Wiolus dzieki za opis! Sliczna Twoja Olcia. Takie wloski ze szok. Ja 2 lata lysa bylam (mialam blond meszek i go widac nie bylo
) A z ta szczotka to taki przesad? To Lena bedzie lysa jak kolano. Ani zgagi nie mam (kilka razy lekko sie zdarzylo) no i szczote kupilam!
Noc przespalam jak niemowle. Rano na KTG i badanie ginki. No i na KTG jeden powazny skurcz sie zapisal (ale mnie nie bolal) i niestety serduszko dalej sie "zacina". Ale lekarze mowia ze to normalne i nie ma sie czym martwic. Wiec dalej sie nie martie, bo to nic nie da a skoro nic ze mna nie robia to znaczy ze nie ma powodow do obaw. Tesciowka do kardiologa dzieciecego dzwonila (jej kolezanka) i ta tez jej potwierdzila ze to norma. A po urodzeniu zrobia malej USG serduszka zeby wykluczyc wade. Ale jak uslyszala kto mi USG w ciazy robil to powiedziala ze gdyby cos najmniejszego bylo to by dr to zauwazyl i sie konsultowal z jej kumpela bo wspolpracuja...Wiec sie nie martwie.
No a w badaniu ginekologicznym okazalo sie ze mam ..... tym razem juz rozwarcie na 3 palce! Dr kazala poloznej tez mnie zbadac zeby zobaczyla co ze mnie za ewenement. I ta jak wlozyla reke w te slowa uderzyla :"Pani doktor, ale jaja!To wyglada jakby pani Paulina regularnie rodzila". No i na jutro znowu na KTG jade. Twardnienie brzucha wczoraj to byly skurcze na bankjak powiedzialy bo by sie takie rozwarcie w innym wypadku nie zrobilo. Ale mam wysoki prog bolu i dlatego mnie one nie bola. I dobrze. No i baaaardzo mnie namawiaja na sprobowanie porodu naturalnego (z ZZO i tak) bo jak mowia ja to sie w godzine ze wszystkim uporam i az szkoda przy takich warunkach, malej dzidzi cokolwiek ciac (czyzby i krocza nie chcialy ciac? Wtedy to prosze bardzo!). No i pojechalam sobie do mojej endokrynolog co ona na to. No i ona powiedziala ze skoro jest jak mowi gin i polozna to moge spoko probowac. No i pewnie bedzie tak ze jak w ciagu 2h nie urodze to cc a jak w 2h urodze naturalnie to tym lepiej.
No i zdazylam jeszcze sobie stopki i raczki zrobic dzisiaj i zaraz sie poczulam jak nowonarodzona. I jeszcze do centrum handlowego pojechalam dla Mamy zamowic superasna walizeczke Samsonite na prezent pod choinke. Jak ostatnio byla u mnie to miala taka fajna torbe podrozna ale max niepraktyczna no i stara. Wiec na pewno sie ucieszy! Walizeczka dotrze do sklepu 12.12 akurat moj brat bedzie w Waw na wigilii firmowej to odbierze, bo to od nas oboe prezent. Zawsze razem robimy. Wtedy jest jeden ale za to zawsze porzadny.
A siedzac u pedicurzystki mialam regularne skurcze co ok 10 min. Teraz tez mam od czasu do czasu ale siedze na wpol lezac i wtedy mam zawsze ich mniej. Ale ja bolu na razie przy tych skurczach nie czuje....
Wspolczuje Wam strasznie tych przykrych dolegliwosci. Ja sie czuje swietnie. i fizycznie (no jest mi troche ciezko i czuje Lenke na dole i skurcze czuje choc nie bola, ale jest ok) i psychicznie. Psychicznie to naprawde rewelka!!! Ciagle usmiech, super samopoczucie. Czego i Wam z calego serduszka zycze!!!!
Beaka okropne to ze musisz sama byc na Swieta....Nikt do Ciebie nie moze przyjechac? Czy nie chcesz? Bidulka...Ale moze Tobie to akurat pasuje. Kazdy jest inny...