GRUDZIEŃ 2005

[ziemzia]

Hejka, co do normy przezierności to z tego co mi gin mówił to granica to 2,5, ale im mniej tym lepiej - ja miałam 0,9 w 11t 1d.
Pozdrowionka!

 

[ziemzia]

Aha, zamiast mięty proponuję rumianek z miodem i cytryną - normalnie niebo w gębie. Jak mi jest jakoś niefajnie, to sobie robię w dzbanuszku i powoli pociągam - działa jak ręką odjął a do tego sama rozkosz!! Polecam!

 

[Magi]

Hej. Pobiłam dzis rekord chyba: kolezanka zrealizowała moje zyczenie kulinarne i przyniosła mi ze sklepu...wedzona makrele O0 Teraz mi głupio, bo straszliwie smierdzi Mam gwarantowane, ze dzis nikt do mnie nie wlezie :laugh:

 

[didi]

Magi nie przejmuj sie nam wszystko wolno trraz i niewazne czy smierdzi czy nie wazne ze Ty i dzidziolek jestescie zadowoleni ..hmmm...tez chcialabym makrelke..ale niestety niemoge wytrzymac zapachu rybek :laugh:ale za to strasznie objadam sie pomidorami  chyba nie ma dnia w ktorym nie byloby czegos pomidorowego w moim jadlospisie :laugh: :laugh:

 

[paaricia]

Hej Mamuski!

Ale sie zdziwilam, ze miety nie mozna pic! Az strach pomyslec, ze kiedy odstawilam kawe pilam po kilka miet dziennie!! Widac mialam szczescie. 8)
Czy ktos zna jakies przeciwskazania co do picia zielonej herbaty? I jeszcze jedno - lekarka (ale ta co mi bzdur naopowiadala, wiec podchodze teraz scepytcznie do jej przykazan) powiedziala, ze nie powinnam pic soku z marchwi, bo ma duzo karotenu i mi sie dziecko zoltaczki nabawi... hmmm... Ewentualnie pol szklanki soku na tydzien. Czy wiecie cos na tem temat?

Buzka!

 

[Magi]

Patrycja, heh Twoja lekarka naprawde ma wizje zdumiewajace Ciekawe jaka ona medycyne konczyla?? Co ma marchewka do zoltaczki????? Ja mialam jakis czas, ze tolerowalam tylko sok z marchwi i pilam butle dziennie (taka prawie litr), a pol szklanki na tydzien to chyba jakas kompletna bzdura... Kolezanka mowila mi, ze jakas jej znajoma pila duzo soku merchewkowego az do rozwiazania, i jedyny skutek tego byl taki, ze dzidzia sie pomaranczowa urodzila Miala tak skorke zabarwiona Ale po kilku dniach wszystko wrocilo do normy, dzidzia jak najbardziej zdrowa.
Co do herbaty zielonej, to same pozytywne opinie znam na temat jej zbawiennego w skutkach dzialania, nie sadze zeby zielona miala szkodzic Jesli juz, to odwrotnie

 

[agamarkam]

Jej ale czas mija jeszcze niedawno był poniedzialek a juz koniec tygodnia nadszedl oby tak dalej to szybciutko zleci nam to oczekiwania co do soku marchwiowego to obecnie nie toleruje ale z corka pilam sok i jadlam marchewke na okraglo skutek tego ze jako jedyna moja corka ma sniadą cere i bardzo łatwo sie opala
A co do rybki to chyba nikt nie pobije mnie poltor kilograma truskawek zagryzione makrela wedzona no i oczywiscie potem drzemka obowiazkowa Pomidorki tez stale menu na kanapce ze smietanka lub ze szczypiorkiem niestety jakos nie moge zadnej wedliny to chociaz tyle mojego
pozdrowionka

 

[Magi]

Makrelka bardzo dobra, własnie ja pokonałam. Z samej siebie smiac mi sie chce o tyle, ze ja ta mekrelke oczywiscie w pracy skonsumowałam No ale zjadłam i po krzyku. A makrelka w polaczeniu z truskawami....jakbym tu miala truskawy pod reka to czemu nie..... Ale musze poczekac az sobie wroce do domciu i sama kupie, bo nie moge liczyc, ze co chwile ktos mie bedzie do sklepu biegal buzka.

 

[aussi]

Helou!!
Ziemzia musze wyprobowac ten Twoj specjal z rumianku. Brzmi zachecajaco.
Ja tez niestety jestem zdana na katusze w swiecie samkow i zapachow. Dzisiaj musialam wybiec z myjni samochodowej, bo mi sie niedobrze zrobilo jak poczulam zapach gumy. Chodniczki "nowki sztuki" jak mi pan wyjasnil.....
Nie watpie....

A chodzilyscie juz moze miedzy polkami z dzieciecymi ciuszkami? Ja skusilam sie, zeby wejsc do dzialu dzieciecego w H&M. Wyjsc nie moglam!!!! Sa tam tak ladne rzeczy!!!!.Tylko trudno sie na cokolwiek zdecydowac jesli nie wiadomo czy chlopak czy dziewczynka!!!
BArdziej doswiadczone mamy mowily mi, ze sa tam swietne przeceny. Pewnie jak bedzie wyprzedaz letnia, to nie bede mogla sie opanowac!!!

Zycze Wamwszystkim milego pelnego smakowitych rzeczy weekendu. My jedziemy do Wroclawia. Zglosze sie w poniedzialek!! Relaks dziewczyny i bez paniki i stresow!!!

 

[paaricia]

Musze przyznac, ze nie moglam sie oprzec pokusie malutenkich zoltych polarkowych spodenek z Kubusiem Puchatkiem. ;")) No ale staram sie nic jeszcze nie kupowac - nie zapeszac! ;'))

Maz mi specjalnie sokowirowke kupil, zebym mogla chleptac sok marchewkowy, no ale przystopowalam po tym co mi lekarka powiedziala. Zapytam sie jeszcze tej lepszej lekarki, no ale skoro Wy pilyscie sok i nic nie zaszkodzil, to musi byc ok.

Milego weekendu Mamusie!