reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

GRUDZIEŃ 2005

reklama
grochnaR a ja CI powiem że ta metoda naturala nie działa wcale :p popatrz na mój suwaczek i co ??? No chyba że ja jestem jakiś wyjątek ale to zobaczymy jak Agnes pójdzie przyspieszanie hihi
 
Cześć dziewczyny :)

Melduję się grzecznie, żebyście nie myślały że tak poszalałam z mężem jak wrócił że na porodówke pojechałam ;) :laugh:  ;D
Wszystko jest OK, jesteśmy cały czas 2w1 :)
Przez weekend nie mogłam się nacieszyć mężem :) i jak już się nacieszyłam to on znowu jutro wyjeżdża :( :( :( i wraca dopiero w sobote :(. Ciekawe czy nasz synek i tym razem zaczeka na tatusia!
Paweł wyjeżdża jutro po południu, więc jeszcze dzisiejsza nocka i jutro rano sobie razem pośpimy  >:D :laugh: ;D

Ja jutro jadę na 18 do mojej ginki więc wrócę późno, bo ona przyjmuje 40 km ode mnie, dlatego też jeszcze jutro nie będzie mnie na forum, ale pojutrze postaram się wszystko nadrobić.

Trzymajcie się więc dzielnie i nie rodźcie beze mnie ;)

Pozdrawiam! :)
 
Witajcie :)

Boże, jaka szkoda, że nie mam czasu z Wami być na bieżąco...  :-[ Dziś mam tylko 20 minut, może jeszcze uda mi się przed spankiem wpaść ale wątpię.

Wioluś tak, werandowanie zaczęłam wczoraj. Wczoraj było 10 minutek, dziś 15, jutro będzie 20, a pojutrze jak nie będzie wiało idziemy na pierwszy spacerek. Boję się troszkę, że to za wcześnie... Jak myślisz?

Co do budzenia co 3 godziny to faktycznie każdy mówi co innego. Mi w szpitalu powiedziano, że jeśli się karmi sztucznie to trzeba budzić co 3 godziny, a jeśli naturalnie to na żądanie. W moim przypadku to jest troszkę inaczej, bo muszę wszystko zrobić, żeby rozkręcić laktację, więc muszę pilnować, żeby piersi były regularnie opróżniane. Do wczoraj budziłam Ingusię na karmienie w dzień co 3 a w nocy co 4 godziny, a dziś nie muszę tego robić, bo Ingusia budzi się sama co 2 godziny, ale za to już najada się 1 piersią.  ;D

Jeśli chodzi o noszenie na rękach to chyba każda dzidzia to lubi.  :) Staram się nie brać jej na ręce jak tylko zapłacze, raczej głaszczę ją po główce (uwielbia to!) albo biorę ją do dużego pokoju na leżaczek tak, żeby nas widziała. W nocy Ingusia śpi u siebie w łóżeczku, ale najczęściej zasypia na rękach albo jeszcze przy cycku. Jak na razie nie zauważyłam, żeby nas terroryzowała płaczem po to tylko, żeby ją wziąć na rączki.

Acha, dzidzię masz prześliczną!  :laugh:

No tak, czas mi się już kończy i nie zdążę nadrobić ani jednej strony...  :-[ Idę kąpać, żeby jeszcze na "M jak miłość" zdążyć z karmieniem.  ;)

Buźka dla wszystkich a dla Aprillki serdeczne gratulacje!!!  :laugh: :laugh: :laugh:
 
bartys to to juz w czwartek  :o ??? a jaka spokojna jestes  :)
ja tez mam problemy ze spaniem w nocy no i coraz czesciej wstaje na siusiu bo wiecej niz 2 razy.. ::)
zdanka no ja bym sie nie zdecydowala na wywolywanie porodu przed terminem  :) chyba, ze byloby to konieczne ze wzgledu na zdrowie dzidzi lub moje  :-[
gochnaR spanie na brzuszku to tez moja ulubiona pozycja..tylko pomarzyc narazie.. ::)
agamarkam no niestety pozostaje CZEKANIE  :-[ a tu takie wielkie plany  :p bede trzymac kciuki abys sie szybko rozdwoila!!! :) :) no i pierwszy razslysze o takich odnowinach przysiegi u Nas w Polsce, ale to piekne, ze sami ukladacie slowa przysiegi...napewno jest to wzruszajace przezycie.. :) :)
bartys cos z ta mikrofalowka slyszalam ale za bardzo sie jednak nie orientuje, ja nie mam sterylizatora i tylko wyparze laktator wrzatkiem  ;)
Wandzia uwielbiam twoje poczucie humoru  :laugh: ja tez sie myje  ;) i tez mysle, ze chyba nawet trzeba  ;) :laugh:
Pamciu a jaki Ty masz zawod  :laugh: pracownik CBOS ?? ;) :laugh: no ja zawsze w domku rodzinnym mialam ponad 2 metrowa pachnaca choineczke z lasku, a teraz na tym mieszkanku to juz tylko sztuczna ale mysle, ze to straszna frajda ubierac takie prawdziwe pachnace drzewko i jesli bede miala warunki w przyszlosci czyli wiekszy salon to napewno zafunduje Adzie taka atrakcje.. :) :) ja pamietam jak z bratem co roku ubieralismy drzewko..ach te dziecinstwo.. ;)
Natalka super, ze wszystko ok. i ze Ingusia taka grzeczna, wszystko Ci sie uklada i to mnie cieszy ogromnie, jestes wzorowa mamusia!!!!!! buziaki dla Ciebie i dla twojego malenstwa!!!!! tylko troszke zal, ze nie mozesz czesciej z Nami bywac tu na forum  :-[ ale rozumiemy oczywiscie  :) trzymaj sie cieplutko!!
 
