reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

GRUDZIEŃ 2005

Dziewczynki jak sie nazywa to klinowanie sie dzidzi w miednicy? To o co Beatka pyta. Po angolsku to jest engaged - jak zareczony. Bardzo mnie dreczy czy jest na to jedno slowo po polsku?? Moj slownik nie wie. :(
 
reklama
Beatka - wlasnie wycztyalam ze odejscie czopu sluzowego moze nastapic nawet do 6 tygodni przed porodem !!! Musisz biedna jeszcze poczekac...

Patrycja - narazie nie znalazlam takiej nazwy...szukam dalej - jakby co, to napisze !!
 
Beatka ubawilam sie dzisaij niemal kazdym Twoim slowem!!! Najpierw ten mocz (pewnie bym podobnie zrobila), potem to lazenie po schodzach i strach ze sie zmeczysz na darmo. Ja slyszalam ze chodzenie po schodzach przyspiesza porod ale glowy nie dam a co do puchnacych nog to nie wiem....

Wandzia - trzymaj sie w postanowieniu i badz twarda.

A co do tego jaka mama nie byc to wiemy, ale jak byc dobra mama to ja mam ciagle obawy ze tez popelnie bledy...No ale kto ich nie popelnia. A co do tego zeby dziecku mowic ze sie je kocha to jest to bardzo wazne. Ja juz teraz z Tomkiem ciagle powtarzamy Lenie jak bardzo ja kochamy. I nic po porodzie sie nie zmieni. Ona musi o tym zawsze wiedziec. NIe domyslac sie. Slyszec to.

A slowo przepraszam z ust mamy....? NIGDY tego nie bylo. Najwyzej zmiana tematu jak zauwazyla ze przeholowala. Raz tylko mnie przeprosila i nawet kupila tylko dla mnie 2 kg truskawek (co dla mnie bylo naprawde baaaaardzo wazne bo to moj absolutnie najulubienszy owoc i zawsze mi go za malo, a tu sie juz dzielic z nikim nie musialam :)) i bambusa w doniczce o ktorym marzylam. A to dlatego ze kiedys wrocila po pracy (duzo pracowala bo rozkrecala swoj sklep), na pewno byla bardzo zmeczona. A tu ani nie obrane ziemniaki ani nic do obiadu nie przygotowane. No i sie wkur.... na nas wszystkich, a prawda jest ze na tate powinna najbardziej. My w koncu dziecmi bylismy. No i stwierdzila ze w takim razie mamy sobie sami radzic i zniknela. Nastepnego dnia po szkole wzielam psa i poszlam do niej do sklepu powiedziec zeby do nas wrocila i przeprosic ja za to ze olewamy dom. Wcodze do sklepu a ona mnie jak powietrze i do naszej jamniczki mowi:"Jokuniu moja kochana, tylko Ty mnie sloneczko kochasz w tej rodzinie". Az mi serce zaczelo walic jak to pisze....Powiedzialam tylko cos w stylu ze gdyby tak bylo to by tu Joko sama musiala przyjsc, ale trudno skoro tak mysli. Poplakalam sie i ucieklam. No i mysle ze bylo jej strasznie glupio. W kazdym razie po zamknieciu sklepu przyjechala juz do domu z przeprosinami dla mnie i prezentami o ktorych pisalam. ALe to jedyny raz kiedy przeprosila. A jak piszesz Wanda - nie masz racji - przepros! Nie wazne czy jestes rodzicem czy dzieckiem....

Ale dla zmiany atmosfery to Wam spod lady napisze ze w serialu "Na Wspolnej" okaze sie ze Zaneta jest w ciazy i owszem ale.....ojcem nie jest Grzesiek!!! hihihhi....:) Wczoraj znowu krecili i jak wychodzilam z Guciem na spacer to widzialam jedna ze scen kreconych i slyszalam kawalek dialogu. ALe nic wiecej nie wiem!!! :):):) Polewalismy tylk o z ochroniarzem z tego! No i oczywscie zaczelam podgladac tego gniota beznadziejnego.....Tomek sie ze mnie nabija ze nie wiem...
 
