reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Grudzień 2007 - wątek główny!!!

Hello hello hello

Poszukującym pracy udanego dnia i owocnych poszukiwań!
Pracującym miłej pracy!
Trzymającym oko na dziecku żadnych guzów i cudnych anołków!
Pozoatałym i w ogole wszystkim zdrowia, szcześcia, pomyslności!

Grzechotka bardzo mnie cieszy, że Kubus usmiechnięty!
mam pytanie, gdzie kupiłaś butki dla Kubusia na plażę w kraju czy juz na wyjeździe? A w ogóle mozna było dostać takie butki?
Bo u nas juz wszystko przebrane i oczywiście nie ma malutkich rozmiarów :crazy:

Viki zleci... Powodzenia dla Damianka!

Dota jestem w lesie z pakowaniem, kasy brakuje na ostatnie zakupy, aaaa w żołądku mnie sciska :szok:

Stefa usmiechnij się!
 
reklama
no urodził się Oliwier 3.900kg. 56cm.

my wróciliśmy z miasta-ledwo doszłam na zmianę z siostrą pchałyśmy wózek ze śpiącym Kubą i zakupami....ufff strasznie- ciężko jeszcze pod górę.

idziemy jakiś obiadek wyczarować.
 
magda a o jakie butki ci chodzi o takie do wody???? bo jeżeli tak to kupiłam w chorwacji bo tu nie maja takich małych jak chcesz to ci moge przesłac te buciki one sa wyprane tylko wkładek nie maja ale wkładki mozna dokupić

byłam z kuba właśnie na szczepieniu i musimy iśc do poradni chirurgicznej bo na pepku zrobił mu się jakieś ziarnienie czy cos takiego bliznowiec i boli go to cały mi czas pokazuje ze tam ała :baffled:
 
yo
grzechotka biedny Kubcio...
kasia maj o kim ty wogole mowisz ??
magdalenka a ty nie !!!!
jutrzenkaa ehh ty...
viki oczekuje zdjec w nowej glowie :)
i kto tam jeszcze zostal to nie wiem bo nie widzeee
 
heja babki!

dota kupiłam :tak: na razie jedną, wkładaną jasnożółtą z 3 laleczkami na czole - jeszcze mam opisać :-D drugą kupię jakąś inną - może wiązaną :confused: kinia założyła se tą czapkę i łaziła po dworze :baffled:
viki ja też chcę twą metamorfozę! :zawstydzona/y: lubię szaleństwa na główce :tak:
szeregowce super! w łodzi sytuacja mieszkaniowa jest lepsza, u nas nic się nie buduje :no: działki drogie jak cholera! :wściekła/y: nie opłaca się developerom, bloki stawiają tbs-y. u nas za szeregowiec z lat 80-90 płacisz ok. 500 tys. - żaden rarytas :sorry2:
jutrzenka zdrówka dla was chorowitki :*

kupiłam młodej pieluchomajtki rossmannowe. ale są zarąbiste :-p będę jej zakładała na dwór bo siusiu woła a z pieluchą niewygodnie ściągać i zakładać (choć tego potem nie chce :sorry2:)

stefcia a ja mam do ciebie pytanie bo jesteś jedną z mam córeczek :-) czym najchętniej bawi się teraz gaja? mojej kupiłam ostatnio porcelitowy komplet filiżanek, dzbanuszków itp. i to jej ulubiona zabawa: gotowanie, robienie herbatki. albo samochodzik z figurką noddyego ;-) lale na razie poszły w odstawkę.
 
kata-woj moja nie ma wcale lalki ale ma miekkie zabawki ktore lubi i sa to: Timmy beczaca owca, panda z samolotu ( ksywa Pan Demonium ), krasnoludki od tej kolewny sniezki. wszystkie karmi oraz probuje ubierac, myc zeby itd.
Lubi budowac z klockow i ogladac ksiazeczki. bawi sie tez kierownica samochodowa bibczaca i zwierzetami z farmy hmmm co tam jeszcze ???
ulubiona jej zabawka to pies J siostry hehhe
 
reklama
Nikt o mnie nie pyta?!!! :crazy:

Ale i tak wam powiem że żyję po dzisiejszym dniu...

Sylwia, Weroniczka szacun dla was!!! :-D:tak:Jak wy sobie dzień organizujecie? Ja ledwo obiad ugotowałam jak dwie damy buszowały... Julka to grzeczna, ale Amelka tylko na rączki i na rączki. Muszę z nią powalczyć. Dziś był leżak, leżak i leżak ale się buntuje cwaniara... :rofl2:
Tak sobie myślałam że jak by mnie było stać to po drugiej dzidzi od razu bym może zaszła z 3 ale nieee :no::no::no: brrr.....

Julcia oczywiście pomocna- daje dzidzi monia, picie... i na rączki by ją chciała... jeny ciężkie pół roku przede mną... :szok:

Ale jak mówią co Cię nie zabije to wzmocni... :-D może załapię się na drugą opcję...

To chyba na tyle...

Ktoś coś chce ode mnie? Bo jak nie to idę gotować kukurydzę... :-p
Jadacie? Taką z masełkiem i z solą? Ja uwielbiam... :tak::-p:-)
 
Do góry