reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

GRUDZIEŃ 2005

Ziemziolku, po kawie i ciebie postanowiłam jednak wrócić.
Ewela,nic takiego się nie stało tylko Gabrysia od kilku nocy budziła się co godzinę, a dzisiaj to nawet nie jestem wstanie powiedzieć, ile razy, bo to było nawet co 12 minut. Najgorsze, że za każdym musi dostać pierś, bo inaczej zaczyna płakać, bije mnie gdzie popadnie i ciągnię za koszulę. A ile można karmić? Poza tym tak mnie uszczypała przy karmieniu za pierś ze mam siniaka, a raczej sinialca. Usypiałam ją wczoraj od 19.00, bo juz padała na nos, a raczyła zasnąć dopiero o 22.00 - łaziła po omacku po łóżku, wstawała i koniecznie musiała mnie trzymać za rękę. A jak zasneła to si ezaraz obudziła, bo przecież mamusia sobie gdzieś poszła. Rano wstała o 5.30, po 10 minutach zaczęla płakać trzeć oczy więc ja ją znów do łóżka,a ona nie wiedziała czego chce i znów na nowo powtórka z wczorajszego wieczoru tzn Już zasnęła, ja wstaje, a Gaba na równe nogi i wyłazi z łózka za mną. Gdzie się podział mój skarbuś, co to spał grzecznie od 19.00 do 6.00. Ale i tak miałam dużo cierpliwości, bo wytrzymałam i tylko sobie z niemocy trochę pochlipałam, trochę z niewyspania, a trochę z wyrzutów sumeinia, ze mam dosyć własnego dzieciątka
 
reklama
Kamilko!! Życzę ci stu lat, a nawet więcej! Znalezienia szczęścia w codzienności - tego małego jak promyk słońca w mrocznym podwórzu i tego wielkiego, jak obecność przyjaciela w trudnym doświadczeniu. Refleksji nad tym co znajduje się pod twoimi stopami. Konsekwencji w dążeniu do celu. Opanowania, które czasem jest potrzebne, by nie zwariować w gorączce codziennych obowiącków. Pogody ducha. Aby każdego dnia przydarzyło ci się coś zadziwiającego, co uczyni cie bardziej czystym i poprowadzi dalej... Oraz chęci i zdolności cieszenia się życiem. Bądź taka jak jesteś, bo za to cię uwielbiamy!!
 
Klucha powiem ci tyle ze wiem co to znaczy!!!ja nie wiem naprawde z jakich powodow sie tak dzieje bo Szyemk robi to samo a ja jak mam wstac po raz kolejny w nocy to mnie krew zalewa!!nie mam poecia co sie stalo tez z moim dzieciem co od 3 miesiaca zycia spal od 19 do 7 rano a teraz taki koszmar !!1tez mam tak samo jak ty!!!takze obie sobie mozemy wspolczuc!!!!!glowa do gory!!!!!
 
Klucha, ewela - witajcie w klubie!! :laugh: Moja Misia ma to samo, tylko jej się cały czas wszystko cofa, tzn. nie ulewa, ale wraca nadtrawiony pokarm do gardła i ona go połyka  ::) cała noc (DOSŁOWNIE!! NIE PRZESADZAM)  z cyckiem w buzi, plecy mam wygięte w paragraf i non stop ryk przez sen taki, że sąsiedzi chyba powariowali!! Ona normalnie ryczy z zamkniętymi oczami i strasznie się uskarża - tatadajebababa z taką żałością w głosiku, że szok! No i ja już trzecią noc tym sposobem nie śpię, a jak nad ranem zasnęła to mój łaskawy mąż zaczął chrapać j ją obudził, no więc on sobie spał a ja miałam powtórkę z rozrywki!! Dzisiaj od rana to samo, najgorsze jest to, że jedyne co pomaga to danie jej piersi, wtedy zmienia jej się w ustach smak i nie dokuczają te kwasy żołądkowe, ale jak ja karmię to znów jej się cofa i mamy zamknięte koło!
 
