reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

GRUDZIEŃ 2005

Dziewczyny jak spróbuję chodzenia po schodkach to dam znać... ;D  Narazie się nie szykuję...Bo dopiero zjadłam... ;D

Ja mam całkiem niezłą sytuację, bo mieszkam w wieżowcu na 4 piętrze...Więc mam gdzie chodzić... ;D  Tylko, że większość sąsiadów ma psy i jak ja tak będę latać to tylko bedę je szczuć!  ;D

Ale narazie chyba poczekam i zobaczę czy u Oli to poskutkuje... ;D
 
reklama
Dopiero przebrnęłam przez te kilkanaście stron zaległości ::) nie będę powtarzać za dziewczynami i odgrzewać tych samych tematów, ale Wanda trzymaj się dzielnie, a Beatko czekaj na wyniki i nie stresuj się na zapas!

Ja sie od kilku dni tak srednio czuję, non stop bym spała i co jakiś czas mam skurczybyki... a mały sie wierci że mnie już cały brzuch boli a szczególnie góra pod piersiami, no jestem tak skopana że każdy kolejny jego ruch to ból...

Mnie ZUS przelewał na konto, tyle że napisałam pismo z prośbą o przelewanie świadczenia na podane konto i sie podpisałam, a robili to różnie, z tego co pamiętam, o ile dobrze pamiętam to mają czas do 2 tygodni od ostatniego dnia zwolnienia na L4, a tak a propo ZUSu jeszcze, to nie wiem czy pamiętacie, ale mi sie skończyło chorobowe i staram się o rehabilitacyjny, i dowiedziałam się że jednak będę wezwana na komisję... a termin wezwania mam w 6 tygodniu jak złożyłam dokumenty o rehabilitacyjny.... no porażka i cały czas w zawieszeniu.... ciekawe co taka komisja będzie robić bo jak sie będę do nich miała stawić to już będę w 37tc, ale jestem zła :mad:
 
drzemnelam sie odrobinke a teraz brykam po Wiktorka :)

Z tymi schodami...hmm... za jakies 3 tygodnie chyba zaczne na pieszo chodzic do domciu a nie winda :D ;D hehe - mieszkam na 10 pietrze w woli przypomniania :)

Bede moze pozniej...
 
Widać ,że forum się dziś odblokowało ;)
Co do chodzenia po schodkach to raczej pomaga, tyle że u mnie nie ma schodków (tylko 3 są )na klatke :(

Co do wychowania dzieci też jestem za tym, że mały klaps nigdy nie zaszkodzi, oczywiście jak sobie zasłuży ;) bo bic dziecka bez powodu to sobie niewyobrażam. ::) Ja dostawałam po dupie takim kablem od radia :( strasznie potem tyłek piekł i nigdy moje dziecko nie uderze kablem ani paskiem :) jedynie reką.
Ale ja sobie porzadnie zasłuzyłam...raz wróciłam ze szkoły 3 godziny póxniej, bo poszłam z koleżankami ryby łowic na kanale, albo bujac się na linie wiszącej z drzewa ;D ;D Teraz jak o tym myslę, to śmiac mi się chce jaka głupia byłam ;D krzywdę mogłam sobie porzadną zrobić...a to drzewo małe nie było i jeszcze na kanałem rosło ;D ;D

Beacia nieźle się zroniłaś z tymi wynikami, ale skąd miałaś wiedzieć że trzeba krew oddać ;D
 
MNie na szczescie nic nie swedzi. Tzn troche skora ale to bardziej jak ja kiepsko nawilze. Ale wspolczuje WAm bardzo...Ide gotowac obiadek. Zrobie dzisaj kluski slaskie!!! Mniam. Tylko nie mam przepisu. Czy ktroas z Was ma? Jak nie to do tesciowej zadzwonie....
 
Pamcia nie chce Ci na oko proporcji pisac bo jeszcze cos sie nie uda i bedzie na mnie, wpisz w google kluski śląskie lub kuchnia polska a napewno znajdziesz mnostwo, ja dzis robilam tym sposobem nalesniki bo tez proporcji zapomnialam ;D
 
wiecie co dziewczyny, tak patrze na ten nowy clip Madonny i sobie mysle jaka to zdrowa baba jest(pomijajac operacje plastyczne i botox), jest tak kobitka wygimnastykowana, ze az milo popatrzec i tak rozmyslam kiedy ja bede tak wygladac, czuje sie nieatrakcyjnie w koncowce ciazy chodz wszyscy mi mowia ze ladnie wygladam i mi sluzy ale to juz troszke za dlugo ::) mam wielkie plany po porodzie, szczupla sylwetka, opalona skora i funduje sobie moj wymarzony makijaz pernamentny w koncu, bylam juz na niego umowiona ale w tych dniach dowiedzialam sie akurat, ze bedzie dzidzia i nici bo to jest jak tatuaz i zakazane w ciazy :laugh: ale sobie popisalam infantylne mysli o wygladzie, tak tak tylko sie ze mnie nie smiejcie ::)
 
Czesc Dziewuszki :D
Przez weekend zepsol mii sie necik i nie mialam dostepu do Was:)
Wczoraj moj maz pojechal zowu w delegacje , bedzie dopiero na swieta tzn tydzie przed daja mu juz wolne na szczescie:)
Wczoraj tez bylam i ginka. Moje Malenstwo wazy 2500kg i termin kolo 31 grudnia, wiec moge sie nawet na styczen zalapac:)

Jak tak patrze ile Wy nabralyscie wagi to az mam wyrzuty sumienia:( , ze moja Julita niedokarmiona , bo ja przytylam 7kg i waze 56 kg.Ale lekarz nie mowil ze jest zle. :)

Obrzeram sie dzis nalesnikami. Maz jak przyjechal to mi zrobil pizze i makaron z sosem serowo- makrelowym . Nio pycha :) Szkoda ze go nie ma , tesknie za nim :(
 
reklama
Ale się dziś narobiłam...chociaż w sumie to nie wiele, ale jak na mnie w tym stanie to dużo...aż mnie teraz plecy bolą. Nie skończyłam jeszcze, zostawiłam sobie na jutro resztę sprzątania i drugą porcję prania. To juz nie to co kiedyś, że się latało ze szmatką jak baletnica :laugh:

asiak507 to Ty wogóle drobniutka kobitka jesteś. Ja to przed ciążą ważyłam 58kg!! Ale jak na Twoje proporcje to chyba dobrze przybierasz na wadze, najważniejsze, że Dzidzia waży 2500g tzn., że zdrowa i rośnie a do 31 grudnia pewnie jeszcze przybierze na wadze :).

Fuczak ja własnie dziś otrzymałam decyzje z ZUS-u i przyznali mi to 3 miesięczne świadczenie rehabilitacyjne, a od poczatku ciąży byłam na zwolnieniu. Ciesze się bardzo, bo długo czekałam na tą decyzję :). Dziwne że Ciebie wołają na komisję. Bo przecież wiadomo, że to nie choroba tylko ciąża i że potem wrócisz do pracy. Co oni sobie wyobrażają, że Ty w drodze na porodówkę wstąpisz na ta komisję!!! Jestem w szoku, chociaż do dzisiaj tez sie bałam, czy mnie nie wezwą na komisję.
 
Do góry