GRUDZIEŃ 2005

[paaricia]

Wanda - ksiezyc sie bezczelnie schowal, ale Roland mowi, ze jest doklanie do gory nogami. Znaczy, ze jak Roland mieszkal w Anglii to po raz pierwszy zobaczyl "twarz ksiezyca" i sie biedny przestraszyl. ;D Tutaj, zeby zobaczyc twarz trzeba by stanac na glowie.

 

[wanda_23]

Patrycja - wtarz Ksiezyca ??? hmmm.... no to moze podobnie wlasnie jak w Indiach
No i widzisz...poradzily sobie z przesiadka... ale o matko, jakie dlugie loty i ile przesiadek... Ty to naprawde na koncu swiata mieszkasz

Gochna - Nokie to bardzo prymitywne telefony, na pewno sobie poradzisz... Jak masz program i masz kabelek, to podlanczasz Nokie i juz powinno samo Cie nakierowac...

 

[aussi]

Czesc Dziewczyny,
jestem tak zaaferowana malym nowym domownikiem, ze kompletnie nie mam czasu wchodzic na forum
Tak naprawde to jak mam chwile, to odsypiam

GRATULUJE WSZYSTKIM NOWYM MAMUSIOM I ZYCZE WYTRWALOSCI!!!

Patrycja - tobie zycze niezapomnianych chwil z rodzinka i pewnie juz niedlugo takze z malym synkiem )

Do uslyszenia!!Pa!

 

[gochnaR]

Patrycja rzeczywiscie niezla podróż musi Twoja rodzinka odbyć zeby sie z Tobą zobaczyć ??? ??? ??? ale Ty sie musisz cieszyć! a długo juz mieszkasz w tej Australii? i skad sie tam w ogole wzielas? pewnie juz o tym kiedys pisalas ale wiesz ze ja tu jestem nowa

Wanda no własnie ze nic sie nie dzieje po podlaczeniu tego telefonu, moze mam jakis niedobry kabelek (bo niefirmowy ale pan w sklepie zapewnial ze musi pasowac)

ja spadam dalej meczyc moj telefon bo dopiero bylam na spacerze z psami i wypuscilam mojego zmierzłego konia 2w1 na wybieg ;D

 

[gochnaR]

Witaj Aussie jak miło ze nas odwiedziłaś! ale Ci zazdroszcze tego małego nowego domownika :laugh:

 

[wanda_23]

Aussie - witaj w domku fajnie ze o nas pomyslalas wpadaj jak najczesciej mozesz

Gochna - - ja tez mam kabelek niefirmowy i dziala a moze nie podlaczylas kabelka do komputera hehehehe
No ja nie wiem co Ci poradzic, bo u mnie to maz sie na tym zna

Wlasnie Didi mi napisala, ze w tym szpitalu co rodzi, dzis sie rodza hurtowo dzidziusie - takze moze cos jest w zblizajacej sie pelni

 

[donia31]

Ja też sie zgłaszam w pełnej gotowosci do rodzenia na 15, prosze Agnes i mnie dopisz ;D

Ale to tylko formalność bo pewnie nic z tego.

Gonia połozna mi mówiła o tym cozabrac do szpitala dla siebie i dla małego kiedy mam rodzic a kiedy nie itp ;D

A teraz wrócił mój pies z podwórka i ma rozcięcie dł ok7 cm nad okiem ale krew mu nie leci wiec chyba nie jade do wterynarza :

 

[wanda_23]

Donia - a Ty chcesz rodzic w Bizielu, wiec powiedz mi co Ci polozna mowila ??? Co trzeba do Biziela wziasc, a czego nie ??? i zaintrygowalo mnie to kiedy nie rodzic ??? hmmm...
Biednu piesio... ale na psie to sie goi jak na psie, wiec bedzie dobrze

 

[joeey]

ja pewnie z lista to nie trafie, gin mi dzis powiedzial na ktg, ze napewno jeszcze sobie z tydzien polatam bo szyjka calkiem zamknieta.. i pewnie na swieta w szpitalu bede   no i  bedzie maly koziorozec!! tak jak mamusia  :laugh: nastepny narcyz w rodzinie  :laugh: moja mala kopia  :laugh: co ja sie bede z nia miala  : : : no i tatus z takimi dwiema samymi.. :   no i jak siedzialam na tej patologii ciazy to slyszalam krzyki z porodowki-okropnosc, niesamowity wysyp dzieciaczkow na koniec roku u nas tez..nie bedzie miejsc na sali...

Edytka i Gabi przeterminowane dziewczynki trzymam kciuki abyscie jak najszybciej i najmniej bolesnie byly juz po porodzie i tulily kruszynki do piersi!!!!!!!!!!  

Patrycja no to emocje masz dzisiaj!!! powiem Ci szczerze, ze to lotnisko we Frankfurcie nie wiem czy nie jest najwieksze w Europie ale tam jest kosmos, jest ogromne ale na szczescie dosc dobrze oznakowane  ;D ;D takze napewno sie nie zgubia..no i wlasnie wyczytalam, ze stoja juz w kolejce do samolotu  ;D ;D

aussie no napewno nowy domownik dosc zajmujacy musi byc   :laugh: kochany maluszek  

 

[Gonia]

Agnes dawaj mnie na tego 15 ;D choc wolalbym 14, bo wtedy i polozna i moj lekarz maja razem dyzur. Dzis lekarz powiedzial, ze niedziela jak najbardziej, wiec ew. jeszcze niedzielke biore pod uwage ;D

Paricia kochana co za emocje sie nawarstwily - ich przyjazd i przylot dzidzi :laugh: 3maj sie i samych milych chwil Ci zycze

Wanda a mi tez polozna tak jak Doni mowila, ze sa okresy kiedy lepiej nie rodzic, np krotko przed Swietami ok 22, mowi, ze wtedy wszystkie babki pragna szybko urodzic, bo chca sie uwinac przed Swietami i jest tlok jak cholera, bo wszystkie przyjezdzaja do szpitala z byle glupstwem, dlatego wlasnie chce mnie ustawic na 18 - zobaczymy tylko co moj synus na to, w koncu tez ma cos do powiedzenia ;D

Pamciaw no opieki podczas porodu to tylko Ci pozazdroscic, i wiesz, to jest chyba najwazniejsze w tej calej zabawie - profesjonalizm i zyczliwosc. Ja wlasnie sie boje tak jak Ty, ze nie odczytam tych skurczow prawidlowo ;D i wezme je za jakies glupstwo. U nas tez nie gola na szczescie i lewatywy nie robia. Dzieki za super dokladny opis, takie lubie.

to co, umawiamy sie na 15 ?? ;D ;D

Joeey - u mnie tez na razie wszystko pozamykane, ale lekarz optuje za niedziela, tylko ze wtedy bedzie strzelec, a na koziorozca sie ciesz ;D ja tez jestem - w porzo znak - stabilny i konkretny, no nie??