reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

GRUDZIEŃ 2005

Didi ja jestem jak najbardziej za, fajowe sa te ikonki ;) ;) blok czekoladowy....mniam mniam  :p
asiak no malutko strasznie wazysz,a masz tyle wzrostu co ja, a moja wyjsciowa waga 55, a twoja 49, drobniutka strasznie musisz byc, a dzidzie duza masz ;) wklej swoje fotki do albumiku :) :) musimy Cie obejrzec :D
Pamciu no chce sobie zrobic wlasnie brewki, mam bardzo jasne, nie maja ksztaltu, jestem blondynka i biegam do kosmetyczki co 2tyg na henne wiec w moim przypadku taki zabieg to dobry pomysl tylko musza byc zrobione dobrze, a wiem do kogo ide i czego sie spodziewac ;) no i jeszcze kreski na oczkach, codziennie maluje brazowe kreski wokol oczu-inaczej nie czuje sie pomalowana ::) wiec chce wlasnie kreski ale takie naturalnie wygladajace,  nie podoba mi sie jak makijaz wyglada nienaturalnie no i usta to tez nie w moim guscie, chyba ze ktos ma problem, ze sa bardzo waskie, a mam taka kolezanke i u niej to jest ok.. :)
Steffi[/b kiedys juz wspominalas o swojej mamci i napisalam Ci, ze wspaniala kobieta, powtorze sie wiec: wspaniala kobietka!!!!!!!!!!!!!!!!!
 
reklama
Ja juz tez nie mogę sie doczekać az zrzucę brzuszek i będę wyglądac normanie,czuć sie normalnie,chodzić normalnie,chociaż na pewno będzie mi brakowało ruszania w brzuchu,nie będzie gdzie ręki położyć,zniknie podpórka,no i jeszcze mam tylko nadzieję,ze uda mi sie wrócic do figury sprzed ciąży.Bez rewelacji,ale nie było źle.Zawsze wydawało mi sie ,ze jestem gruba,ze mam sadło,ale teraz dopiero tak na prawde widzę,ze nie byłam gruba,bo dopiero teraz jestem :):):)
 
Ale sobie pospałam szok było tak cichutko w domu ze otworzyłam oczy z przerazeniem ale wszystko zostalo na swoim miejscu Ola lekcje odrobiła wiki troche poczytał hehehe i wlasnie tego nie potrafie zrozumiec są dni ze moje dzieci do rany przyłóz a są takie ze normalnie mam ochote wyskoczyc z okna takie niedozniesienia bedac psychologiem dzieciecym kurcze za wlasnymi dziecmi ciezko mi trafic :)
 
Dziewczyny wiecie jak sie nazywa japonczyk ktory krednie pisaki ??:)
Kosimazaki :):):D:D

W legnicy wszystko gra, choc nie moge jak Madzia polozyc sie kolo meza :( ... dopiero za 5 tygodni :(

A co do mojej figurki to fakt zawsze uwazano mnie za anorektyczke , ale ja mialam taka szybka przemiane materii:)
A teraz mam tylko brzuszek , jak to wszyscy mowi polknelam pileczke:). Taka ze mnie Kinder-niespodzianka:)
 
Cześć dziewuszki! Kurcze, nie piszcie tak dużo bo jak już nadrobię zaległości to nie mam siły już nic Wam odpisać. ;)

Chciałam Wam powiedzieć, że żyję, jestem nadal 2 w 1 i bardzo za Wami tęsknię. Niestety - teściowa jest ze mną i nie mogę sobie siedzieć przy komputerze za dużo bo musze jej umilać czas rozmową. ;) Nudzi sie biedna bardzo. Chyba muszę jej jak najszybciej urodzić wnusię, żeby miała zajęcie. ;)