Patrycja ja niestety nie wiem :p
Beacia pewnie ze lepszy ruch niz lezenie chyba ze jest niewskazany ale Ty juz masz synka przygotowanego wiec mozna mu pomoc.. :laugh: chodz sobie po schodach, idz na zakupy albo na spacerek..sprzataj w domku, wszystko tylko nie myj okien pod zadnym pozorem i nie dzwigaj ciezarow!! zobaczymy czy sie sprawdzi......
aha Emma wiem, ze to nie jest odpowiedni watek ale musze wiedziec bo ja myslalam, ze te przewijaki sa wlasnie z taka ceratka, ze jak dzidzia maznie kupka to tylko przetrzec wystarczy i jak widzialam taki z frotka to wydal mi sie niepraktyczny wlasnie z tego wzgledu, oswiec mnie bo nie wiem... ??? ???
 
Kurcze jakis slownik medyczny pol-ang by sie przydal. No nic, myslalam, ze to jest jakies oczywiste slowo, ktore wszystkie znacie.

Pamciaw - moja mama tez nie z tych co przeprasza. Tyle razy czekalam na jej przeprosiny, nie rozumialam, ze jak ja zrobie zle to musze przepraszac, a jak ona to nie... No coz, az przykre ile urazow wiekszosc z nas ma w stosunku do mam. :( No i pamietam to przygniatajace uczucie czasem, ze jestem bardziej dorosla niz moja mama. Oj zrobie wszystko, zeby uniknac tych bledow z moimi dziecmi!!

Beatka - nam polozna mowila, ze chodzenie po schodach jest b. wskazane w trakcie porodu (kiedy jeszcze jestes w stanie chodzic!) bo pomaga miednicy sie rozsuwac. Kazala nam polozyc dlonie na biodrach i lazic po schodach zeby poczuc jak miednica sie rusza i faktycznie ma to sens! A czy pomaga wywolac porod to juz nie wiem.
 
Znalazlam w sieci jakis slownik medyczny i pisza: engaged head - ustalona główka płodu. Spotkalyscie sie z takim okresleniem? Tutaj sie mowi nie o glowce ale ze cale baby is engaged.
 
Pamcia - no przeciez ja wlasnie napisalam, ze przepraszam Wikiego jak jest moja wina i ze nalezy przepraszac rowniez dziecko...a nie tylko zeby to w jedna strone dzialalo :)

Patrycja - ja znalazlam cos takiego: "czesc przodujaca plodu zostaje ustalona przed porodem, gdy glowka dziecka przesuwa sie w dol brzucha i umiejscawia glebiej we wchodzie miednicy. czasem okresla sie to jako "opadanie" glowy." Nie wiem czy o to Ci chodzilo, ale znalazlam tylko cos takiego.
 
Wanda - No tak to by sie zgadzalo. Klinuje sie i juz sie mniej rusza, ale za to czujesz dziecko miedzy nogami. ;D Czyli nie ma jednego slowa okreslajacego ta akcje. No chyba ze to "opadanie" glowy. he he... brrr... ale paskudnie brzmi!
 
reklama
Wanda w 100% cie popieram czasem jak mnie dzieci wyprowadza z rownowagi i siegne po pasek i przyloze a z reka na sercu zdaza sie bardziej w stosunku do Oli niz do wikiego ale jednak ..... zawsze ale to zawsze najpierw pytam czy wie za co dostanie potem tłumacze potem leje a potem kaze siasc naprzeciw siebie i mowie ze bardzo mocno kocham ale nie daje sobie rady i w jakis sposob musze wyegzekwowac posłuszenstwo ale kara cielesna jest ostatecznoscia jak juz tlumaczenie nie daje rezultatu zazwyczaj chodzi o nauke lub znikanie z domu


Beatko chodzenie jak najbardziej przyspiesza akcje porodowa kapiel dosyc ciepla i pozycja krawca o ktorej juz mowilam ...... wiec powodzenia i dawaj znac jak cos sie bedzie dzialo :)

Ja zaczynam wedrówke po wiezowcu od 10 grudnia bede tak łazic po schodach az urodze nie mam zamiaru czekac do świat :)
 
Do góry