reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Grudzień 2011

Żabkaq, gratuluję pięknej córci! Skopiowałam Twój post na wątek "Na sygnale" bo stamtąd dziewczyny głównie pozyskują info o tak ważnych wydarzeniach :)
Zapraszam również do umieszczenia zdjęcia Amelki w galerii grudniowych maleństw - BTW, wychodzi na to, że Twoja córka jest pierwszym "naprawdę grudniowym" dzieciaczkiem ;)
 
reklama
zabka Amelka naprawdę urocza:) i faktycznie o tym samym pomyślałam co Mła że to pierwsza naprawdę grudniowa kruszynka:) gratuluję;)
 
Cześć kochane..
Nadrobię Was potem, ale na razie tylko chciałam podziękować za trzymanie kciuków i gratulacje..:-) Powoli ogarniamy się w czwóreczkę i przyzwyczajamy do nowego trybu życia ze sobą..:-)
Na szczęście Marysia nie jest bardzo zazdrosna o siostrzyczkę, staramy się , żeby nie odczuła jakiegoś odrzucenia czy coś..
Oki, zmykam na inne wątki (Kota, widziałam, że czekasz na relację z porodu z Rybnika;-))..
 
Maxwell fajnie, ze jesteś...życze powodzenia w ukladaniu sobie codzienności "na nowo"..też mam nadzieję, że Błażko nie będzie zazdrosny o braciszka :)

Kota ja myślę, ze po samym juz "wypchnięciu" Młodego bedziesz w takim amoku, ze nawet nie bedziesz wiedziała kiedy ciachną ta pępowine ( ja tak mialam...byłam kompletnie nieobecna i skupiona tylko na dziecku, które widziałm po raz pierwszy w zyciu :))..i Asko ma racje..pepowina to żylasta i twarda lina...trzeba miec siłę żeby to uciachać;-)


Zabkaq i Tofika
..Wasze kruszynki na watku galerii są PRZEUROCZE!
 
Hej mamuski,

Niestety jestem po bardzo ciezkiej nocy:baffled:otóż 1 - do 5 rano mój psiak wymiotował i dostala biegunki latałam jak szalona myslalam ze zadzwonie po M i pojedziemy do wetka,ale dałam mu siemie lniane na brzuszek i wegiel-i musz przeszlo teraz bidulek śpi...:dry:
Dzis tak sobie lezalam i myslalam ze za tydzien ,bede dopakowaywac torbe i w poniedzialek na porodówke:szok:zaczyna mnie powoli to przerazac ,bo ten czas leci nieublagalnie:-(Mam nadzieje Agapo -ze takze juz bedziesz na mnie czekala ,albo chociaz dojedziesz ,zawsze ktos podniesie na duchu:tak:M przyjdzie i pojdzie wiecznosc tam nie bedzie ze mna siedzial:-D

Ide laseczki ukladac puzzle:-)

Agapo- ilu osobowe sa sale w Imidzie?

Ja żyję tą nadzieją że się spotkamy i wzajemnie będziemy się wspierać albo krzyczeć na porodówce :-D:-D:-D
Jak tam rodziłam pierwszy raz to leżałam w sali gdzie było 4czy 5 łóżek, ale wtedy były kolejki na porodówkę i ta sala była tylko chwilowo poporodowa, a ostatnio leżałam w sali 4 osobowej, a inne sale to nie mam pojęcia jakie są.


Dziewczyny ratujcie, tak mnie znowu skurcze zaatakowały że szok. Byliśmy z m. na cmentarzu żeby w końcu zaliczyć Wszystkich Świętych i jak mnie skurcz łapał to normalnie się zatrzymywałam. Teraz zabrał dzieci i pojechał do swoich rodziców a ja zostałam i się męczę.
 
A ja w dzien terminu mojego porodu siedzę sobie przed komputerkiem...:baffled: Cos mi sie wydaje ze jutro tez nic z tego nie bedzie i we wtorek będe musiala isc do szpitala mimo ze objawow zadnych brak...
W moim szpitalu porodowki sa jednoosobowe, a sale poporodowe maja jedno i dwuosobowe (tzn 2 mamusie i 2 dzieciaczkow) Ciesze sie ze nie ma tam tlumow :)
I miło ze kolejny grudniowy dzieciaczek sie pojawil:) Zauwazyłyscie ze mamy duzo wiecej dziewczynek niz chłopców?
 
Kota- dobra jesteś z tą pępowiną. Ja na to nawet nie mogłam spojrzeć, dla mnie to fuu
Phelania- biedna psinka, może już będzie ok
Zabka- GRATULUJE ! Amelka słodka
Maxwell- pokochają się napewno
Agapa- może nadszedł Twójczas, powodzenia !
Sosnowiczanka- generalnie rodzi się więcej babeczek. Długo wojny nie będzie ;)

Ja teraz na dniach nie chce rodzić, bo jadą do mnie rodzice z Wawy i posiedzą z pare dni. Nie chce sytuacji że oni przyjadą a ja akurat w szpitalu 3 dni albo i lepiej...Na święta w tym roku też do nich nie pojadę. Oszczędzam się teraz ostro. Niech dzidzia nabiera sił !
 
maxwell witamy ponownie i zazdrościmy, że już jesteś po wszystkim i Martusia już jest z Tobą w domku!!

a zabkaq zrobiła nam miłą niespodziankę i faktycznie to pierwsze typowo grudniowe dziecię!!
kiedy następne ?? :-)
 
reklama
Wrocilam z zakupow a tu takie wiesci! Super i faktycznie pierwsze typowo grudniowe malenstwo :tak::-) jeszcze raz gratuluje!

Ciezko kupowac zabawki dla Zuzi bo mi juz pomyslow brakuje :baffled:Ostatnio kupuje jej ciastoline playdough i cos do rysowania bo sama lube z nia siedziec i tworzyc wiec dzis kupilas swieza dostawe ciastoliny i stemple z roznymi obrazkami :happy2: pogoda tak beznadziejna, ze wrocilam mokra i zmarznieta wiec szybko goracy prysznic i juz mi lepiej :tak: moze Ben sie po tym zakupach ruszy i bedzie po wszystkim bo coraz bardziej przypominam sobie bol przy porodzie Zuzi i boje sie panicznie :-( kumpela tez nadal sie meczy :szok: niedlugo bedzie 48 godzin! Rozwarcie niby postepuje ale idioci tu zawsze na sam koniec z oksy czekaja :angry: nie napawa mnie jej porod zadnym optymizmem :baffled:
 
Do góry