reklama
ale sobie pospałam ..... teraz jestem jak mlody bog
Słomiane wdówki ja was bardzo podziwiam cholernie dzielne kobitki z was.
No a swoja droga patrzcie jak Didi przepadła (pewnie z łóżka nie wychodzi tylko ciekawe czy swojego czy porodowego...)
Ola śluz śluzem raczej to nic wiecej tez tego cholerstwa mam troche i chociaz bym chciała to nic to wiecej nie zwiastuje.
Bartyś to ty też niezły długodystansowiec jestes
Pamciam ty kobieto zawsze cos mądrego napiszesz zgadzam sie w 100% i podpisuje obiema rekami.
Słomiane wdówki ja was bardzo podziwiam cholernie dzielne kobitki z was.
No a swoja droga patrzcie jak Didi przepadła (pewnie z łóżka nie wychodzi tylko ciekawe czy swojego czy porodowego...)
Ola śluz śluzem raczej to nic wiecej tez tego cholerstwa mam troche i chociaz bym chciała to nic to wiecej nie zwiastuje.
Bartyś to ty też niezły długodystansowiec jestes
Pamciam ty kobieto zawsze cos mądrego napiszesz zgadzam sie w 100% i podpisuje obiema rekami.
Gonia
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 17 Czerwiec 2005
- Postów
- 579
wiecie co, jeszcze nie koniec remontu, tzn w chacie tak, ale facet wprawia jeszcze nowe drzwi do piwnicy, bo tamte były na słowo honoru. wczoraj ogarnelismy kuchnie i łazienke, pomału idzie ale widac efekty, dzis sprzatamy w duzym a jutro zabieramy sie za sypialnie. no i hura w końcu wyprałam szlafrok - symbol gotowości do porodu ;D ja prawie chora byłam przez niego, dzis sie pakuje, wiec i torba stasiaczka i moja będą gotowe.
dzięki Joeey za info o spirytusie
Pamciaw mówisz, że lekarze doradzaja, żeby magnez odstawić? a co np z witaminami, tez? ja biore Feminatal +żelazo
Paula ja pościel zostawiam na sam koniec, po co ma kurz zbierać, lumpki dla małego też mam szczelnie popakowane, no ale to z powodu niekończącego się remontu ;D i nie martw się tą pępowiną, tam nawet w jednym artykule było o tym, że to nic groxnego, ten sznur jest giętki, długi i starcza nawet na okręcenie, więc spoko, i tak jesteś pod obserwacją, jakbyś ruchów nie czuła to byłby problem, ale tak? wszystko jest ok i nie ma zadnego niebezpieczeństwa.
mam pytanie - kupiłyście kółka do siedzenia? jeśli tak to jakie - dmuchane czy z kuleczkami w środku? a laktatory macie na wszelki wypadek, czy nie bierzecie ich w ogóle pod uwagę zdając się tylko na cycuchy?
co do porannego tematu zdrady i zazdrości to ja nie mam teraz z tym żadnych problemów - zostałam przećwiczona w tym zakresie w poprzednim związku ( co za koszmar), teraz jest inaczej, tak się dobraliśmy mój mąż to zupełnie inny typ, poza tym to raczej on powinien być zazdrosny o moja przeszłość - on przede mną nigdy z nikim nie był, jestem dla niego pierwsza, więc z tą zazdrościa o przeszłość było odwrotnie ja z kolei miałam obawy na początku jak zaczynaliśmy być ze sobą że nie poradzę sobie z jego częstymi i dalekimi wyjazdami - jest alpinistą - nie wiedziałam jak będę przełykać wyprawy z kolegami z klubu, ale ku zdziwieniu poszło gładko, poza tym sporo jeżdziliśmy razem-tylko ja się nie wspinam wiec jest ok. Myślę, że to sprawa charakterów i temperamentów i dogadania się
Zdenka kobieto ale mnie zdziwiłaś - skurcze co 4 min a Ty taki lajcik :laugh: nam w szkole kładli do głowy, ze jak co 10 min i regularne to biegiem do szpitala, ale Ci poszło migiem, tylko pogratulować ;D
a coś nam Magi się nie odzywa ???
dzięki Joeey za info o spirytusie
Pamciaw mówisz, że lekarze doradzaja, żeby magnez odstawić? a co np z witaminami, tez? ja biore Feminatal +żelazo
Paula ja pościel zostawiam na sam koniec, po co ma kurz zbierać, lumpki dla małego też mam szczelnie popakowane, no ale to z powodu niekończącego się remontu ;D i nie martw się tą pępowiną, tam nawet w jednym artykule było o tym, że to nic groxnego, ten sznur jest giętki, długi i starcza nawet na okręcenie, więc spoko, i tak jesteś pod obserwacją, jakbyś ruchów nie czuła to byłby problem, ale tak? wszystko jest ok i nie ma zadnego niebezpieczeństwa.
