reklama
agnes.kol
Fanka BB :)
Cześć mamuski
Chyba też się skuszę na ten blok
tylko też bym musiała zakupki zrobić ;D
Z tą Magi to niezła zagwostka : może rzeczywiście ktoś za nia wszedł i tylko przeglądał
Kawały i sms-ki niezłe ;D ;D ;D
Nie wiem co dziś będę robić, nudzi mi się chyba się później z mamą wybiorę do babci na ploty
Ogólnie to też muszę zrobic badania krwi i moczu, tylko niechcemi sie tak rano wstawać i jeszcze nadczo : chyba z głodu umrę ;D ;D
Chyba też się skuszę na ten blok
tylko też bym musiała zakupki zrobić ;DZ tą Magi to niezła zagwostka :
może rzeczywiście ktoś za nia wszedł i tylko przeglądał Kawały i sms-ki niezłe ;D ;D ;D
Nie wiem co dziś będę robić, nudzi mi się
chyba się później z mamą wybiorę do babci na ploty Ogólnie to też muszę zrobic badania krwi i moczu, tylko niechcemi sie tak rano wstawać i jeszcze nadczo :
chyba z głodu umrę ;D ;DSluchajcie ja jestem pewna jednego ze Magi na pewno nie "szpieguje", czyli musze obalic ktoras tam teorie ze Magi nas czyta i sie smieje. Chcialoby sie powiedziec "za dobrze ja znam" w koncu cala ciaze!
Ja leje jak czytam te Wasze posty o zarciu. Ja niecierpie slodyczy wiec na mnie te Wasze przepisy nie robia wrazenia....no chyba ze negatywnie...
w koncu cala ciaze!Ja leje jak czytam te Wasze posty o zarciu. Ja niecierpie slodyczy wiec na mnie te Wasze przepisy nie robia wrazenia....no chyba ze negatywnie...
Nathalie
Fan(ka)
Cześć brzuchatki! ;D
Steffi ;D :laugh: Super!
Wczoraj był pamiętny dzień bo sprawa kredytu została zakończona. Uffff.... Ile ja się nerwów przez ten p... bank najadłam! Ostrzegam Was - nie bierzcie kredytu w Millennium, chyba, że macie za dużo czasu i cierpliwości. Kredyt zaczęliśmy załatwiać w lipcu a dopiero wczoraj dostaliśmy ostatnią transzę, fajnie, co? Czyli moglibyśmy zaczynać remont dopiero teraz, a na same meble czekaliśmy jakieś 4-5 tygodni. Chwała Bogu, że mieliśmy od kogo pożyczyć i remoncik kończymy w ten weekend! :laugh: Tak się cieszę!!!! :laugh:
Steffi
;D :laugh: Super!Wczoraj był pamiętny dzień bo sprawa kredytu została zakończona. Uffff.... Ile ja się nerwów przez ten p... bank najadłam!
Ostrzegam Was - nie bierzcie kredytu w Millennium, chyba, że macie za dużo czasu i cierpliwości. Kredyt zaczęliśmy załatwiać w lipcu a dopiero wczoraj dostaliśmy ostatnią transzę, fajnie, co? Czyli moglibyśmy zaczynać remont dopiero teraz, a na same meble czekaliśmy jakieś 4-5 tygodni. Chwała Bogu, że mieliśmy od kogo pożyczyć i remoncik kończymy w ten weekend! :laugh: Tak się cieszę!!!! :laugh:
agnes.kol
Fanka BB :)
Nathalie za późno my już mamy kredyt w Millenium i to na mieszkanie!! Spłacamy go dopiero pół roku, a ja już szału dostaje :
my już mamy kredyt w Millenium i to na mieszkanie!! Spłacamy go dopiero pół roku, a ja już szału dostaje :reklama
Steffi
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 24 Maj 2005
- Postów
- 705
Tak się właśnie przyglądam swojemu bandziorkowi i stwierdzam że jak narazie to siedzi na swoim miejscu, nie opadł jeszcze. dlatego ciągle sapie jak lokomotywa.... ale kształty to faktycznie co raz zmienia.... mały się kokosi niesamowicie jak kwoka ;D
U mnie dzisiaj tak paskudnie za oknem że tylko jeszcze deszczu brakuje....
A wczoraj mnie mój Tomek rozbroił totalnie..... pyta się mi co chcę na kolację, a ja mu na to że zjadłabym kanapeczki z czymś słodkim (dżem, miód) ... i wiecie co mi zrobił....kanapki z serkiem i pomidorem ;D
Nathalie z tymi bankami to są jazdy, my jak braliśmy kredyt w GE MoneyBanku to Tomek facetowi chyba ze 100 razy powtarzał że raty maja być malejące.... i co???... na umowie drobnym druczkiem żebyśmy przypadkiem nie doczytali było napisane "raty stałe".... no i znowu jazdy bo trzeba całą umowe przepisywać było, wysyłać do Warszawy itp itd.....A swoją drogą to oni chyba liczą na to że ludziom się nie będzie chciało czytać kilku stron pisanych drobnym maczkiem......i potem wychodzą różne jaja......
U mnie dzisiaj tak paskudnie za oknem że tylko jeszcze deszczu brakuje
.... A wczoraj mnie mój Tomek rozbroił totalnie..... pyta się mi co chcę na kolację, a ja mu na to że zjadłabym kanapeczki z czymś słodkim (dżem, miód) ... i wiecie co mi zrobił....kanapki z serkiem i pomidorem
;D Nathalie z tymi bankami to są jazdy, my jak braliśmy kredyt w GE MoneyBanku to Tomek facetowi chyba ze 100 razy powtarzał że raty maja być malejące.... i co???... na umowie drobnym druczkiem żebyśmy przypadkiem nie doczytali było napisane "raty stałe".... no i znowu jazdy bo trzeba całą umowe przepisywać było, wysyłać do Warszawy itp itd.....A swoją drogą to oni chyba liczą na to że ludziom się nie będzie chciało czytać kilku stron pisanych drobnym maczkiem......i potem wychodzą różne jaja......