reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Grudzień 2007 - wątek główny!!!

a....mam coś jeszcze....-PAMIĘTAJCIE WYPEŁNIAJĄC PIT

Subject: Przed wypełnieniem PITu



Taka sobie historyjka w przededniu PIT-owego obowiązku.
Chyba już to było ale dawno wiec warto sobie przypomnieć.
Pewien człowiek zmarł i normalną koleją rzeczy stanął przed świętym Piotrem.
Ten mówi:
Niestety, przyjacielu. Popełniłeś w życiu straszny grzech i nie zostaniesz wpuszczony do nieba, zanim za niego nie odpokutujesz.
Oszukiwałeś mianowicie na podatku dochodowym od osób fizycznych.
Twoja kara będzie polegała na tym, że wrócisz na Ziemię i spędzisz pięć lat z obrzydliwą, otyłą i paskudną babą, ze wszystkimi małżeńskimi obowiązkami włącznie. Jeśli ci się uda, wejdziesz do nieba.
Człowiek uznał, że pięć lat to niewiele wobec perspektywy wieczności w niebie,wrócił na Ziemię i żył z kaszalotem, którego mu święty Piotr przeznaczył. Któregoś dnia, idąc z nią po ulicy, zobaczył swego przyjaciela, idącego z naprzeciwka w towarzystwie tak odrażającego babsztyla, że
w porównaniu z nią kobieta naszego bohatera była niczym erotyczny sen nastolatka.
- Czołem, stary. Jak to się stało, że urzędujesz z taką paszczurą?!
- Hm, no wiesz. Zmarło mi się niedawno. Święty Piotr powiedział mi, że popełniłem straszliwy grzech, oszukując na podatku dochodowym od
osób fizycznych, przez co narżnąłem rząd na grubą kasę, i że muszę odpokutować, przeżywając pięć lat na Ziemi z tym mięchem, które widzisz.
Panowie uścisnęli sobie dłonie w pełnym zrozumieniu i obiecali sobie wspierać się nawzajem w biedzie. Kiedy już mieli się rozejść, zauważyli wspólnego znajomego, idącego ulicą w towarzystwie kobiety pięknej
jak marzenie, o boskiej figurze, seksownej jak wszyscy diabli.
- Hej, stary! Rany boskie, skądżeś ty, stary kawaler, dorwał taką lufę?
- Hm, szczerze mówiąc nie wiem. Pewnego razu obudziłem się, a ona leżała koło mnie. Od paru lat mam wszystko, o czym mogę marzyć: piękną kobietę, cudownie prowadzony dom i obłędny, naprawdę bajeczny seks.
Nie wiem tylko, dlaczego zawsze, kiedy się skończymy kochać, ona odwraca się do ściany i mruczy coś co brzmi, jak: "j....bany podatek dochodowy od osób fizycznych."


 
reklama
jutrzenka to trza było tak od razu :-D "stara kadra urzędnicza" ;-) nie mów, że będzie siedziała z tobą do emerytury? :szok: bo nam się kobito wykończysz! :tak:
kasia ale dzisiaj kawałami sypiesz :-D a w ogóle to gdzie ty jesteś, że ci ta baba przeszkadza? :blink: ty gruba??!! :wściekła/y:
 
Dota- no nadal nie ma temperatury. Dalam mu tez kaszki na mleku, ale nieduzo zjadl.... troche za to pije, wiec moze sie nie odwodni tak zaraz. No wiec nie wiem... na razie czekam..... choc nie wiem na co, mam nadzieje, ze nic sie nie wydarzy
 
Alex ojoj oby nie to co u Marcelka...U nas następnego dnia po wymiotach była biegunka i też bez gorączki... Ale trzymam kciuki żeby to nie było nic takiego, uściski dla Was
Dota ja mam tak samo z kwiatkami na balkonie... w tym roku będzie trzeci raz jak się za to będę zabierać a raczej myślę się zabierać:-D
Kata, Anetka oj ta pielęgniarka nazywała się Barbara Gomułka i była na oddziale otolaryngologicznym w szpitalu na niekłańskiej oddziałową. Głupia baba z tych co za wszelką cenę muszą odegrać rolę publiczną wielce inteligentnej, oczytanej (cóż jak się nie jest to próbuje nadrobić głupotami) i w ogóle pewnie myślała, że przemilczę temat.. a ja poruszyłam to w zarządzie i potem jeszcze dzwoniłam dowiadywać się, podobno dostała pouczenie z zarządu:tak:.Jak zaczęłam drążyć temat (skoro mnie publicznie negowała), skąd ona ma takie info, ona na to, że niedawno nawet jakieś egzaminy zdawała i też tam to było poruszone..heh pewnie oblała.i miała mi donieść jakieś publikacje jak się dopominałam, ale dziwnym trafem zawsze zapominała :tak: Nawet zastanawiałam się, żeby napisać na nią do jakiś organizacji popierających karmienie piersią, ale w końcu mi to umknęło...
Grzechotka dobrze, że sama drążyłaś temat..jak to powtarza D. mama wie najlepiej
Jutrzenka to Ci współczuję "koleżanki":baffled:
Kasia fajne to o tym picie muszę zaraz D. to sprzedać
Ej zauważyłyście, że ostatnio Brzydula się trochę ogarnęła tzn czesze się inaczej (pomijają grzywkę offkors:-D), i dzisiaj miała nawet fajny golfik..
 
reklama
oj alex ok ale jestem troche zla...
B siostr J mnie wkurza bo umiescila na NK nasze zdjecie bez pytania i w dodatku pomalowali sobie przedpokoj na ten sam kolor co my!! kuzwa tyle jest kolorow na swiecie a ta musi kopiowac!!
no i dzidzia ma katar...
a jak twoj malutek??
 
Do góry