reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Grudzień 2011

reklama
Kur wa mój Shrek jest taki popieprzony,że aż żal:wściekła/y: przypomniało mu się o 23,że dzisiaj idzie do pracy,a ja w zamrażalce nic nie mam bo ostatnio jakoś wszystko zużyłam całe mięsko i co tylko skoro nie wychodzę na dwór. Nie wiem co ten głupek myślał,że co w nocy pojadę do tesco po coś na obiad?! Wali go,po prostu wali!!! Nicole zrobie dzisiaj naleśniki,ja się odchudzam więc problem będzie miał Shrek bo kurde jedyną rzeczą w zamrażalniku jest szpinak,który jadam tylko ja i do tego ryż i ja obiad mam,on niech sobie kupi słoik w biedronce i mam go gdzieś!!!

Co do Madzi,w nocy nie chcialo mi się już włączać kompa,ale ja uważam jedno: Kasia nie mogła uspokoić płaczącego dziecka i je po prostu udusiła,albo uderzyła ze skutkiem śmiertelnym! Ojciec niekoniecznie musi być w to zamieszany,w końcu z kimś jechał samochodem do sklepu,mógł siedzieć w salonie z kumplem a w pokoju matka ubierała dziecko,potem owinęła w kocyk,Bartek wziął zniósł wózek,ona znosiła dziecko,a potem on pojechał,a ona poszła i ukryła dziecko....

Phelania no lans jak nic,niby pomoc,niby za darmo,a jednak wszystkie szczególy ujawnia na prawo i lewo,nagrania dodatkowo. Naraził na lincz medialny całą rodzinę MAdzi,a nie tylko winowajczynię...wylaszczył się,bo NIBY rozwikłał pierwszą poważną sprawę,zapominając o tym,że policja równierz działała nad tą sprawą,tyle tylko że oni byli dyskretni,anie konferencje srencje do dziennie...a tu jeden psikus są zwłoki,grupa operacyjna je odnalazła,a tu dupa nie ma...
 
Ostatnia edycja:
U nas noc marzenie! Emi zasnęła o 22 i obudziła się dopiero o 5! :-D Pocyckała chwilę i spała do 9 :) Jeśli chodzi o ulewanie i ślinotok to mamy to samo. :) Dodatkowo Emilka odkryła swoje dłonie i pcha je do buzi. I też się śmieje, żeby poczekała z ząbkowaniem chociaż do czasu aż wyrośnie z kolek ;) Chociaż wczoraj mieliśmy wieczór bez kolki :)

Kota powodzenia na chrzcie, rozumiem Twój problem z teściami. My co prawda chrzcimy dopiero w kwietniu (po pierwsze bo chcemy żeby było ciepło, a po drugie bo ojciec chrzestny musi przyjechać z Islandii i wcześniej nie da rady) ale już snuję marzenia ściętej głowy, że może moi teściowie nie przyjadą jak sobie pomyślą, że pasowałoby jeśli nie dołożyć się do organizacji imprezy to chociaż dziecku coś dać. :confused2:

Nie mogę przestać myśleć o Madzi. Nie wierzę, w wypadek. Po kąpieli dziecko uderzyło głową w próg? A kto po kąpieli stoi w progu? Nie wiem jak wy, ale ja po kąpieli to tylko kocyk, cycek i spać. A ona szła na dwór? Poza tym co ona o 15 to dziecko kąpała? Coś się to wszystko dla mnie kupy nie trzyma. A wczoraj jeszcze w TV mówili, że z jej adresu IP była sprawdzana w necie strona jak oszukać wariograf! To chyba mówi samo za siebie ile warte są ich słowa! Żal mi tylko dziadków bo wierzę, że nic nie wiedzieli i płakali naprawdę, a tu ich własna synowa takie coś zrobiła! Mam nadzieję, że w więzieniu trafi na kobiety, które mimo przestępstw też są matkami i zrobią z jej życia takie piekło, że kara śmierci byłaby dla niej nagrodą!
 
Freiya ona twierdziła,że szła z łazienki po kąpieli i wchodząc do sypialni,tam jest bardzo wysoki próg. Ogólnie jak pisałam ona coś zrobiła Malutkiej,a teraz boi się i kłamie...
 
No to o bardzo wysoki próg to ona się mogła potknąć, a jakim cudem dziecko uderzyłoby głową?! A nawet jakby jej dziecko wypadło to raczej nie umarłoby w sekundę, mogłoby się obić, może nawet stracić przytomność, ale śmierć na miejscu raczej mało prawdopodobna! Nie wierzę tej babie już w ani jedno słowo i w ani jedną łzę!

Powinni ich jeszcze tylko obciążyć kosztami tej całej akcji bo na pewno całe poszukiwania i teraz postępowanie kosztuje setki tysięcy złotych!

A do kina w takiej sytuacji to może sobie iśc tylko ktos kto się w duchu śmieje jak zrobić w balona tylu frajerów! :wściekła/y:
 
Dziewczyny jestem tego samego zdania, dziecko jest tak skonstruowane, że od razu nie umiera, mogła stracić przytomność i mi się wydaje, że sekcja wykaże, że Madzia żyła jeszcze i zamarzła na mrozie, chyba, że zabiła z premedytacją i miała pewność, że nie żyje. Nie wierzę w wersję z wypadkiem.
 
Freyia no dlatego jak pisałam myślę,że coś zrobiła temu dziecku i spanikowała...a kosztami to obciążyć jeśli już to tylko ją i jeśli kogoś jeszcze to wspólnika jeśli go miała...
 
Panika??? Jaka panika to musiała miec zaplanowane, wymyśleć historię z porwaniem, wymyślec napastnika, porywacza, tego nie da się ogarnąć w przeciągu pół godz. Ona musiała mieć w tej chorej głowie ułożony już plany. I co jakby spanikowała to by przez 10 dni wszystką wersje podtrzymywała. TO SIĘ WSZYSTKO KUPY NIE TRZYMA, ZABIŁA DZIECKO I NAPEWNO BYŁA ŚWIADOMA TEGO CO ROBI. jA BYM JEJ NIE DAWAŁ DO WIEZIENIA PO CO TAKĄ SUCZ TAM ŻYWIĆ, OKO ZA OKO.
 
Niby matka dostala w głowe, i jak wstała to juz malej nie bylo w wózku to jest dziwne!!! a co najlepsze sa swiadkowie ze ona lezała nieprzytomna ,musialy w tym brac udział osoby trzecie?normalnie mętlik...Ojciec zabrał mala? i ja podrzucil w to miejsce gdzie ja zanlezli martwa???
 
reklama
ja też w wypadek nie wierzyłam i nadal nie wierzę!! no ale nic, poczekamy zobaczymy!!

co do ślinienia, to mój Aleksy też się ślini i już jakiś czas pcha rączki do buzi, najczęściej jak się złości i płacze- mój M mówi, że parówkę je :-D i wiecie wtedy się uspokaja :tak:
a co do ząbków córeczka mojego sąsiada miała niespełna 3,5miesiąca jak wyszedł jej pierwszy ząbek a teraz ma 4mce i tydzień i ma już 2 ząbki :szok: więc któż to wie, czy nasze maleństwa też się do ząbkowania nie szykują ??

kota
udanych chrzcin!!
 
Do góry