jutrzenka
Szczęsliwa mamusia :)))
Sylwia Ty leniu ;-)
reklama
kasiamaj
mama 2007/2010
Sylwia-no dobra powiem jak na spowiedzi......
po śniadaniu bawiłam się z Kubą -potem spaliśmy jakieś 3 godz.-potem byłam u lekarza-póżniej byli moi rodzice.....i tak dzień zleciał.AMEN
Edit- zapomniałam o obiedzie i kolacji.....;p
po śniadaniu bawiłam się z Kubą -potem spaliśmy jakieś 3 godz.-potem byłam u lekarza-póżniej byli moi rodzice.....i tak dzień zleciał.AMEN
Edit- zapomniałam o obiedzie i kolacji.....;p
Paula21
Grudzień '07
Sylwia ja piekłam 60minut ale w 170-180' i bez termoobiegu. ;-)
No i Katę zaczepiłam w temacie łóżkowym i zapomniałam... ;-) hehe Kata Kinia już duża dziewczyna i nie zapomni o oddychaniu ;-)
to już po prostu przyzwyczajenie, wymówka, albo lenistwo w temacie nauki samodzielnego spania... 
Znam takie przypadki gdzie dziecko kilka lat z mamusią spało a tatuś sam... brrr... 
No i Katę zaczepiłam w temacie łóżkowym i zapomniałam... ;-) hehe Kata Kinia już duża dziewczyna i nie zapomni o oddychaniu ;-)
to już po prostu przyzwyczajenie, wymówka, albo lenistwo w temacie nauki samodzielnego spania... Znam takie przypadki gdzie dziecko kilka lat z mamusią spało a tatuś sam... brrr...
kasiamaj
mama 2007/2010
u nas jest tak że Kuba śpi obok w łóżeczku-ale nie dlatego że zapomni oddychać...tylko dlatego że on dużo pije w nocy przez sen (na leżąco) i czasem trzeba uważać-bo potrafi sie zakrztusić...wtedy trzeba mu pomóc-kiedyś to aż mu nosem wylatywało..a on bidak nie mógł sobie poradzić.
sylwia.m
Szczęśliwa Mamusia:))
Paula no ja nie byłam taka mądra i piekłam tak jak w przepisie podali
Kasiamaj a Tobie nie za dobrze?? Tyle spac w dzień? Co tam u lekarza?? Byłaś ze sobą czy z Kubą??
Jutrzenka mła?? never
Kasiamaj a Tobie nie za dobrze??
Tyle spac w dzień? Co tam u lekarza?? Byłaś ze sobą czy z Kubą??Jutrzenka mła?? never
kasiamaj
mama 2007/2010
Sylwia-nie wcale nie za dobrze...... -byłam ze sobą.
idę -dobranoc
-byłam ze sobą.idę -dobranoc
Ostatnia edycja:
jutrzenka
Szczęsliwa mamusia :)))
lomatko co Wy gadacie
to mozna zapomniec o oddychaniu . Rany to w takim stanie to bilobil nie pomoze a u nas kuba tez spi w swoim lozeczku obok naszego dlatego ze nie ma swojego pokoju
. Poza tym on sie czasami przebudza w nocy i poplakuje a ze jest obok to tylko sie podniose i zobacze co i jak i spie dalej. A tak to bym musiala po schodach latac do niego
jutrzenka
Szczęsliwa mamusia :)))
chyba wszyscy poszli bo cisza, to ide i ja
jutro mam wolne bo mi pralke przywioza a R ma sluzbe,
dobranoc
jutro mam wolne bo mi pralke przywioza a R ma sluzbe,
dobranoc
reklama
sylwia.m
Szczęśliwa Mamusia:))
Ja jestem ale nie wiem na jak długo bo znów interenet zasówa jak szalony i jedną stronę 10min otwiera
