A
aOLA
Gość
Beata mój mąż jest jeszcze na mieście ale jak wróci to wszystko ci napisze jak doładować skeypa
Jeżeli chodzi o płeć to ja zawsze wiedziałam że pierwszego będę miała synka i bardzo się ździwie jak będzie inaczej.
Paaricia jak rozmawiam z mamą dzwoniąc do niej z internetu na domowy (ona jest we Włoszech) to ona mnie słyszy dobrze ja ją też tylko ma lekko zmieniany głos jakby sepleniła. Różnice są gdy masz mikrofon a nie słuchawki (jak do np radia) moja siostra ma mikrofon i dużo gorzej się z nią gada i od prędkości internetu wiadomo im większa tym lepsza.
Gonia ja ostatni rzeczywiście wcześniej wstaje kłade się koło 22 ale w dzień jak jest możliwość to dosypiam. Zresztą zawsze byłam strasznym śpiochem.
Dzisiaj coś mnie kłuje w brzuszku nie bardzo ale kłuje. Wogóle to się denerwuje tym że chorowałam i nie wiem jak to wpłynęło na dzidziusia. Dobrze że w czwartek mam wizytę chociaż nie wiem jak do niej wytrzymam.
Ale mnie dziś naszło właśnie zrobiłam obiad (spagetti mniam już zjadłam pełny talerz )a w piekarniku mam ciasto! Ja wiem że dla niektórych nie jest to dziwne ale ja i kuchnia to jak dwa bieguny. Nienawidzę gotować ale mam za to męża który to uwielbia i robi to wspaniale
Jeżeli chodzi o płeć to ja zawsze wiedziałam że pierwszego będę miała synka i bardzo się ździwie jak będzie inaczej.
Paaricia jak rozmawiam z mamą dzwoniąc do niej z internetu na domowy (ona jest we Włoszech) to ona mnie słyszy dobrze ja ją też tylko ma lekko zmieniany głos jakby sepleniła. Różnice są gdy masz mikrofon a nie słuchawki (jak do np radia) moja siostra ma mikrofon i dużo gorzej się z nią gada i od prędkości internetu wiadomo im większa tym lepsza.
Gonia ja ostatni rzeczywiście wcześniej wstaje kłade się koło 22 ale w dzień jak jest możliwość to dosypiam. Zresztą zawsze byłam strasznym śpiochem.
Dzisiaj coś mnie kłuje w brzuszku nie bardzo ale kłuje. Wogóle to się denerwuje tym że chorowałam i nie wiem jak to wpłynęło na dzidziusia. Dobrze że w czwartek mam wizytę chociaż nie wiem jak do niej wytrzymam.
Ale mnie dziś naszło właśnie zrobiłam obiad (spagetti mniam już zjadłam pełny talerz )a w piekarniku mam ciasto! Ja wiem że dla niektórych nie jest to dziwne ale ja i kuchnia to jak dwa bieguny. Nienawidzę gotować ale mam za to męża który to uwielbia i robi to wspaniale