GRUDZIEŃ 2005

[paaricia]

Hej Mamuski!

Agatko - Bardzo sie ciesze, ze wszystko w pozadku! Tak trzymac!! ;'))

Aussi - Witam bardzo serdecznie na forum - tez je dosc niedawno odkrylam i bardzo sie z tego ciesze. ;') Zaintrygowala mnie Twoja ksywka, czy masz cos wspolnego z Australia?

Martwie sie brakiem mojego USG (jak wspominalam wczesniej pierwsze mam miec dopiero w 18 tygodniu). Obdzwonilam dzis kilka szpitali pytajac jakie sa proceduru u nich i wszedzie mi mowia, ze pierwsze USG robia dopiero w 18 tyg, chyba, ze sa jakies problemy. W calym stanie Nowa Poludniowa Walia obowiazuja takie przepisy od roku i koniec. Probowalam sie zabookowac na USG prywatnie i mi nie pozwolili... W ogole ta recepcjonistka byla jakas nieprzyjemna. Mowia, ze dlatego juz nie robia wczesniej USG, bo i tak malo co widac a jest to niepotrzebny stres dla Malenstwa, ze Malce bardzo tego nie lubia (to tez mi juz kolezanki mowily, ze ich Malce byla bardzo niezadowolone podczas USG). No ale wciaz - nikt jeszcze nawet nie sprawdzil bicia serduszka, jedyne badania jakie mialam to utoczono mi troche krwi i mierzona cisnienie. Nikt nawet nie spojrzal na moj brzuch. Nie wiem czy to jest takie normalne, czy znow cos nie tak z moja opieka medyczna. W czwartek chce isc do lekarki u ktorej raz bylam i wzbudzila moje zaufanie i jej zapytac jak to jest z tym USG. Jesli faktycznie to jest jakas niepotrzebna trauma dla Malenstwa to moge jeszcze poczekac, ale jesli to i tak 6 i pol tuzina to co innego. No ale mysle, ze jest juz na co patrzec na tym etapie - czy serduszko bije w dobrym tempie, czy Dzidzia rosnie, czy ma wszystko na miejscu i takie tam...

No i jeszcze musze isc do dentysty, a tymczasem tutaj dentysci odmawiaja kobietom w ciazy opieki... Bo wszystko tu robia ze znieczuleniem i musze walczyc o borowanie zeba bez znieczulenia, jesli w ogole chce miec go zrobionego!!! Wrrr... Wiem ze sie nie powinnam denerwowac w ciazy ale jakos mi trudno... Przynajmniej sie Wam wygadalam, jakos lzej. :"))

No nic, pozdrawiam wszystkie Mamusie!! ;')

 

[Magi]

Hej
Aussi witam na naszym watku grudniowym, fajnie, ze nas coraz wiecej.
Agata - ciesze sie ze wszystko ok z Twoja dzidzia Jak na 11 tygodni naprawde jest strasznie duza!!! Ma tyle co moja, kiedy bylam w skonczonym 13 tygodniu i 1 dzien brakowal mi do 14! I te motylki w brzuchu - to by wiele wyjasnialo
Patrycja - ja sie nie moge nadziwic, co do sluzby zdrowia w Australii. Ciekawe, ze u nas w Polsce mozna stresowac malenstwa, wszez i wzdluz Polski lekaze robia usg od 6 tygodnia i nigdy o traumie dla dziecka z powodu usg nie slyszalam... A o stomatologu nie wspomne! U nas zacheca sie do wizyt u stomatologa, bo zeby ida niemilosiernie w ciazy! Ja nigdy w zyciu nie robilam sobie zebow na znieczuleniu i nie widze powodu sie faszerowac czymkolwiek, przedziwne ze oni tam kazdemu aplikuja na sile znieczulenie. Kiedy sobie czytam o sluzbie zdrowa obcej to ciesze sie bardzo, ze mieszkam tu A tyle narzekamy na nasza Musimy docenic ten skarb narodowy, haha.

 

[fasolkaa]

no to ja dziś się tez melduję, qrcze ale sie troszk ezmartwiłam bo ja dziś 12 tydz +3 dni a dzidzia 1 czerwca miałą niecałe 5 cm a tutaj w 11 tyg 7!!
no ale mam nadzieje ze to normalne i kazde maleńswto rosnie inaczej
ja jestem przewrazliwion apo tamtej ciązy i to pewnie bez sensu sie zamartwiam

a wogóle jak jest u was z brzuszkami? bo u mnie gdyby nie tłuszczyk to nic kompletnie by nie było widać

 

[Magi]

Hej fasolka, ja mysle ze wszystko w najlepszym porzadku! Czyli usg mialas w 11 tygodniu, 5 cm - to akurat, teraz dzidzie rosna w niesamowitym tempie. U Agaty sprawa jest podejrzana, ona na pewno jest w 14 tygodniu :laugh: A swoja droga fajny ten poradnik ciazowy, troche na niego pozerkałam, podoba mi sie.
Ja wczoraj nie moglam sie wbic w moje jedyne juz czarne spodnie, zapielam sie durnowata z trudem, wiecej ich nie zaloze - ptrzytylam znow w pasie Mam teraz 90 cm wieczorem, a dzis rano 88. I w biuscik mi pomalu idzie w koncu.

