reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

GRUDZIEŃ 2005

Czesc Dzieweczyny. Tyle wczoraj mialam roboty ze juz nawet nie zajrzalam na forum a i tak wyszlam przed 21...ale dzisiaj o 16 max do domu!!! Taka pogoda a ja w biurze!

Mi brzuszek juz sie zaokraglil. A ze mam okropne wzdecia to tym bardziej go widac im opzniej w ciagu dnia. utylam ok2-3 kg, nie wiem na 100% bo mi z racji tarczycy strasznie waga skakala przed ciaza bo dawki lekow mi sie popitolily......starosc nie radosc. 4 lata wpylam leki bez pomylek i nagle tuz przed i na poczatku ciazy....no coz....

Patricia wiem co czulas! Ja tez sie poryczalam jak glupia na lezance u gina....a jak wyszlam od niego to po prostu morze lez...ze szczescia.....

Beata strasznie smutno ze bez meza....ale zleci szybko - zobaczysz. Szkoda wyjazdu do USA ale z drugiej strony na pierwzym miejscu dzidzia -wiec Cie rozumiem. Gratuluje dzielnego wyboru i jestem pewna ze jest trafny!
 
reklama
Wlasnie sobie zrobilam przejazdzke smaochodem w ramach wyluzowania (mam strasznego wk.... dzisiaj w sumie bez powodu calkiem-pislaam o tym w marudniku) W aucie zawsze slucham radia i akurat trafilam na temat ktory tutaj juz nas kiedys frapowal. Nas albo mamusie z innego miesiaca-nie pamietam dokladnie. A mianowicie urlop macierzynski przed porodem. Na Trojce prawnik podkreslil bardzo wyraznie ze 2 tygodnie przed porodem jest to nasze prawo a nie obowiazek. Czyli mozemy z tego urlopu skorzystac, ale nie maja prawa nas na niego wyslac wbrew naszej woli. Teraz tak sobie mysle ze to chyba na innym miesiacu byla ta dyskusja. Nic to - nam tez ta informacja sie przyda!:)
 
To na forum ogolnym byl ten temat poruszany. I kwestia jak Ci policza zwolnienie przed porodem, czy zakwalifikuja sobie do zasilku, czy normalnie jako zwolnienie. Ja juz nie mam sily sie nad tym zastanawiac nawet. Mam nadzieje ze u nas zus jakos normalnie funkcjonuje (HAHAHA). Ładny nerwusek z Ciebie, cos chyba jednak wiekszy niz ja nawet, hihi. Buzka!!!
 
Dziewczyny, jak Wy sie czujecie??? Bo ja mam wrazenie ze jakas slabowita sie robie. Dzis to juz w ogole jestem jakas umeczona, glowa mnie boli i sen bierze. Jak Wasze brzuszki? Mi juz ciezko przy wstawaniu rano, i w pracy,kiedy wstaje z fotela swego, bo sie tak zasiedze i mnie lamie ta ogonowka. Druga rzecz to siusianie - latam co chwile! I zaraz mi sie robi pecherz pelny, cos zaczyna uciskac, i tez boli przy wstawaniu i chodzeniu :) Kurcze, ja nie wiem, czy jakas marudna jestem, bo co to dalej bedzie?? Tez juz odczuwacie takie doleglowisci??
 
Hej!

Magi, wlasnie sama mialam pisac i sie pytac, czy was tez kosc ogonowa boli. Mnie szczegolnie gdy siedze w pollezacej pozycji i potem wstaje. No i do ubikacji to biegam co chwile. Najbardziej mi sie chce jak jestem gdzies w polowie drogi wiec nie moge od razu skorzystac. :") No i tez mam takie meczace dni, nawet calkiem ich sporo. Do tego jeszcze szybkie irytowanie sie i wzruszenia "bo to dziecko takie sliczne"... ::) Nie jestes wiec sama. ;")) Fajnie wiedziec, ze i ja nie jestem odosobniona. ;)
Pozdrawiam cieplutko!!
 
