reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

GRUDZIEŃ 2005

Dzięki Pamciu za odpowiedź :) Jak możesz to napisz jeszcze kiedy zaczynasz werandowanie i przez ile minut na pierwszy raz ? Pytam Ciebie, bo przecież Kamilek też urodził sie 8 grudnia  ;D

Kurcze, to chyba powinno być na wątku pielęgnacyjnym  :-[
 
reklama
Witam nie nadaze z nadrabianiem watku wiec przepraszam, jestem na chwilke. Ach te pozadki swiateczne no i Ola wieczorem ma problemy z zasypianiem bo popoludniami sie wysypia;) Pozdrawiam wszystkie mamusie i te 2 w 1:)
 
:)..my juz po obiadku..:)..maluszek smacznie spi..:)..dziewczyny wiecie co ..jak glupio sie czylam zaraz po cc hjak sie wybudzilam ..nic sie we mnie nie ruszalo i nie kopalo..:9..ale jak juz bylam przytomna to przyniesli mi mojego ksiecia i juz sie ruszalo ale obok..:D..troszke bylo mi smutno ze nie mam juz brzuszka ..ale Al..wszystko mi wynagrodzil i szybko zapomnialam..:)..az mi ciezko uwiezyc ze tydzien temu jeszcze byl w srodku..:)
 
Czesc dziewczyny :)

Ja jeszcze 2w1 :( Z tego co widze, to Agnes i Joeey i Amelka tez :) Takze narazie nie zostalam sama :)

Najpierw
Wielkie gratulacje dla Aniaboy :)

A teraz lece ja na liste wpisac :)
 
Helou.
Bartys, ja co prawda urodzilam 25 listopada a nie 8 grudnia ;) ale werandowanie zaczelam od 30 minutek :) tylko ze wtedy jeszcze bylo cieplej, teraz jest ostre powietrze, wiec pewno wystarczy krocej. Najlepiej zapytaj polozna, nie mowila Ci tego?? Ja zaczelam werandowanie 2 tygodnie po porodzie i potem spacerek, tez 30 minutek. Te pogody takie posrane i rzadko chodzimy na spacerki, bo albo wichura, albo snieg, wczesniej zacinal deszcz...wtedy nie powinno sie wychodzic, tak samo nie ponizej -5. To sa info mojej poloznej.
Co do werandowania to moja tesciowa byla wstrzasnieta bo ona mi kazala werandowac 2 tygodnie i zaczac od miniutki :) tyle ubierania i wrzaskow i placzu coby dziecko na minute wystawic do okna....hihi.....

Co do krwawienia to ja od tygodnia juz tylko plamienie mam. Mam nadzieje ze wkrotce i to ustanie...mi juz stuknelo 3 tygodnie, jak ten czas leci!!!!

Pierwsze tygodnie dwa mialam powera 24 na dobe, ale teraz juz wieczorami i nockami odplywam....ide lukne co tam jeszcze pisalyscie.
 
Joeey ja doła już miałam, teraz mnie wszystko denerwuje :p każdy kogo spotkam pyta się kiedy rodzę i czemu jeszcze nieurodziłam ::) a co ja jasnowidz jestem ??? mama co chwilę że mam sobie poćwiczyc i na spacerki wychodzić..a ja byłam juz na spacerku!!! nich sama sobie chodzi!!!kurna :mad: :mad: ale mnie to denerwuje :mad:
Niedawno mineła połowa grudnia, a tak mało nas zostało z brzuszkami ;)
Też mam nadzieję, że jutro lekarz powie mi cos konkretnego..nielubię siedzieć w tej niepewności ::) Pewnie każe mi przyjść do szpitala dopiero po Świętach, chyba że szybciej urodzę..ech..zobaczymy ::)
 
Bartys - mnie jeszcze tez caly czas pobolewa. Najgorzej jest jak sie zapomne i gwaltownie wstane. Wtedy to mam wrazenie, ze wlasnie sie pozrywalo cos, co sie przed chwila pozrastalo .Czuje, jakby cos mnie ciagnelo, szczegolnie na koncach szwow. No i jakos tak dziwnie piecze jak robie siusiu. A krew ciagle leci... moze troche mniej, ale nadal normalnas podpaska musi byc...
Sama nie wiem jak dlugo jeszcze to powinno trwac... szczerze mowiac jest to dosc meczace...

 
Bartyś - ja się dołaczam. Mnie tez brzusio jeszcze boli, a szczególnie na końcach szwów...Czyli to chyba normalne. I krwawię tez nadal. Aaa i jeszcze mam brzuszek zdrętwiały jakby w okolicach cięcia...

Aussie - właśnie wróciłam z apteki i kupiłam tą herbatke ułatwiającą trawienie. Wiesz co Mikołaj dzisiaj cały dzień kupki nie moze zrobic i to chyba jest przyczyną dzisiejszego nieustającego płaczu. Pręzy się, przysypia ( na max 5 minutek) i w takim bólu się budzi...Żal serce ściska! Napisz mi proszę jak to jest z karmieniem u Twojego Pawelka. Ile razy dziennie dajesz butlę z mlekiem ?? Czy przed każdym karmieniem dajesz az 100 ml tej herbatki ?? I czy dokarmiasz dodatkowo cycusiem ??
 
reklama
Hej Dziewczynyj. Bartyś co do problemów cesarkowych to moge Ci co nieco powiedziec bo tez miałam cesarkę 28 lisopada i mam nagrane na kamerze w jaki sposób mnie pocieli- wszystko widać ( szalony anastezjolog mi nakamerował). Ta wrażliwa skóra między pępkiem a raną to dlatego, że w tym miejscu rozcieli nam powłoki brzuszne i macice. To dziwne ale tak tną ze skóra w poprzek niżej a powłoki brzuszne i macice własnie wzdłuż.Połozna środowiskowa mi tłumaczyła ze skóra przez to jest taka wrażliwa a nawet zdrętwiała zeby to zniknęło to warto smarować maścią ARCALEN. Ja smaruje i pomału pomaga. Rana tez mnie jescze czasem ciągnie. A krwawienie mam skape na przemian z brunatnymi odchodami.Czasem czytam wasz wątek bo rózne ciakowostki piszecie i wiele sie mozna dowiedziec naprawdę ważnych rzeczy,i przy okazji, że juz pisze to chciałam pogratulować wszystkim mamusiom , ucałujcie swoje maleństwa ode mnie, a tym które są jeszcze 2 w 1 życzę wytrwałości jeszcze troszkę i tez bedziecie miały wasze maleństwa przy sobie.Ja urodziłam dziewczynkę Gabrysię która ważyła 3300 i miała 51 cm. ( Tak w ogóle miał być wg USG chłopiec także miałam niespodziankę). Pozdrawiam wszystkich i życzę Wesołych Świąt.
 
Do góry