 

[fasolkaa]

oj biuścik to ja mam ho ho - a jeszcze mi sie po tamtej ciąży utrzymał tylko po zabiegu tak jakos "sflaczał" a teraz... łoooo no i sutki ciemniejsze
a waże 67 kg i tylko 2 kg przytyłam (no przy wzroście 163 jestem troszkę grubawa jak na moje oko ale ciązy nijak nie widac- chyba,że założę obcisłą bluzke i spódnice z cienkiego materiału a tak w dżinsach nic nie widac kompletnie
no i ciesze się ze nie tyje mocno bo bałam sie szczerze mówiąc- w tamtej to sobie pozwoliłam strasznie przesadnie i 4 kg! a tutaj tylko 2 jak na razie od poczatku więc jestem dobrej mysli
ale jedyne co mnie teraz dobija to tak około4 nad ranem taki głód mnie budzi,ze zasnąc nie moge az mnie skręca normalnie z głodu oczywiscie nie dam sie i wstawac nei będe dopiero około 8 rano jem i tego sie bede trzymac ale to jest straszne po prostu! spac sie nie da az "boli "z głodu

a brzuszki macie?

 

[agamarkam]

Oj kochane ja urodzilam syna ogromnego powtarzam ogromnego wazyl 4320g i mial 65 cm wiec wcale sie tym nie martwie ze jest duza moja iskierka moj maz jest bardzo wysoki i to chyba bedzie w takim razie chlopaczysko ku uciesze mojego mlodszego syna mam dzis tradycyjne cofki po obiadku niestety schudlam dwa kilogramy ale to akurat dobrze bo z synem przytylam az 28 kilo i zeby bylo smieszniej to calkiem niedawno wrocilam do swojej normalnej wagi zajelo mi to 6 lat i jak sobie pomysle ze znow przez kolejne lata wyrzeczenia to az mi sie cos robi tak czy siak ide zrobic prywatnie usg bo nie mam pamiatki do ksiazeczki dla iskierki a to jest niewybaczalny blad (takie ksiazeczki maja pozostale dzieci jak skoncza 18 to pokaze im jakie byly nieznosne w brzuszku ) Milego dnia kochane grubaski a ten suwaczek troszke oszukuje bo w karcie ciazy mam 12 tydzien ale czas leci jeszcze niech wakacje zleca potem studia sie zaczna i zanim sie obejrze bedzie grudzien

 

[ziemzia]

Cześć dziewczyneczki!!

aussi - Witam cię baaaardzo serdecznie i pozdrawiam happy!! Gratulujęęęęe wyboru rasy ! Zaglądaj często i gęsto, będzie ciekawiej, chociaż na to nie narzekamy!

Magi - ja w spodnie przedciążowe to niby wchodziłąm jeszcze kilka dni temu, ale tak mnie bolał bziunio, że nawet nie myślę o ich zakładaniu! Brzusio mi raczej się nie powiększył w obwodzie, ale za to nabrał pełniejszego kształtu i teraz to już coraz trudniej to maskować i dobrze!! ;D

Fasolkaa - co do tego głodu, to moja siora też tak miała - w środku nocy rzucała się na lodówkę i ją opróżniała :laugh: ! Ja jem jak mam ochotę, bo to znak, że teraz jest mi potrzebna porcyjka kalorii. Nie trzymam się jakiś godzin, ale jeśli to ma cię mobilizować do utrzymania wagi - to popieram!! Lepiej teraz świadomie wcinać, niż później się męczyć!

Agatko - jesteś moją idolką!!! Jakżeś to uczyniła, bo chyba nie naturalnie?? : Co do tego suwaczka to ja mam taką teorię: 11 week & 5 days - oznacza, że skończyłaś 11 tydzień i jesteś w 12 tygodniu (a dokładnie w jego 5 - tym dniu)! Z tą książeczką to genialny pomysł ktoś miał! Mój mąż też ma taką i niedawno sobie ją przeglądaliśmy - ubaw po pachy!! Najlepsze jest to, że ostro trąci komuną i ma tysiące "złotych" rad dla mamusi!! :laugh:

A co do mnie to mój dzidziuś buszuje po brzusiu i czasem daje mi to nawet poczuć, co mnie bardzo uspokaja. A wczoraj dostałam nawet kopa!! ;D Normalnie jestem na to tak wyczulona, że budzę się w nocy i nie mogę potem zasnąć z wrażenia! Te ruchy to na razie są takie bardzo krótkie, ale nie mam wątpliwości, że to maleństwo. Wczoraj właśnie (jak codzień) po pracy położyłam się, żeby się troszkę zrelaksować i zaczęłam głaskać sobie brzusio, niby wszystko grało, ale jak się zapatrzyłam w telewizor i przestałam (ręka leżała po prostu na brzusiu), to moje maleństko kopnęło mnie w sam środek dłoni!! Super!! Myślałam, że padnę ze szczęścia! Charakterne to będzie jak nic!!
Życzę wam podobnych przeżyć, pozdrowionka!!

