Grudzień 2007 - wątek główny!!!

[grzechotka]

hej

no dota żyję żyję jakos przeżyłam z ciocią helga nie tak łatwo nie da sobie na głowę wejśc jak babcia :-):-) ale niestety bedzie częściej tu przyjeżdzać bo nie wiadomo dlaczego nie chce im sie prowadzać jej do przedszkola ciekawe czy do szkoły będzie też chodziła jak rodzicom sie będzie chciało

musze sie za to znów brac do pracy i sończyć wreazcie to sprzatanie no i czekam z utęskniemem cały czas na wózek bo nawet nie moge po zakupy z kuba iść

kuba dalej kaszle aled już chyba jest troche lepiej katar ma sytrasznie gęsty aż ciężko to odciagnąć

nie wiem jak ale zrobiłą mi sie bardzo mała ta strona i ciężko mi czytać bo mam połowę strony takie małe literki i nie wiem jak to zwiększyć

ide oddessać sobie trochę gilków z kubusiowego nochalka
:-)

 

[jutrzenka]

ja sie tylko witam bo mi smutno i jestem w szoku.

zmarł mojej kolezanki z pracy maz :--(, byl w szpitalu na zapalenie pluc i myslala ze wyjdzie na swieta a dzis nie przyszla do pracy i zadzwonila ze zmarl :----(. Tak mi smutno, :-(

 

[kasiamaj]

dzień dobry
u nas pada-od wczoraj.
a ja mam ciąg dalszy sprzątania-jeszcze główkuję co mamie na prezent kupić?
Kuba dziś się w nos uderzył.

Joanna-może to jakieś czary mary wiosenne????
Jutrzenko-bardzo mi przykro!!!

dla reszty buziaki.

-przedświątecznie

 

[ewedja]

ciao

my sie wlasnie na spacerek wybieramy, u nas sliczne sloneczko jest wiec pospacerujemy, w nocy znowy nami zatrzeslo ale nie tak mocno jak wczesniej choc bylo odczuwalne ;(


jutrzenka przykro mi

a dla reszty ogramny buziak za cieple slowka

 

[viki31]

dzien dobry

a my tez wybieramy się na zakupy, a pozniej na dworzec pkp bo moja mama dzis do nas przyjeżdża:-)

jutrzenka - straszne to co piszesz...:-(

asia na allegro czesto potrzeba cierpliwosci...ja tez nieraz wystawiam cos kilka razy zeby sprzedac

kasiamaj milego sprzatania

grzechotka zdrówka dla kuby i oby w koncu przyszedł wam wózeczek


dobrze musze spacac sie w koncu ubrać....nie zebym byla nago..no ale wciąż w pizamie...

 

[M_o_n_i_a]

Hej Ciotki

Ja dziś się urlopuję ... w końcu trzeba trochę chałupę na święta ogarnąć;-)
Wiktorek śpi, a ja dziś już po jednym praniu, następne się kończy ... okna umyłam, firanki i zasłonki świeżo uprane i pachnące zawieszone a teraz kawkę sobie piję:-).
No i jeszcze drobne zakupy mnie dziś czekają tylko Wiktora muszę babci podrzucić bo z katarkiem już lepiej, ale nadal kaszle przeokropnie i nie chcę go ciągać do takich skupisk ludzi.
Ten katar to go tak biedaka wymęczył, że dwie noce prawie nie spaliśmy, ale wynalazłam super lek na katar ... nazywa się Pulmex Baby i smaruje się nim dwa razy dziennie klatkę piersiową i plecki i powiem Wam że po pierwszym użyciu na noc już było widać znaczną poprawę ... także polecam

Jutrzenka o rany!!! Koszmar!!! Przykro mi bardzo:-(

Na razie tyle ode mnie ,,, może uda mi się zajrzeć wieczorkiem ... Buźka

 

[asiacur]

No, my jesteśmy po lekarzu. Mamy skierowanie do alergologa i idziemy po świętach. Poza tym tak sobie.
Grzechotka, a co dajesz Kubie na ten kaszel i katar?
Jutrzenka, bardzo mi przykro.:-(
Kasiamaj, te ciągłe upadki to u naszych dzieciaków norma. Mój już ma wiele na swoim koncie.
Ewedja, oby te wstrząsy już się skończyły.

Mój Filip dziś bardzo marudny jest. W nocy płakał jakby mu się coś działo, śniło lub bolało. Wstał dziś po 5, więc zaraz go położę na drzemkę. Po południu pospacerujemy jak nie będzie padało, bo już chlusnęło z nieba.
A to moje dziecię. Sam sobie ściąga z tyłka i zakłada na głowę, heheh..Mały trolik:-)

 

[asiacur]

Szybko poszło - już śpi.

Monia, ja znam pulmex, ale przy kaszlu on się nie nadaje. Przynajmniej u nas, bo mały po nim bardziej kaszle:-(

 

[kasiamaj]

Monia-ja też mam pulmex-ale na katar mam krople olbas-oil daje się jedną kropelkę np.za poduchę -Asia-ma rację że zdarza się tak że dzieciaki mają gorszy kaszel po tej maści bądz kroplach-tak mówiła mi nasza pediatra-te specyfiki zawierają olejki eteryczne i u niektórych dzieci powodują kaszel.
nasz akurat je toleruje.

Asia-świetna fotka

 

[kata-woj]

cześć brygada :-)
dota proszę o tłumaczenie bo ja nie kumam duńskiego ;-):-)
ewe cieszę się, że choć trochę ci się humorek poprawił ;-)
kasia ja myślę, że im starsze tym będzie im lepiej zasypiać samodzielnie moja prawie by odpłynęła sama na wieczór, już zasypiała gdy nagle usiadła, zajęczała i jej się cycy przypomniało ;-) powoli powoli i się nauczy już w dzień mi się sama czasami kładzie tak jakby zasnąć miała ale nie zasypia :-)
asia znasz powiedzenie: na każdy towar znajdzie się kupiec? ;-) cierpliwości! fotka fifiego rewelka ocenzurował się sam
grzechotka naprawiło się? spróbuj wejść u góry na pasku w widok -> powiększenie
jutrzenka straszne :-( bardzo mi przykro...
viki a cóż to za nowy avek - boję się czerwonych oczu :-) myślałam, że jakaś nowa forumka dołączyła ;-)

u ns lekko pokropiło... byłam akurat z małą na dworze ale deszcz nas nie wystraszył :-) potem wyszło piękne słońce i świeci do tej pory...
zrobimy dzisiaj zakupy świąteczne - przynajmniej częściowe ;-)
tak to nuda i rutyna ;-)

młoda ostatnio ma fazę na schody wejść sama wejdzie trzymając się poręczy ale nie zejdzie ;-) poza tym wytarmosiła dzisiaj psa sąsiada :-)