Klucha biedna Gabrysia że spać nie może i Tyś biedna że niewyspana  ::) ::) ::) współczuje, ale może takie budzenie sie Gabrysi ma jakiś powód? mam nadzieje że szybko minie. A Ty sie nie smuć bo każdy ma czasem takie załamania i traci cierpliwość, a Ty mimo że Gabi dała Ci w kość to jej nie straciłaś! więc jesteś wzorową mamą a że sobie ponarzekałaś w ciszy to normalne.
Kacperek też nie chciał dziś w nocy spać, może nie tak jak Gabrysia ale obudził sie o 23 jak my wlaśnie kładliśmy sie spać i zaczął sie śmiać i bawić, wzięliśmy go do siebie, zeby zasnął, ale on po całym łóżku łaził a jak zasnął to za jakiś czas sie budził i nie dało sie go pzrenieśc do łóżeczka bo płacz od razu. W końcu zasnął o 4:30 jak ja o 5 wstaje  ::) ::) przeniosłam go do łóżeczka i ciekawa jestem ile pospał.

Ewela, Ziemzia biedne Wy, bardzo współczuje ::) ciekawe dlaczego tak sie dzieje, trzeba mieć tylko nadzieje że to minie jak najszybciej.
 
Zdanka to z Ewuni dzielna dziewczynka :laugh: a z Ciebie niedobra matka (tu cytuję) ;) ;) bo wcale tak nie uważam :)

Ana ale Ci fajnie :) ja już zapomniałam jak to jest czuć ruchy dzieciątko ale pamiętam ze to było wspaniałe na początku ;) bo potem jak zasadził kopniaka to bolało :p

Wczoraj sie dowiedziałam że starania mojej koleżanki Gosi z mężem nie poszły na marne :laugh: Gosia jest w ciąży!!! :laugh: :laugh: :laugh: zrobiła kilka testów i wynik jest POZYTYWNY :laugh: :laugh: :laugh: ale sie ciesze razem z nimi :laugh: oby wszystko było dobrze bo to bardzo wczesna ciąża!
 
no to by było na tyle nadrabiania :( ....musze sie brać za robote :( a tak chciałam wszystko przeczytać ::) :(

przepraszam jeśli któraś pisała coś ważnego a ja nie odpisałam :(

rzuciło mi się coś w oczy o pracy Natalii ale nie wiem o co chodzi! :(

zabieram sie do pracy.....

bede zaglądać....

buziaczki :-* :-* :-*
 
reklama
hej hej !!!

Wczoraj napisałam posta, i nie mam pojęcia jakim cudem go nie wysłałam????Archiwum X ::)

Wioluś - nawet nie wiesz jak sie ciesze,ze trafiłas na tą lekarke!!trzymam mocniutko ,zeby to nie było nic poważnego, zeby sie szybciutko wyleczyło i wogóle!!€sciskania dla Ciebie i Oleńki :-* :-* a teściowa niech sama idzie do lekarza - psychiatry ;D ma kobieta problemy ze sobą ::)

Ziemzia -trzymam mocniutko kciuki zeby Misi przeszły refluksowe historie!!!zdrowia zdrowia zdrowia

Ziemzia, Klucha, Ewela - rany - ale macie przeboje z tym spaniem.........oby przeszło dzieciakom migiem ::)


KAMILA _!!!!!!!!!!!SPEŁNIENIA MARZEŃ NAJSKRYTSZYCH I SZCZĘŚCIA SZCZĘSCIA SZCZĘSCIA I WYGRANEJ W TOTO LOTKA
;D ;D ;D ;D ;D ;D ;D :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-*

Natalia - tylko nie zapomnij wkleić zdjęcia swego, po wizycie fryzjerowej ;D ;D ;D a tak wogóle gratulacje ;D

 
Do góry