reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Grudzień 2011

270..gratuluję kredytu.

VENUS super, że się wybawiłaś.

SOSNOWICZANKA, FREYIA rozumię was, u mnie jak Mela miała rok mąż zaczął namawiać mnie na drugie dziecko ale ja nie byłam gotowa na tok, dorastałam do tej decyzji prawie cały następny rok.

KOTA podziwiam, że tak szybko chcecie drugie, wierzę że dasz radę z dwójką takich maluszków.

Wiecie co jesteśmy złe z dziewczynami z wioski. Byłyśmy malować opony, dzieci się bawiły.
I dziewczyny mówią, że już że sołtys drugiej wioski za naszą był u wójta i pytał czy ich dzieci mogą korzystać z naszego placu. Raz to czemu był u wójta a nie u naszej pani sołtys a dwa z jakiej racji. U nas każda wioska dostawał takie fundusze unijne, nasze wieś zrobiła głosowanie i fundusze z dwóch lat, praca rodziców zaowocowały świetnym placem zabaw dla dzieci, jeszcze pani sołtys kombinuje co by dodać do tego placu. To my się angażujemy a inni na krzywy ryj chcą się wcisnąć, też mogli swoim dzieciom zrobić takie atrakcje.

Mały ma dalej stan podgorączkowy, na dwór go nie mogę zabrać, a od otwarcia placu, codziennie musimy z Melcią zaliczyć wizytę tam i przy opuszczaniu jest płacz.
Dzisiaj szłyśmy z kuzynką i jej synkiem i koleżanką, my mamuśki dyskutujemy, Melę za rękę prowadzę a ona w pewnym momencie wyskakuje z tekstem: ZAMKNIJ PYSK, no zesz szczęka mi opadał, dostała klapa na dupsko i zawróciłam z nią, popłakała się, ale porozmawiałyśmy na poboczu drogi, przeprosiła, wyściskała, wycałowała, powiedziała, że WIĘCEJ TAK NIE BĘDZIE i wróciłyśmy i powiedziałam, że jeszcze jedna taka akcja i będziemy się bardzo gniewać na siebie. No Łobuz mój.
 
reklama
Dorotar, u nas żyrafka jest na obrotach przez cały dzień. Wiadomo, że nie non-stop, ale z pewnością jest najlepszym gryzakiem jaki można było wymyślić :)

2701, gratulacje i życzę wielu pomysłów na umeblowanie, udekorowanie itd :)

Kupinosia, brawo dla Twojego M. :) Wiesz, ja też jakoś nie mogę o tym zapomnieć. Podejrzewam, że gdybym to ja leżała z nią na tej sali mogłabym opuścić szpital z dwójką...
 
Ostatnia edycja:
Kota- o kurcze to trzymam mocno kciukasy za rodzenstwo Kubinka:)My moze za 2 lata bedziemy kombinowac...:) Narazie odpoczne:cool2:
Venus- zazdroszcze ,boze co ja bym dala za wyjscie z domu z funfelami:) cos sie szykuje niby na 23 czerwca ...moze ruszymy na warszawe;-)hihihihi
270...- super ze wreszcie bedziecie na swoim,wiem jak to jest i jestem przeszczesliwa sa kredyty ale warto!!!Nawet dla św spokoju.
Freiya- trzymam &&& za szczepienie i pochwalcie sie po wizycie waga:)

A mnie kusi zakup Pilki Fisher Price ogladalam filmik i wydaje sie ze jest świetna zabawka interaktywna koszt nie mały ale chyba warto:tak:
 
Sto lat dla Kacperka Dorotar i Karolinki 2701.. :)

Freya moja dziś już się tak nie cieszyła jak wczoraj, muszę chwilę przerwy hrabinie zrobić ;P

Phelania a co to za piłka?

Nie pochwaliłam Wam się, że Eryk kupił Anieli na Dzień Dziecka taką biedronę uciekającą co ma do raczkowania zachęcać. Wibruje jak się ją przyciśnie, albo ruszy i spie.rdziela. Zaskoczył mnie :) A mama moja zareagowała śmiechem, że przed ciążą mówił, że nasze dzieci nie będą miały dużo takich zabawek, tylko drewniane klocki, szmacianke lalke itd. :p Po narodzeniu Anieli szybko stwierdził, że jednak on nie będzie konsekwentny no i mi chłop na punkcie drugiej baby zwariował - na szczęscie jest to nasza córka :)

Dorotar nasi znajomi też się w głowę popukali jak usłyszeli ile ta żyrafka kosztuje. Ja tak jestem średnio zadowolona, chociaż z wszystkich gryzaków właśnie żyrafka Zośka jest najlepsza, innych nie chce nawet widzieć, to jednak nie absorbuje uwagi Anieli tak jakbym tego oczekiwała.

A teraz lecę fastrygować sowy :)
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Rojku, bo tatusiowie tak mają, że dostają bzika na punkcie swoich córek :) Mój M powiedział kiedyś "nie wiedziałem, że to tak będzie" i w tym jednym zdaniu zawarł wszystko - przywiązanie i uwielbienie :)
 
Pieniędzy na operację jeszcze nie uzbieraliśmy,ale wierzę,że uda się tak,jak poprzednio.Teraz się będę bała dwa razy bardziej,nie tylko operacji,ale też cewnikowania.Do tego muszę tu zostawić Natalkę,a to taki mój promyczek,bo się dużo śmieje :-(Natalka ma 2 ząbki,a wlaściwie jeden bo drugi się wybija dopiero i męczy ją
 
Kota- podziwiam, Adaś jest pogodny,ale też bardzo wymaga uwagi. Sam praktycznie sie nie zabawi i jestem z nim cały czas- szczególnie teraz gdy M. pracuje do wieczora, jestem wykończona. Ale mam nadzieje, że Wam się szybko uda spełnić marzenie o dwójce maluchów.

Dziewczyny ile czeka się na okres, ja już nie karmię prawie miesiąc i już świruję :baffled:
 
Natazja ja dostałam @ po 4 miesiącach po zakończeniu karmienia.
a tak fajnie było bez :-)

my dziś byliśmy na kolejnych zajęciach na basenie, Młody się rozpłakał na chwilkę ale udało mi się go zabawić i już do końca było ok, nawet kilkukrotne nurkowanie nie było straszne.

Aleksy już śpi od 20 a ja muszę na jutro przygotować pracę do oddania i złożyć już wszystkie dokumenty w dziekanacie.
pozostają 2 egzaminy i obrona.
a niestety w niedziele kończy się mi macierzyński i nie wiem co robić...
 
reklama
2701: gratulacje! chyba nic tak nie cieszy jak wyprowadzka na swoje! :D

venus
: dobrze, że sobie troche odbiłaś :D

kota: no to powodzenia w starankach!

dorotar: cudne te odlewy! pięka pamiątka :)

dorotar, 2701: sto lat dla maleństw!

My mamy pare piłek, wszystkie mięciutkie, jedna duża jak zwykła do nogi- ostatnio M. przyniósl ze sklepu i od razu poleciał do synka :D a teraz rozglądam się za taką grającą, która pomaga w raczkowaniu :) myślałam nad używaną, nawet nie są takie drogie, można sie zamknąć w 30-40zł, chyba, że sie zdecyduję na Szczeniaczka uczniaczka, skoro u Was się sprawdza :)

mały dzisiaj jak na złość spał idealnie- az o ósmej musiałam go budzić, bo byśmy na szczepienia nie zdążyli...a już tak blisko byłam od wyspania ;D
 
Do góry