GRUDZIEŃ 2005

[Gonia]

didulku a moze do mojego pójdziesz - Knypiński, na Kapach, na kontrakt i naprwde w porządku, buźka do góry całuję

 

[Gonia]

i jeszcze jedno pytanie - czy naprawdę częste usg jest szkodliwe, coraz wiecej o tym czytam, ze niby nie wiadomo nic o szkodliwych skutkach, ale ze o tym się jawnie nie mówi, bo fakty będą dopiero za 10, 20 lat

 

[ziemzia]

Ja też słyszałam, że nie ma sensu przesadzać z USG, chociaż nie ma dowodów na to, że badanie jest szkodliwe, dlatego ja już tylko 2 razy sobie zrobię i finałek - teraz jak będziemy czuły ruchy to będziemy wiedziały, że jest dobrze, a po co stresować dzidziolki. Następny termin mam na 11 lipca, a potem w 37 tygodniu ciąży - tak jak robią w przychodni, no chyba, że okaże się, że ten mój gin to totalna pierdoła z interpretacji USG - wtedy zafundujemy sobie jeszcze raz prywatnie u mojego ulubionego gina - do niego mam zaufanie!

 

[pamciaw]

Ja z tym USG tak jak ZIemzia - nie chce juz przesadzac. Mialam juz i tak b.duzo bo az 4 na poczatku. Wiec do konca juz tylko 2.

Jezeli chodzi o to 3D to nie wiem czy pozwala cos lepiej zdiagnozowac bo sie na tym nie znam, ale chce na nie pojsc dla walorow "estetycznych" jezeli tak mozna napisac. Jest o wiele czytelniejsze dla laika bo wychodza z niego normalne zdjecia z glebia a nie takie jak w normalnych USG ze ciezko cos zobaczyc.Zdjecia sa super, bo sa takie jakbys wziela malenkie dziecko i pstryknela mu zdjecie normalnym aparatem. Czad niesamowity. Acha, przeziernosc nie musi (choc myslalam wczesniej ze musi) byc robiona na 3D.

Zrobilam sobie zdjecia brzuszka dzisiaj ranmo wiec zaraz sprobuje je przeslac na maila a potem jakos wkleic na forum.

 

[Magi]

Didi, zalamuja mnie tacy lekarze, jak Twoj gin! Ja tego po prostu nie rozumiem! Ja pracuje w biurze, zadnego wysilku fizycznego, tylko mnie ten tylek za przeproszeniem od siedzenia boli, komputer no i stres, ale w pracy chyba kazdy ma mniejszy czy wiekszy stres - i gin od razu mi oferowal zwolnienie! A gdzie w Hipermarkecie, przeciez wiadomo, jak sie tam pracuje!!! Rece mi opadaja. Zmieniaj tego lekarza, nie ma innego na NZOZ??

Ziemziu, zaintrygowalo mnie co za nagranie mialas Wscibska jestem co?? > > >

 

[ziemzia]

Magi - ja jestem scenarzystą gier komputerowych dla dzieci i jak robię nową grę to piszę do niej również dialogi, no i nagrywam je z aktorami-lektorami! No więc takie nagranie miałam i to jeszcze przez następne dwa dni kursuję między firmą, a studiem - muszę przyznać, że to fajna zabawa, jak dorośli, odpowiedzialni ludzie wygłupiają się jak dzieci :laugh: Zabawa na maksa! I wcale nie jesteś wścibska!!

 

[didi]

Ziemzia.....super praca....moja siostrzenica nadawalaby sie do testowania tych gier

co do gina to zmieniam na bank..pojd jakos na poczatku przyszlego tygodnia albo nawet pod koniec tego do tej babeczki zobaczymy co ona mi powie..ale jak z nia dzisiaj rozmawialam przez tel ..co prawda za duzo nie wyszlo z tej rozmowy bo plakalam jej do sluchawki jakopoiwadalam o wszystkim....ale mam nadzieje ze jakos to bedzie..hmm..cooz ale z jednej strony tez maja racje co do prawa pracy..ze pracodawca powinien mi zapewnic odpowiednie warunki dla kobiety w ciazy..tylko ja nie wiem co mieliby mi znalezdz innego..chyba ze zrobia mnie dyrektorem..moja kier nie chce mnie widziec w dobrym sensie ..bo ona tez byla w ciazy i chodzila do pracy..ale pewnego dnia zaczela plamic w pracy no i znalazla sie w szpitalu..oczywiscie za kilka dni juz nie byla w ciazy....i dlatego ona nie chce mnie widziec z pracy ..bo nie chce aby mnie spotkalo to samo co ja...

Goniu..tak sie jeszcze zastanawiam nad lekarzem w szpitalu na kapach...kolezanka wlasnie jest u mnie i mowi ze sa tam ginki wporzasiu..

 

[ziemzia]

Didi - jestem z tobą całym serduchem! Trzymam kciuki za powodzenie akcji!!

 

[Magi]

Ziemziu - ciekawa masz prace. Dla mnie to czarna magia ( ja nie mam pojecia o jakichkolwiek grach ) ale brzmi interesujaco. Na rutyne chyba nie narzekasz Powodzenia!

 

[aussi]

Czesc Dziewuszki,
uffff, naprawde ciezko za Wami nadazyc...
Jedna wizyta dziennie tutaj to malo...
Didi-zmieniajgina i to szybko!!! Chodzi o to bys Ty sie dobrze czula przy nim i mial do niego zaufanie!!! Ja zmienilam gina w zeszlym tygodniu. A jak babka bedziedo d... to szukaj dalej!!! Do skutku!!! Jest jeszcze duzo czasu i wkoncu trafisz na kogos, kto Ci w 100 procentach odpowiada.
Trzymam kciuki!!!

U mnie ostatnio smieszne rzeczy sie dzieja z brzuchem. TAk sie wygina w rozne strony... Czaem ja na niego spojrze to jest pilka z lewej strony a raz z prawej.... Czary mary....
Do tego dochodzi jakies dziwne bulgotanie....

Wczoraj nie moglam sie powstrzymac i kupilam bluze synkowi. ;D Rozmiar 62, zolta, z czerwonymi napisami. Boska!!!