reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

GRUDZIEŃ 2005

reklama
No i tak jak przewidziałam - ze spania nici! :laugh: Cały czas siedziałabym i oglądała naszą dziewuszkę! ;D Choleka!!! Cieszę się, jakgłupi do sera!! Mała ma 11,05 cm - to tak, jakbyście chciały mieć rozeznanie dla swoich kruszynek ;) No i termin bez zmian w sumie 1-2 grudnia! Wg OM 2 grudnia, wg wielkości maleństwa - 1 grudnia!
 
Hej Mamuski!

Ziemzia - gratuluje dziewczynki! ;'))) My tez sie juz nie mozemy doczekac, zeby sie dowiedziec, choc bardzo nam sie obojgu wydaje, ze to dziewczynka. :laugh:

Witam serdecznie wszystkie nowe mamusie! ;D

Neon - co do snow, to ostatnio regularnie budze sie "na siku" okolo 2 w nocy i potem dlugo nie moge zasnac a jak juz zasne to snia mi sie bardzo barwne sny, glownie oparte na moich przezyciach, nie jakies abstrakcyjne. Ciekawe, bo wczesniej dosc zadko mialam sny. Moze dlatego tak jest, ze teraz wiecej spie niz kiedykolwiek. ;')

Pozdrawiam serdecznie i zycze milego weekendu!!
 
Beata tak "po ludzku" co do instalacji skeypa to ci po południu napisze jak mąż wróci bo to on instalował a dla mnie to też czarna magia.Co do płacenia to poprostu robisz przelew na 10-20zł (może być 50zł) to jak już chcesz. Ja mam konto w internecie więc wszystko załatwiam w domu ale pewnie da się to zrobić w banku czy na poczcie.Także dam ci później znać. A słuchawki to nieduży koszt koło 40-50zł
Ziemzia gratuluje! To ja na następną wizyte też biorę termos i kanapki :D chciałabym bardzo wiezieć kto we mnie mieszka.

Ja też spać nie mogę zreszą jak widać o 8 rano już wisze na komputerze. Ale ja też jestem po chorobie miałam ciężką grypę i niestety skończyło się na antybiotyku (na szczęście pomógł mi natychmiast i dziś jest już ok). Teraz do wtorku siedze w domku na zwolnieniu.

Moja dzidzia daje znać żę czas na śniadanie :)

.png
 
Czesc laseczki..;).

Witam was serdecznie aOLA  i Goniu :)

Ziemzia..moje gratulacje :).bardzo sie ciesze ze wszysko z Twoja niunia wporzadku i ze jest to niunia..:)..oczywiscie ja zwylke poplakalam sie z waszego szczescia i tak jest za kazdym razem jak tu wchodze..o matko:D:D.przez te moje hustawki nastroju bede miala dzidziolka placzka :D :D...

Beatko co do rozmow ja rowniez polecam Tobie skypa..sama z niego kozystalam..wystarczy mikrofonik podlaczyc..i juz wszystko gra..jest ten programik latwy w obsludze ..itd..:)

Neon..co do snow..to ja mam podobnie jak Ty..na poczatku bylo wszystko pieknie i kolorowo. a ostatnio snia mi sie jakies koszmary i nie moge spac w nocy..ale wydaje mi sie ze to moja podswiadomosc plata mi figle a jest tak zazwyczaj jak obejze jakis film i tam sa takie rozne scenki o przemocy..:(

ok..dziewczynki..pozdrawiam..i zmykam na jakis czas bo musze wyjsc..papa...milego dzionka wszystkim mamuska i mieszkancom waszych brzuszkow..:) :)
 
aOLA mam podobnie jak ty z tym wczesnym wstawaniem - bejbik totalnie mi przestawił pory dnia - chodze spac wczesnie tzn przed 22 (wczesniej zdarzało mi sie czesto siedziec do późna) a rano dzidzia chce juz wstawac przed 6 - o tej porze jestem wypoczeta i pełna energii  :) super, dawno tak sie nie czułam. Najbardziej sie cieszę, ze znikneło zmeczenie, które mnie meczyło na początku ciaży - wtedy chodziłam spac zaraz po dobranocce :laugh: , teraz odzyskuje pomału siły. mam pytanko - czy tez odczuwacie takie jakby rozciaganie w dole brzucha? i jeszcze jedno, po południu mam zawsze straszne wzdęcia - niezależnie od tego co zjem, co z tym można zrobic, bez żartów ale wieczorem wygladam jakbym była w 6 miesiącu  ::)
Ziemzia ściskam cię mocno - czułam dokładnie to samo - mało tego - do tej pory śpię ze zdjeciem i w ogóle w ciagu dnia często na nie popatruję, w środku czułość aż sama sie zbiera :angel:
 
Hej Dziewczynki!

