reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

GRUDZIEŃ 2005

No Cyprysiowa to byl horror, dlatego powiedzialam ze jak moje drugie dziecko bedzie miec takie kolki to nie chce bo nie chce zeby tak cierpialo z bolu :( Oli pozno przeszly kolki bo dopiero pod koniec 4 miesiaca chodz lekarz powiedzial ze moga byc nawet do roku :p No naprawde noc nie do zazdroszczenia.

Wanda jak najszybciej neta podlaczaj w nowym mieszkanku.Acha i jak mozesz to wklej nam fotki z mieszkanka ;D
 
reklama
Cyprysiowa - no na pewno po 10 sie przyzwyczaisz ;D ;D ;D a tak serio, to naprawde wspolczuje... mi jak Paulinka raz jeden jedyny ryczala non stop pol godziny chyba, to myslalam ze to wiecznosc !!!! Dzis tez byla dosyc marudna - ale to byl wybitnie jej foch :p nie chciala spac, a raczej nie chciala sama zasnac (o dziwo, bo zazwyczaj zasypia) i miala focha, bo nie chciala lezec !! No i musialam sie poddac po 5 minutach placzu i wziasc ja na rece - zasnela skubana przy cycku... A na placz Cyprysia nic Ci kurcze nie poradze niestety :(

Wiolus - wpadaj smialo do Poznania ;D A tak w ogole to gdzie Ty mieszkasz ??? bo cos mi sie chyba zapomnialo - kojarze ze poludniowa Polska, ale gdzie dokladnie to nie wiem ???
 
Wandzia - Swarzedz to bardzo fajna lokalizacja. Troche daleko od poznania, ale dojazd rewelacyjny. No i najwazniejsze, ze jestescie razem. Kurde, nie ma nic wazniejszego od tego.

Buzka raz jeszcze, spijcie dobrze (bez zadnego przerywnika ;) )
 
ach Wanda nie dziwie sie ze nie pamietasz bo mieszkam na zadupu, czyli na zadymionym slasku kolo Katowic(Świętochłowice) ale w Poznaniu mam bylego chlopaka wiec zawsze szlo by gdzie sie zatrzymac jakby co :p
 
Aussie - ale tak dokladnie to jest to w Nowej Wsi - czyli zaraz przy rogatkach Poznania... zaraz za McDonaldem w prawo i juz prawie to osiedle moje jest :)

Wiolus - ja w Poznaniu mam az 3 bylych - wlasnie z jednym z nich sie zagadalam jak pisalam pierwszego dzisiaj posta :) hehehe umawialismy sie na browarka ;D ;D ;D a jeszcze mam dwoch :) i nawet w samym Swarzedzu mam 2 stare milostki jeszcze z czasow podstawowki jedna i z czasow lo druga ;D ;D ;D

Kamila - o rany :( :( :( jak to jest poplakiwanie, to ja dziekuje... strasznie Ci wspolczuje, Paulinie nie zdarza sie tak dlugo plakac - w ogole malo placze, taka wesola jest - non stop banan :)
 
dziewczynki dziekuje, ze jeszcze o Nas pamietacie ;) Adulka dziekuje za zyczonka :) zyjemy, tylko moja mama jest jeszcze bardziej absorbujaca niz moje dziecko :laugh: :laugh: ale jutro odwozka na lotnisko, tyle, ze Artek wraca i pewnie tez nie bede miala czasu popisac... :-[
WSZYSTKIEGO NAJWSPANIALSZEGO DLA NASZYCH SOLENIZANTOW, MAM NA MYSLI TYCH, KTORYCH NIE ZLOZYLAM ZYCZONEK :-[ DUZO MILOSCI I RADOSCI, ROSNIJCIE ZDROWO :) :) :)
 
Cyprysiowa, strasznie mi sie smutno zrobilo po przeczytaniu Twojego postu o przeplakanej nocy przez Cyprysia. Chyba nie jestem w stanie sobie tego wyobrazic, ale i tak strasznie Ci wspolczuje. Moj Kubus nigdy nie plakal nawet pol godziny w jednym ciagu. Nawet chyba 10 min. nie plakal, a gdy plakal dluzej niz kilka chwil i ja nie moglam mu pomoc to myslalam ze zwariuje. Strasznie to przezywalam. Bardzo mi zal Cypriana i Ciebie.

Moje dziecie dzis tez bylo marudne. Nie plakalo, ale ciezko mu bylo dogodzic. Rozwazam dwie opcje - albo zabki - ten zabek ktory wyszedl jeszcze sie przedziera lub nowy albo ma problemy zaladkowe z nowym jedzonkiem - dzis pare razy slyszalam jak mu sie cos przelewalo.

Mam pytanie do mam, ktorych dzieci mialy kolki - czy jadlyscie w okresie ciazy cytrusy (pomarancze, mandarynki, herbate z cytryna, itp.)? Bardzo jestem ciekawa czy to ma jakis zwiazek z kolkami dziecka, bo mi gincio zalecil wyrzucenie tego z diety w okresie ciazy ze wzgledu na to, ze powoduja one wlasnie po urodzeniu kolki u dzieci.

Pozdrawiam,
Agnieszka
 
reklama
Czesc wam!padam z nog i nie mam czasu sobie nawet usiasc i pocztac!

Gabi dzieki-ogladalam albumik -malenstwa sa poprostu cudne!!!

Cyprysiowa dasz rade twarda babka z ciebie i najmocniej jak potrafie wspolczuje!Szymek plakal tak jak mial kolki ale dostal magiczny srodek od lekarza i jak reka odjal !takze teraz nie mam tkich problemow z nim ale wiem co to znaczy!!!
 
Do góry