mam pytanie - kupiłyście kółka do siedzenia? jeśli tak to jakie - dmuchane czy z kuleczkami w środku? a laktatory macie na wszelki wypadek, czy nie bierzecie ich w ogóle pod uwagę zdając się tylko na cycuchy?
co do porannego tematu zdrady i zazdrości to ja nie mam teraz z tym żadnych problemów - zostałam przećwiczona w tym zakresie w poprzednim związku ( co za koszmar), teraz jest inaczej, tak się dobraliśmy mój mąż to zupełnie inny typ, poza tym to raczej on powinien być zazdrosny o moja przeszłość - on przede mną nigdy z nikim nie był, jestem dla niego pierwsza, więc z tą zazdrościa o przeszłość było odwrotnie ja z kolei miałam obawy na początku jak zaczynaliśmy być ze sobą że nie poradzę sobie z jego częstymi i dalekimi wyjazdami - jest alpinistą - nie wiedziałam jak będę przełykać wyprawy z kolegami z klubu, ale ku zdziwieniu poszło gładko, poza tym sporo jeżdziliśmy razem-tylko ja się nie wspinam wiec jest ok. Myślę, że to sprawa charakterów i temperamentów i dogadania się
Zdenka kobieto ale mnie zdziwiłaś - skurcze co 4 min a Ty taki lajcik :laugh: nam w szkole kładli do głowy, ze jak co 10 min i regularne to biegiem do szpitala, ale Ci poszło migiem, tylko pogratulować ;D
a coś nam Magi się nie odzywa ???
agnes.kol
Fanka BB :)
Zdenka opisik super, aż łzy się zakręciły rzeczywiście spokojna byłaś chociaz ja nie wiem sama jak zaraguje, czy tez będę spokojna czy wpadne w panikę ;D ;D
Czekamy na zdjęcia synka
Gonia ja kupiłam sobie takie kółko dla dzieci do pływania, jest tańsze a praktycznie spełnia to sama funkcję
Laktator biorę ze soba do szpitala, bo jak będzie problem z pokarmem to będę pobudzać laktatorem piersi tak nam połozna radziła i w szpitalu też tak mówili
Czekamy na zdjęcia synka
Gonia ja kupiłam sobie takie kółko dla dzieci do pływania, jest tańsze a praktycznie spełnia to sama funkcję
Laktator biorę ze soba do szpitala, bo jak będzie problem z pokarmem to będę pobudzać laktatorem piersi tak nam połozna radziła i w szpitalu też tak mówili
Witam dziewuszki! popieram calkowicie zdenke co do porodu.Boli bo musi bolec (tak mi lekarz na porodowce powiedzial ale naprawde warto i o dziwo ze ten bol tak szybko przechodzi i sie go zapomina!!!smialam sie z tych porodow rodzinnych co kamerka zdiecia co chwilke i wogole.A teraz jak widze (a niewiedzialam na porodowce)jak maz nakrecil pare odjazdowych filmikow na swojej komorce "PIERWSZE CHWILE NASZEJ DZIDZI" to ryczec mi sie chce ;D :laugh: nie mowiac juz jak sie usmialam z jednego filmu jak chodze z duuuuuzym brzucholkiem po korytarzu i mam caly ryjek wykrzywiony z bolu teraz czekam az mezus w poniedzialek kupi kabelek do kompa to pozrzucamy fotki,filmiki i jak mi sie uda to je umieszcze
Moja Ola probuje chyba zasypiac.Dzis bylismy na pierwszym spacerku.TAKA DUMNA MAMA SZLA Z WOZKIEM ZE HEJA!!W sklepie dziewczyny sie podniecaly moja corcia a mnie az duma rozpierala!!!JAK TO FAJNIE BYC MAMA!!
W nocy budzi sie na dwa karmienia i zaraz zasypia wiec narazie nie mam co marudzic ze jestem nie wyspana.Buziaczki dla WAS!
Moja Ola probuje chyba zasypiac.Dzis bylismy na pierwszym spacerku.TAKA DUMNA MAMA SZLA Z WOZKIEM ZE HEJA!!W sklepie dziewczyny sie podniecaly moja corcia a mnie az duma rozpierala!!!JAK TO FAJNIE BYC MAMA!!
W nocy budzi sie na dwa karmienia i zaraz zasypia wiec narazie nie mam co marudzic ze jestem nie wyspana.Buziaczki dla WAS!
hejka laseczki
Ja juz po drzemce mojej
Zdenka - no pieknie zes opisala porod...tak lajcikowo I smiac mi sie zachcialo z tego, ze pozniej to juz byl moment - od 12 do 16:25, ladny mi moment...