Co do Skype to moje doswiadczenie jest takie, ze jesli nie masz stalego lacza to rozmowa jest z duzymi opoznieniami i jesli przypadkiem obie strony powiedza cos naraz to nic nie slychac. Bylo to dosc uciazliwe, ale ja rozmawialam miedzy 2 komputerami, nie komputer z telefonem. W naszym przypadku moja siostra miala stale lacze a ja modem i tylko czasem polaczenie bylo przyzwoite. No i w takiej sytuacji kosztowalo to tylko tyle ile polaczenie z internetem, bez dodatkowych oplat. Czy kiedy komputer rozmawia z telefonem polaczenie zawsze jest przyzwoite?

Co do zmeczenia to po 10 tygodniu juz myslalam, ze mi przeszlo, mialam sporo energii, ale teraz te ostatnie dni to padam z nog. Tak sie sklada, ze ostatnio mialam szanse przespac sie w ciagu dnia ale niewiele to pomoglo i snuje sie ledwo zywa. Do tego bola mnie nogi, czy Was tez bola nogi? Tak jakby miesnie. Moze mnie jakies chorobsko poprostu lapie, bo bardzo tu teraz zimno ostatnimi czasy a oczywiscie w Australii nie ma centralnego ogrzewania. Nasz grzejniczek niestety nie na wiele sie nadaje...

Co do zdjec USG, to nasze wydrukowali na filmie ??? - tak jak rentgen, no i wczoraj podlozylam lampe z tylu filmu i pstryknelam zdjecie USG. :p Teraz tez sie ciagle na nie gapimy. Niesamowite widziec nasza Istotenke!! ;D ;D ;D

Pozdrawiam cieplutko wszystkie Mamusie i Wewnetrzne Iskiereczki! ;D
 
Dzień dobry!!

Właśnie wstałam i zaraz idę zjeść śniadanko. No niestety, ja w odróżnieniu od Was mogę spać i spać. Dziś jak otworzyłam oczka była dokładnie 10,35 i żadnych przebudzeń w nocy na siusiu czy coś w tym stylu  :p. Pewnie jeszcze bym się nie obudziła gdyby nie mój pies, który siedział i skomlał, bo chciał na dwór  ;D. Tak jak mój mężuś mówił, teraz psiunio będzie miał ze mną przesrane, bo on zawsze wychodził z nim około 8  ;D

Ola - ja już zainstalowałam skype. Po prostu zatrzymałam się w miejscu uiszczania opłaty. Niestety nie mam międzynarodowej karty kredytowej... Ale tak jak już Magi mi napisała kapnęłam się, że można zrobić przekaz bankowy na poczcie. I to chyba będzie wszystko. Tylko to trochę takie dziwne, bo jest adres na który mam dokonać przelewu, ale nie wiem jak siebie tam określić, żeby się kapnęli,że to ode mnie ;D. Chyba trochę zamotałam  ;D

Gonia - no niestety, nie mam żadnych rozciągań w dole brzusia. Dzisiaj jak tak dość gwałtownie wstałam złóżka to troszkę mnie zakłuło, ale już jest chyba dobrze  ;). No i wzdęć też nie mam, może pij jakieś ziółka i może coś z Twoją dietą nie tak...Sama nie wiem  :p

A teraz jeszcze pytanie do Was wszystkich, z wyjątkiem Ziemzi ;D. Ja wiem, że chciałybyśmy mieć zdrowiutkie dzieciątka, ale mimo to zapewne każda z nas ma jakąś wewnętrzną nadzieję, że będzie ...no właśnie kto ?! chłopiec czy dziewczynka ? Byście chciały, aby jakiej płci było Wasze maleństwo ? A moze tatusiowie mają jakieś ciche nadzieje ?  ;D

 
Paaricia - jeśli chodzi o nóżki to mam dokladnie to samo. Moja mama nie mogla się nadziwić i mówi,że urodziła 4 dzieci i czegoś takiego nie miała. To jest chyba jedyna moja dolegliwość w ciąży od ostatniego miesiąca. Ja już sobie kupiłam Lioton 1000 na poprawę krążenia, ale nie wiem czy to mi coś pomoże. To taki ból od środka łydki...Nieprzyjemny. Przez to co chwilę muszę siadać... :p . A przecież nie przytyłam jeszcze dużo, więc na pewno nie jest to od ciężaru...Jak będę u gina to zapytam o to :)
 
reklama
Beata23 spróbuję ziółek - na początek moze polecany przez was rumianek z cytryną i miodem, zobaczymy. może za późno jadam kolacje - postaram się nie jeść po 20. Co do twojego pytanka to ja bym bardzo chciała córeczkę - będzie z kim później pogadać  :D ale jasne, najważniejsze, żeby wszystko było ok. Choć podświadomie czuję, ze to mały facecik, ale to tylko przeczucia. Babki górą - facet urośnie, nie pogadasz z nim od serca i jakos sensownie, a potem i tak pierdnie i odejdzie  :p, a z córcią zawsze jest taka specyficzna nić. Ja przynajmniej b b b zbliżyłam sie do mojej mamy odkad jestem w ciąży.
 
Do góry