Czesc Dziewczyny.
Jestem tu nowa dziś sie zarejestrowałam, kolezanka mi poleciła to forum.Naleze do grudniówek , termin porodu mam na 9 grudnia.Magi ja tez sie tak czułam jeszcze 2 tygodnie temu, tez miałam złe samopoczucie , spać mi sie chciało i ogólnie byłam bardzo zmęczona, lekarz zapisał mi żelazo i magnez i teraz mam lepsze samopoczucie, ale za to męczą mnie straszne wzdęcia. czy któraś z was ma takie dolegliwości i moze jakiś sposób na nie. dziś wyszłam z domu i człuam sie dobrze po 10 minutach drogi tak mi brzuch wydeło jakby w 6 miesiącu ciązy i tak mnie bolało, ze nie mogłam iść. W domku napiłam się wody i położyłam to troszke mi przeszło.Mam jeszcze pytanie do was dziewczyny, czy któraś z Was jest na długotrwałym zwolnieniu lekarskim? Jak to wygląda na ile lekarz wypisuje takie zwolnienie i czy trzeba iść leżeć do szpitala. Praca jest dla mnie juz bardzo męcząca i mam złe warunki pracy- mały pokó,j duszno, brak tlenu i komputery 4 aż, juz nie moge wytrzymać tam w dodatku musze dojeżdzać do pracy 40 km, co jest męczące, chce prosić lekarza zeby mnie wysłał juz na zwolnienie, narazie mam L4 od ogólnego lekarza, który radzi mi iśc na zwolnienie długotrwałe.Ostatnio w pracy zdenerowali mnie strasznie i dostałam takiej boleśći połowy głowy, takie kłucia i wzrok mi sie zamazał i zdrętwiała lewa reka, poszłam do ogolnego i ten powiedział ze to nerwica, zreszta juz taką miałam przed ciązą i poradził mi iść na zwolnienie.Zobaczymy czy mi mój ginekolog takie da. Pozdrawiam
 
hej Kati :) ja własnie planuje isc na zwolnienie od poniedziałku- mi lekarz powiedział z e z 2 razy połozy mnie do szpitala zeby sie ZUS nie dowalił jakby co - wiem z esie nie dowali bo u nas w banku to nawet wysyłaja od razu na zwolneinia a ja i tak do tej pracy po macierzynskim nie wracam wiec nie ma sensu tak dojezdzac- ja tez ale 1,5 godz PKS em w jedn astrone i tera zpowroty sa masakralne- wzdecia tez mam i czasami brzucho wywali mi bardzo a dzis jest dużo mniejszy :)

no wiec ide tez na zwolnienie- no jescze pare razy przyjade tu do pracy ale dokonczyc tylko pare spraw abed ena zwolnie iu juz do konca bo po prostu nie "opłaca" sie isc na troche potem popracowac i znowu zwolnienei bo coraz mniej pieniędzy sie dostaje

 
Hej Fasolkaa.Dzieki za odpowiedź. A lekarz nie robił Ci zadnych problemów jak powiedziałaś ze chcesz iść na zwolnienie, ja sie boje ze ten mój ginekolog sie nie zgodzi.Jak co to zmienie lekarza. ja mam tylko umowe do dnia porodu wiec nie wracam do pracy bo nie mam gdzie. Dlatego tym bardziej nie mam sensu sie męczyć. Wiesz co ja pracuje w Zusie, w prawdzie nie w zasiłkach , ale pytałam dziewczyny jak to jest z ciężarnymi. Fakt dla świętego spokoju raz mozna isc leżeć do szpitala, ale zasada jest taka , że ciężarnych nie sprawdzają, po za tym u nas w Zusie nie ma ginekologa.Mam nadzieje ze dziś dostane zwolnienie i bede miała święty spokój bo mnie ta sytuacja denerwuje.Tylko zastanawiam sie co ile trzeba chodzić do lekarza po te zwolnienia.
 
cześc, tu kolejna nowa, koniec 13-go tyg. na razie tylko łapą pomacham do was i wyjdę po truskawki, przypiliło mnie z nimi.

a swoją drogą, to się martwię cały czas. mam wrazenie, że ze mną musi coś być nie tak. no ale trzeba się trzymać, tak byłam przeciwna usg co miesiąc, ale nie wiem czy nie zrezygnuję ze szczytnych zasad, żeby się nie martwić. przecież w sumie jest fajnie, i nawet brzuch mi się pokazał ;D

okok ozpisuję się głupotami, pozdrawiam wszytkie!
 
reklama
Czesc Dziewczyny,
witaj Kat i Neon! Naprawde fajnie, ze jest nas tu coraz wiecej!!!

Jezeli macie klopoty ze wzdeciami goraco polecam ten rumianek Ziemzi!!! ja tez mialam klopoty z tym i jak reka odjal!!!! ;D

Paaricia!! I bylo sie martwic? Dzidzius zdrowy i rosnie jak na drozdzach!!! Ja mam USG dopiero za 2tyg. i wszystkim Wam strasznie zazdroszcze, ze mozecie tak sobie ogladac swoje maluchy!!!

U mnie brzuszek jeszcze malutki....
Czy Wam tez dokuczaja plecy? mi od kilku dni bardzo szybko cierpna....
 
Do góry