Pamcia - ano jest grudzien, to i jest balwanek Gratuluje Ci dobrego kontaktu z bylym mezem No to jest niesamowite poprostu jak opisujesz Wasze stosunki...szok
Gonia - Magi jest po przeprowadzce i teraz nie ma neta - wlasnie wczoraj mi to napisala, ale jest juz z Oliwka w domciu, obie sa cale i zdrowe... Boli ja tylko jedna brodawka od karmienia, ale mam nadzieje ze bedzie dobrze
Gonia - to teraz to ja rozumiem dlaczego Twoj mezus taki drobniutki jest... ale fajnie - alpinista Super
Wiolus - no super ze masz grzeczniuska coreczke i czekamy na zdjecia dlugowlosej ksiezniczki No i fajnie ze juz pierwszy spacerek macie za soba... ja jak urodze i przyjda wielkie, zapowiadane mrozy, to na spacerek dopiero na wiosne
A ja zaraz zmykam obiadek konczyc robic i po Wiktorka do przedszkolka Narazie
Dzis wieczorem jeszcze wpadne
Ja juz po drzemce mojej
Zdenka - no pieknie zes opisala porod...tak lajcikowo I smiac mi sie zachcialo z tego, ze pozniej to juz byl moment - od 12 do 16:25, ladny mi moment...
Pamcia - ano jest grudzien, to i jest balwanek Gratuluje Ci dobrego kontaktu z bylym mezem No to jest niesamowite poprostu jak opisujesz Wasze stosunki...szok
Gonia - Magi jest po przeprowadzce i teraz nie ma neta - wlasnie wczoraj mi to napisala, ale jest juz z Oliwka w domciu, obie sa cale i zdrowe... Boli ja tylko jedna brodawka od karmienia, ale mam nadzieje ze bedzie dobrze
Gonia - to teraz to ja rozumiem dlaczego Twoj mezus taki drobniutki jest... ale fajnie - alpinista Super
Wiolus - no super ze masz grzeczniuska coreczke i czekamy na zdjecia dlugowlosej ksiezniczki No i fajnie ze juz pierwszy spacerek macie za soba... ja jak urodze i przyjda wielkie, zapowiadane mrozy, to na spacerek dopiero na wiosne
A ja zaraz zmykam obiadek konczyc robic i po Wiktorka do przedszkolka Narazie
Dzis wieczorem jeszcze wpadne
wiolus to juz bylas na spacerku ??? ??? no idawaj te zdjecia, fotki itp.
Zdenka ja czekam na twojego synka tez!!!!! DAWAC ZDJECIA!!!!!!!!!!
Goniu jestem pod wrazeniem, ze twoj maz ma taka pasje nie zarazil Cie??? no i ja wlasnie taka poduszeczke do siedzenia zakupilam, opisalam ja na wyprawce dzisiaj, a laktatorek to ja juz nie mam gdzie zmiescic : wiec najwyzej Artur mi dowiezie jak bedzie potrzebny..
mysle, ze po porodzie to kazda kobieta sie czuje jak bohaterka bo to cos niesamowitego wydac na swiat swoje dziecko!!!!!!!!!!!!!!!! takze wiolus i zdenka tym wieksze gratulacje
Zdenka ja czekam na twojego synka tez!!!!! DAWAC ZDJECIA!!!!!!!!!!
Goniu jestem pod wrazeniem, ze twoj maz ma taka pasje nie zarazil Cie??? no i ja wlasnie taka poduszeczke do siedzenia zakupilam, opisalam ja na wyprawce dzisiaj, a laktatorek to ja juz nie mam gdzie zmiescic : wiec najwyzej Artur mi dowiezie jak bedzie potrzebny..
mysle, ze po porodzie to kazda kobieta sie czuje jak bohaterka bo to cos niesamowitego wydac na swiat swoje dziecko!!!!!!!!!!!!!!!! takze wiolus i zdenka tym wieksze gratulacje
reklama
Wioluś no to czekamy na relacje foto no i faktycznie pozazdroscic corci a w brzuszku tez byla taka grzeczna?
a powiedz czy laktator sie przydaje
Wańdzia no aleś dziś pospała!spiochu
Gonia to podziwiam pasje twojego męża mnie to zawsze pociagało ale tylko troszke próbowałam wspinaczki a ty czemu sie nie wspinasz?
a powiedz czy laktator sie przydaje
Wańdzia no aleś dziś pospała!spiochu
Gonia to podziwiam pasje twojego męża mnie to zawsze pociagało ale tylko troszke próbowałam wspinaczki a ty czemu sie nie wspinasz?
Podziel się: