Steffi - wielkie dzięki za miłe słówka, ale ja mam poprostu ostatnio taki nastrój i bardzo mnie to cieszy :laugh:
Dziewczyny, czy wy też macie czasem takie długie skurcze?? Mnie dzisiaj złapał obleśny skurczybyk i okropnie długo trzymał, bo przez 10 min nie puszczał, mimo, że oddychałam torem brzusznym.... no już się wystraszyłam, ale następne były już 0,5 - 1 minutowe i nieregularne, więc spoko....
A moja mama zadzwoniła i znów mi podniosła adrenalinę!!! Kobieta ma normalnie dar - w ciągu minuty tak mnie potrafi wkurzyć, że to jest poprostu niewiarygodne! :laugh:
Dziewczyny, czy wy też macie czasem takie długie skurcze?? Mnie dzisiaj złapał obleśny skurczybyk i okropnie długo trzymał, bo przez 10 min nie puszczał, mimo, że oddychałam torem brzusznym.... no już się wystraszyłam, ale następne były już 0,5 - 1 minutowe i nieregularne, więc spoko....
A moja mama zadzwoniła i znów mi podniosła adrenalinę!!! Kobieta ma normalnie dar - w ciągu minuty tak mnie potrafi wkurzyć, że to jest poprostu niewiarygodne! :laugh: