reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

GRUDZIEŃ 2005

Dziewczynki dziękujemy za gratulacje!!! :laugh: miło tak :laugh:

Ewela oglądałam zdjęcia Szymusia, bardzo fajnego masz synka :) i chyba jest bardzo duży, Kacperek przy nim wydaje mi sie mały, ale to może tylko tak na zdjęciu :) a tak a propo ile Szymuś mierzy?
 
reklama
No własnie, Ewela, mnie sie Szymek tez wydaje wielkim chłopcem być.

Donia, nie ma to jak pilot od tv, prawda? A Filipion ma chyba w domu kominek, a my o tym marzymy... buuu...
 
Hejka!

Po pierwsze Joeey

MOJE NAJSZCZERSZE GRATULACJE!!!!!!!!!!

Strasznie, ale to strasznie się cieszę!!!! Normalnie nie mogę uwierzyć!  :laugh: :laugh: :laugh: :laugh: :laugh: :laugh: :laugh: :laugh: :laugh: :laugh: :laugh: :laugh: :laugh: :laugh: :laugh: :laugh: :laugh: :laugh: :laugh: :laugh: :laugh: :laugh: :laugh:

A jak tatuś zareagował na newsa? Cieszy się?

Sorbuś bardzo mi przykro z powodu włamania. Dobrze, że byliście ubezpieczeni. Ale zobacz cholera jasna, niech sobie okradają tych co mają a nie tych co nie mają.  :mad:

A teraz opiszę numer z nianią jeśli tylko Ingusia się nie obudzi. No więc Tomek wczoraj w pracy poszedł do jakiegoś tam kolegi, bo musiał coś załatwić i zaczęli sobie gadać o mieszkaniu, o dzieciach i tak jakoś zeszło na opiekunkę. Tomek mówi, że mamy taka fajną, młodą, 23 lata, nazywa się Ania i mieszka na tej samej ulicy co my, blok obok. Tamten kolega (Bartek) powiedział, że mu właśnie taka fajna 2 tygodnie temu zrezygnowała. Tomek, że my ją mamy właśnie od 2 tygodni. I tak od słowa do słowa okazało się, że chodzi o tą samą dziewczynę, nazwisko się zgadzało itd. Nasza niania wcześniej nam mówiła, że pracuje jako opiekunka do 14.30, opiekuje się 14-to miesięczną Zuzią od stycznia. Jeszcze w piątek mi mówiła, że gadała wcześniej z rodzicami Zuzi, czy może sobie dorabiać u innych i ona podobno się nie za bardzo na to zgodziła i nie wie, ze Ania u nas pracuje. Okazało się, że Ania rzeczywiście pracowała u Bartka, ale tylko do czerwca, przychodziła w wakacje czasem, i miała wrócić od września, ale dostała pracę w ZUSie (w zawodzie) i zrezygnowała. Po prostu nas okłamała co do miejsca swojej pracy.  :-[ Mieliśmy poważną rozmowę i powiedziała, że jak dzwoniła do nas pierwszy raz powiedziała, że się zajmuje dzieckiem do 14.30,  i wtedy nie wiedziała jeszcze, że dostanie pracę w ZUSie. A jak przyszła na rozmowę to już jej było głupio odkręcać, bo byśmy pomyśleli, że skłamała dzwoniąc do nas. Normalnie byśmy jej podziękowali za taki numer - skąd mam wiedzieć, że w innych rzeczach mnie nie okłamuje, ale dostała baaardzo dobrą rekomendację Bartka. Byli z niej naprawdę bardzo zadowolenii przez te 6 miesięcy, które u nich przepracowała nie zdarzyło się nic do czego mieliby zastrzeżenia. Tak więc daliśmy jej drugą szansę. Mam nadzieję, że dobrze zrobiliśmy.  ::)
 
A jeszcze chciałam dodać, że ta historyjka jest najlepszym potwierdzeniem 2 przysłów: świat jest mały i kłamstwo ma krótkie nogi. ;) Cholerka, miała pecha dziewczyna, bo w końcu my tu naprawdę nikogo nie znamy i to niesamowity zbieg okoliczności, że akurat znamy Bartka i że akurat Tomek z nim zaczął rozmawiać o opiekunce. :laugh: Aż mi żal się tej Ani zrobiło, myślałam, że ze wstydu zapadnie się pod ziemię. Zresztą sama się zastanawiała, czy nie odejść, właściwie była pewna, że jej podziękujemy.
 
Ewela - Szymus naprawde wygląda na rosłego faceta (zwłaszcza na tej fotce co sobie śpi w kojcu). Ile ON ma cm.??

Donia - jestem zachwycona jak Filipiątko się wspina i stoi :) bravo - opowiem o wyczynach dzieciaków swojej Niśce, może i ona zacznie nam wstawać :) ech ale ja niecierpliwa jestem

Natalko -ja Naiani pewnie tez bym dała druga szanse, ale byłabym bardzo czujna. A fryzura ... no no ...... śmiała zmiana image - super.



 
Ewela, no i strasznie fajnie dużo włosków ma Szymek!

Donia - eh, te kable na podłodze - nie przeszkadzaja Filipkowi??

Natalia, no to rzeczywiście trochę głupio namotała ta Ania - ale powiem Ci z autopsji, ze Anie tak mają niestety, że kombinują, ale nawet jak namieszają to sa porządne babki (w końcu ja Ania jestem to wiem ;D). A tak powaznie, to z tego co piszesz, to rzeczywiście troche kręciła, ale ja tez bym jej pewnie uwierzyła i dała jeszcze szansę, tym bardziej, ze referencje ma dobre i ze znanego źródła. A może ona po takiej nauczce już etraz będzie sie też pilnować, myslę, ze to sie szybko okaże, czy zasłużyła na Waszą "łaskę", czy nie, bo pewnie i Wy będziecie teraz bardziej czujni
No i fajnie to ujęłaś z tymi przysłowiami...
 
Paula ale zdolniacha z tego Twojego Kacperka!  ;D Super! Szybciutko robi postępy, naprawdę imponujące.

Ingusia już sama wstaje przy mebelkach.  ;D  
Co do budzenia się w nocy to jednak nie głód, dziś też budziła się co 15 minut aż w końcu wylądowała u nas w łóżeczku i spała słodziutko jak aniołek. Wiem czemu wczoraj się nie budziła - bo to była noc Tomka  :mad: ;) -  ma raz w tygodniu 1 dyżur w nocy, żebym ja mogła się wyspać dopóki nie pracuję, jak wrócę do pracy to będziemy się zmieniać co drugą noc.

Idę dziś do lekarza i dopytam o wszystko - karmienie, wstawanie itp. Potem zdam relację.

W dzień za to jest przykładnym dzieckiem. Grzeczna niesamowicie! Słów mi brak! Ciocia też jest pod wrażeniem i powiedziała, ze to sama przyjemność pilnować Ingusi.  ;D Nawet jak jej powiem, że czegoś nie wolno to cofa rączkę i idzie dalej.  ;D Po prostu cud miód, mogłabym mieć 10 takich dzieci.  ;)
 
reklama
Dziekuje wszstkim cioteczkom za komplementy w imienu Szymka!!!a rzeczywiscie mam wilkie chlopisko w domu!!!Mlody ma 84 cm i waz cos ponad 10 -nie wiem dokladnie bo nie bylismy dawno w przychodni i nie wazylismy sie!!!!!

Natalia no niezla wpade miala dziewczyna!!!chyba dobrze ze daliscie jej druga szanse-na jej miejscu staralabym sie zrobic wszystko teraz super  i mysle ze ona tez tak bedzie postepowac!!!!
 
Do góry