Jest nam razem całkiem dobrze. Troszkę na początku było malutkich "nieporozumień" ale do żadnej wymiany zdań nie doszło. Na przykład jedna rzecz to to, że powiedziała mi, że na początku powinnam używać pieluszek tetrowych - tak bez konkretnego powodu. Szybko jej powiedziałam, że nie ma mowy nawet o tym. Troszke się zdziwiłam tylko, że w ogóle mi coś narzuca, tzn. dość mocno sugeruje. Inna sprawa to to, że w nowo urządzonym pokoju wiszą firanki, które przywiozła - nam nie starczyło już kasy - i niestety te firanki są tragicze, aż się niedobrze robi jak się na nie patrzy. Zdjęłabym je, ale Tomek się uparł, żeby wisiały. ::) Inna sprawa to to, że przywiozła mojemu mężowi figurkę porcelanową (pamiątkę po dziadku) i ona ma stać u nas na półce lub komodzie. :mad: Nie cierpię figurek porcelanowych a już na pewno nie u siebie w mieszkaniu. I w d... mam, że to pamiątka skoro mi nijak nie pasuje do pokoju. Niech sobie Tomek weźmie do Olsztyna! :mad: Teściowa była w szoku, że tak zareagowałam, ale mam to gdzieś. To też moje mieszkanie i mam chyba coś do powiedzenia jak ma być urządzone i co ma stać na półkach, nie? Ona w sumie od razu odpuściła, ale Tomek się bardzo ucieszył z tej figurki i powiedział stanowczo, że BĘDZIE STAŁA. Przypuszczam, ze teraz się uprze, bo musi uratować sój honor, bo wyjdzie na pantoflarza. Tak poza tym jest super, bardzo mi pomaga, sprząta, gotuje, robi zakupy, wychodzi z Szelmą itp itd.

A tak w ogóle to czuję się całkiem znośnie. Boli mnie krocze, ostatnio kręgosłup coraz bardziej, cały czas drętwieje mi ręka no i mam spuchnięte nogi. Brzuchol na swoim miejscu, cycki suche, skurcze jakby chciały a nie mogły... Także czekam i czekam...

Buziaczki dla Was ogromne!!!

Do juterka!
 
Własnie na TVP1 ogladam film jak zamieniono dzieci w szpitalu ::) Niewyobrażam sobie takiej sytuacji jakby mi dzieco zamienili w szpitalu. Koszmar...
Jest mi coraz ciężej..dziś mała tak kopała, że myślałam że wywinę kozła :p
Jutro idę na wizytę do szpitala, obejrzeć trakt porodowy. Ciekawa jestem mojej własnej reakcji ;)
Nathalie tak to jest jak ktos ci narzuca swoja wolę, nc nieporadzimy. Mnie tez to wkurza jak ktos mi coś narzuca, szczególni teraz w ciąży. A co dopiero jak sie urodzi i wszyscy będą mi swoje cenne rady dawać ::) ::)

Dobra uciekam do łóżeczka..miłych snów mamuskom i dzidziuskom ;)
 
Wiecie co.... no mam chyba dzisiaj jakiś kiepski dzień... wszystko mnie wqrwia i to na maxa...... Dopóki nie przyjechał Tomek było wszystko ok, z teściem sobie o pierdółkach gadaliśmy, ale oczywiście szybko się skończyło wszystko jak weszłam do łazienki i zamarłam..... było tak nadymione że myślałam że się pożygam..... no i poprosiłam Tomka żeby tacie zwrócił uwagę że u nas w domu się nie pali (ja swoich rodziców gonię od razu jak tylko dym poczuję i oni to rozumieja i sami wychodzą na zewnątrz palić). A Tomek co na to???? że jemu nie śmierdzi i żebym mu sama powiedziała... a ja mam to w dupie!!!! jutro teściu zostaje sam w domu bo Tomek do pracy a ja na badania no i niech sobie pali ile wlezie, najwyżej się włączy czujka dymu i mu zacznie wyć dopóki firma ochroniarska nie przyjedzie...... OLEWAM TO!!!!
 
Witam wieczorkiem!

Właśnie oglądam głupkowaty film na polsacie!  ;D

Pamcia - fajnie, że kluchy wyszły! Czy mogłabyś podać przepis ?? Może bym jutro takie na obiad zrobiła... ;D

Wiecie co...dzisiaj dostałam beznadziejnego eska z bramki sms. Oczywiście od nieznanej mi osoby...Nie wiem kto to taki i w sumie to mnie nie obchodzi. Nawet go dobrze nie przeczytałam...Bo nie chciałam się denerwować! A nadawcą był : "a ch.. to ciebie obchodzi" i po przeczytaniu nagłówka skasowałam go. W związku z tym kupuję sobie nową kartę startową. Nie będę już podawała publicznie mojego numeru. Więc i kontakt z Wami będzie ograniczony, ale jakoś sobie poradzimy... ;D
 
reklama
Do góry