a teraz specjalny post tylko o fuczaku :laugh: :laugh:
no wiec napisala, ze przypuszcza, ze sie sypiemy.. ;D ze juz sie pogubila kto jest po a kto przed.. :) no nie dziwie sie jej bo my to mamy sciagawke przynajmniej no i jestesmy ze soba i kazda nasza dolegliwoscia na biezaco :laugh: pisala, ze zaczyna sie dzis cos u niej dziac, ''ma bole i sie otwiera'' :laugh: i ze zobaczymy w jakim tempie sie rozkreci ale mowia jej, ze moze juz w nocy urodzic albo i nie :-[ ale ona juz sie nie moze doczekac :) i my rowniez, nie ;) pozdrawia i przesyla Nam buziaki no i trzyma kciuki za 2w1 aby sie rozdwoily :laugh: MY TEZ TRZYMAMY KCIUKI ZA TA NOC !!!!!!
 
Pamciaw moja prawie cala rodzina pochodzi z Poznania, wiec przejelam wszystko od nich. Masz pomysly z tymi badaniami ;D jak mieszkalam sama to nie chcialo mi sie z lenistwa ubierac choinki, wiec zadowalalam sie tylko pachnacymi galazkami, ktore troche przyozdabialam, no symbolicznie. Ale choinke jak juz wole swieza, pachnnaca i taka bedzie w tym roku. nie za duza i nie za mala.

Nathalie widzisz jak Ci sie udalo z pogoda, jak na zamowienie - nie ma mrozow tylko na plusie i tak do konca tygodnia :)

Bartys pojecia nie mam co ze sterylizacja w mikrofali ??? mi by do glowy nie przyszlo, ja tez swoj wyparze jak Joeey

uciekam dalej do prasowanka i potem M jak milosc, a potem do lozeczka, zeby sie w koncu wyspac i zaleczyc w zarodku nadchodzaca infekcje, pa pa do juterka
 
Pamcia, Joeey - ciesze sie ze podoba sie moje poczucie humoru co wo kapieli rowniez ;D ;D ;D

Paula - witaj spowrotem :) Jak obstawiasz, za ktorym powrotem meza sie rozdwoimy ??? No bo przeciez rozdwajamy sie tylko przy mezach ;D

Pamcia - no ja rowniez mam zawsze swieza i jak najwieksza choinke :) Musi byc swieza i duza... A jak mieszkalam z rodzicami to tam to ekstra wielkie choinki potrafia byc... moi rodzice maja 5,2 metrow salon, wiec i 5 metrowe choinki bywaly :) To jest frajda taka stroic :) No i tez uwielbiam grudzien, bo to wlasnie taki swiateczny miesiac :) Aaaa.... jeszcze co do choinek, to mysle ze za jakies 2-3 lata bedziemy miec juz choinki z wlasnego lasu - bo moi rodzice maja spory kawalek ziemii, ktory zakupili po to wlasnie zeby swoj las wyhodowac...takze niedlugo bede miala skad brac swiezutenkie choinki ;D

No nic...znikam narazie... Trzymam kciuki za Fuczaka i za Ole, zeby sie nam ladnie i szybko rozdwajaly :) no i mysle ze maz Oli juz sie nie relaksuje tylko ja w szpitalu masuje :)
 
Czesc Kobiety!!!

Bardzo bardzo dziekuje za Wasze gratulacje. Nie jestem w stanie nadrobic Waszych postow!!! Naskrobalyscie ich 30 stron przez tydzien!!!

Jestesmy od dzis w domu. Szczescie przeogromne!!!
Jestem padnieta, bo w szpitalu spalam po 2 godziny dziennie. Maly mial troche przygod. Obiecuje, ze opowiem Wam jutro.

W kazdym razie
 
reklama
Czesc Kobiety!!!

Bardzo bardzo dziekuje za Wasze gratulacje. Nie jestem w stanie nadrobic Waszych postow!!! Naskrobalyscie ich 30 stron przez tydzien!!!

Jestesmy od dzis w domu. Szczescie przeogromne!!!
Jestem padnieta, bo w szpitalu spalam po 2 godziny dziennie. Maly mial troche przygod. Obiecuje, ze opowiem Wam jutro.

W kazdym razie  CESARKA JEST BOSKA!!! Moglabnym juz teraz isc rodzic jeszcze raz. O 14 usiadlam sama na stole operacyjnym, dostalam znieczulenie i Pawel byl na swiecie po 13 minutach.

Teraz spi jak aniolek. Powklejam jutro troche zdjec. Same zobaczycie  :D :D
 
Do góry