reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Grudzień 2011

reklama
dziewczyny jestem po wizycie u lekarza:-)
jestem troszke zawiedziona, bo myslalam, ze nasz maluszek nieco juz wiecej urosl. Lekarka swierdzila, ze moze to byc 6 lub 7 tydzien, trudno to okreslic z powodu moich dlugich cykli. Bo wedlug obliczen pani doktor powinnam byc juz w 10 tygodniu, ale tak nie jest. Wiecej dowiem sie i zobacze juz na nastepnej wizycie...za 4 tygodnie:-( 17 maja...tyle jeszcze czekania....
 
Witam,
test zrobilam w sobote i wyszly 2 kreski, do lekarza ide w piatek i wtedy dopiero sie chyba uspokoje.

Mam synka ktory urodzil sie 24 grudnia 2006, a teraz termin wg OM 22 grudnia. Ja sama jestem z 29. :-) Ciekawe jak moj maz sobie da rade z 3 koziorozcami. :-)

Mialam jakies plamienia, wiec podchodze z dystansem do tego, bo juz jedno poronienie przeszlam, wiec wiem, ze wszystko moze sie zdarzyc.

Gratuluje Wam i zycze spokojnych ciaz.
 
Dzień dobry wszystkim :)
Jak Wam mija przedpołudnie? :) Narazie nic mi nie dolega, żadne mdłości.
Jutro ruszam na zakupy - z moją siostrą (będzie tylko do wtorku ;/). Powiedziałam jej w tajemnicy o becie :) ucieszyła się i powiedziała, że jak wróci do Southampton to będzie mi kompletować paczkę hehe :) także będę mieć genialne ciuszki w razie czego:)
 
Cześć dziewczyny, ja normalnie śpię cały czas, dziś pobudka o 6.30, mała nie pośpi dłużej bo widno za oknem szybko się robi. Nie pomaga nawet zasłonięcie okna kocem :baffled: Kawa nie pomaga, chociaż ta słabizna to nie kawa dla mnie ale muszę to przetrwać. Najgorsze, że jutro do pracy i nie wiem jak ja to wytrzymam.
Dziś kończę sprzątanie, tzn zamierzam, a jak będzie to się okaże :-p
Miłego dnia mamusie, wpadnę potem.

aph gratulacje kreseczek i witaj :-)
 
Aph, biegiem do lekarza jak masz plamienia, nie czekaj do piątku, ja też plamię, ale dostałam leki i mam nadzieje, że wszystko jest ok. Sądzę, po mdłosciach, które mnie dziś rano dopadły, bo jakby nei było ok, to by objawów nie przybywało. Szkoda potem płakać, jak można zaradzić
 
Dzięki za słowa pocieszenie, no jakoś to będzie w końcu muszę urodzić :D
Nie , nie martwię się. chociaż przyznam że nerwy czasami puszczają, ale moze dam radę.
podziwiam Cię, na prawdę ja nie wiem jak sobie z dwójką poradzę.
Witam,
test zrobilam w sobote i wyszly 2 kreski, do lekarza ide w piatek i wtedy dopiero sie chyba uspokoje.

Mam synka ktory urodzil sie 24 grudnia 2006, a teraz termin wg OM 22 grudnia. Ja sama jestem z 29. :-) Ciekawe jak moj maz sobie da rade z 3 koziorozcami. :-)

Mialam jakies plamienia, wiec podchodze z dystansem do tego, bo juz jedno poronienie przeszlam, wiec wiem, ze wszystko moze sie zdarzyc.

Gratuluje Wam i zycze spokojnych ciaz.
Gratuluje dwóch kresek i też uważam, ze jak są plamienia to trzeba szybciutko do lekarza, ja bym biegła od razu, w ogóle jak mnie w pierwszej ciąży brzuch bolał to zaraz dzwoniłam do lekarza, lepiej zadzwonić 10 razy niepotrzebnie niż żeby miało się coś stać.

Ja nadal mam zawalone zatoki, ale chyba dzisiaj wyjdę na dwór trochę bo już depresji dostaje od siedzenia w domu.
 
czesc dziewczynki:-) A u mnie prawie od rana mdlosci...blech:baffled: cofa jak nie wiem i chyba naprawde czasami wolalabym puscic pawia:zawstydzona/y:Brzuch pobolewa i kloje,ten moj maluch to ladne sobie tam gniazdko wije hehe.Na cale szczescie ja zadnych plamien nie mam,glowa boli. Kupilam sobie nowy stanik -80D :szok: Do porodu to pewnie bedzie rozmiar H :-D Pamela Anderson to do mnie pikus :-D Ide cos przegryzc,moze chociaz na chwile te mdlosci odpusza....
Pozdrawiam:-)
 
Witam was Kochane
Zrobilam ten test i mi wyszlo(Plec Twojego dziecka trudno w tym momencie okreslic):confused2: chyba jest zbyt skaplikowana:-)
bo jakos baaaaardzo bym chciala dziewczynke, juz pelno ubranek mam nazbieranych. Ale ostatnio moja rodzinka mowi mi ciagle, ze bede miala chlopca i powoli zaczynam w to wierzyc. hmm... juz sama nie, lepiej poczekam co lekarz mi za pare tygodni oznajmi. Choc to ostatnio mnie denerwuje, ledwo dowiedzialam sie, ze jestem w ciazy,a oczywiscie wszyscy naokolo lepiej wiedza jak sie czuje, co urodze i jakie bedzie moje dziecko. Nie chodzi mi o Was, bo Wy jestescie strasznie kochane i mi oraz innym nowym mamusia pomagacie:-) Ale jesli chodzi o kilka osob z mojej rodzinki to mam juz niektorych dosc...:-(
No trzeba się z tym liczyć że teraz to już ciągle się ktoś będzie wpier* jak się ma w dodatku pierwszą dzidzię i rodzinę blisko siebie. My z mężem stwierdziliśmy że najbezpieczniejsza odległość od rodziny to 100 km ;) ale niestety nie mamy tego szczęścia. Dobrze tylko że nie musimy mieszkać z rodzicami, głównie chodzi mi o moją mamę i teściową bo one najwięcej mają do powiedzenia od samego początku :wściekła/y: trzeba się po prostu uodpornić i olewać.

Ale się cieszę, że już mam jakikolwiek termin w związku z ciążą, bo jak do tej pory jeszcze nie wierzę, że coś się tam dzieje ;-) A wogole - czy w trakcie trwania 7 tygodnia ciąży będzie już widać serduszko na usg?...

Jeżeli to rzeczywiście będzie 7 tc to serducho powinno pikać :)
 
reklama
Laseczki wiem, że to dziwne co zaraz napiszę, bo na pewno jest za wcześnie, ale normalnie jak biorę głeboki oddech, to czuję, tak jakby napięcie w dole brzucha, a jak dotykam to jest twardszy :) myslicie, że np macica się powiększa i takie mam odczucia? Dobra ze mnie typiara nie? :) ale jak tak patrzę i dotykam brzuch na dole, to jest twardszy i tak czuję, że coś "tam" się dzieje :) oj a te z was, co mówiły o bólu głowy- podpisuję się pod tym, bo mnie nagle rozbolała. Z niczego :)
 
Do góry