 

[Magi]

Ziemzia, Twoja teoria liczenia tygodni jest taka, jak ja mialam na poczatku, zeby sobie przyspieszac tygodnie ale teraz to juz mam takie sluszne tygodnie, ze licze sobie wylacznie skonczone, zgodnie z tym, jak gin to okresla - czyli teraz jestem w 14, a nie w 15 15 tydzien zaczne sobie w piatek i jestem dumna i szczesliwa, ze to juz bedzie 15 tydzien! Niesamowite.
Co do Twoich odczuc, to zazdroscze Ci!!! Pewnie dlatego odczuwasz, ze jestes bardzo szczupła. Super. Ja mialam tylko raz, w sobote, jakies dziwne nieokreslone odczucie, co uznalam za motylki nie raz wspominane przez brzuchatki. Obudzilam sie rano i lezalam sobie na boku, i nagle zaczeło mi cos dosłownie trzepotac w brzuchu Przez chwilke trzepotało tak sobie. Nie wiem co to było, na pewno nie zadne burczenie w brzuchu ani jelitka, bo to inne uczucie. Mysle ze to dzidzia Bardzo bym chciala czuc ja czesciej, no ale jeszcze troche.

 

[agamarkam]

Obie ciaże rozwiazaly sie naturalnie ale to zasluga mojej mamy ciagle mnie zmuszala do skakania jak żaba byłam zła ale w gruncie rzeczy pomoglo rodzilam bardzo szybko nawet niewiele pamietam bo spalam w miedzy czasie skurczow wam jako doswiadczona mama tez proponuje rozciagac miesnie krocza i cwiczyc paracia i zatrzymywania naprawde pomoga w czasie porodu acha bo zapomne oddychanie przepona teraz jest na to czas pozniej jest jak znalazl naszczescie Ja tylko przypominam sobie no i troszke cwicze joge ale bardziej dla wyciszenia sie niestety moje tygrysy uwielbiaja mnie denerwowac jeszcze troszke i nadleci pomoc w formie mojego brata moze bedzie mi lżej
dziewczynki co sadzicie o saunie zabroniona czy mozna skorzystac?? bo solarium to wiem ze od czasu do czasu mozna ale na saune i jacuzzi to mam ogromna ochote

 

[pamciaw]

Zaczyna sie trzepotanie u niektorych...Fajnie. Ja jeszcze nic. Ja mam na razie okropne wzdecia po kazdym posilku a im pozniej w ciagu dnia tym gorzej. Wczoraj za pozno zjadlam kolacje, nie spalam w efekcie do 4.....nie mowie Wam nawet jak sie dzisiaj czuje. Koszmar. mdlosci niestety do konca tez mi nie przeszly. Tesciowa kazala mi sobie zbadac watrobe bo mowi ze te wzdecia jej sie nie podobaja (ona jest lekarzem, ale dermatologiem, wiec nie chce sie wypowiadac autorytatywnie bo sie nie zna).

Magi i Ziemzia - suwaki. Ja oczywiscie ze licze jak Ziemzia, choc wiem ze wszyscy fachowcy licza jak Magi... ale za moze 1-2 tygi zaczne liczyc fachowo jak juz tych tygodni bedzie wiecej....

Agata - strasznie wielki dzidziulek. Ale ja nie wiem czy to na pewno wielki dzidziulek czy moze tydzien juz dalszy. Podobno na tym poczatku to wielkosc dosc wiarygodnie odzwierciedla wiek ciazy a wielkosc dzieciaczka sie pozniej roznicuje...ale nie znam sie, to tylko przeczytane info.

patriciaa - jakis koszmar ta Wasza sluzba zdrowia....Nieprawda jest ze nic nie widac przed 18 tygodniem bo ja w 12 widzialam dokladniusio wszystko. A z kolei w Polsce jest teoria ze 10-14 tydzien to najlepszy czas na diagnozowanie plodu. Co do dentysty-jestem bolowym histerykiem, ale pochwale Wam sie ze dalam sobie tydzien temu dla dzidzi naprawic zabek BEZ znieczulenia!!! co za heroizm. A najlepsze ze nie bolalo..... Fakt ze dziurka miala podobno wielkosz ziarenka cukru, ale ja mysle ze to ta moja rozpierajaca duma z mojej odwagi i mestwa sprawila ze nic nie czulam... Czlowiek glupnie do reszty w tej ciazy.

Ja sie Zimzia nei dziwie ze jak Cie kopnie malutek to Ty juz nie spisz. Ja na poczatku ciazy jak wstawalam na siusiu to potem juz nie moglam zasnac tak sie cieszylam ze jestem w ciazy!!!

Koncze i lece dodomu spac zaraz. Nic nie zrobilam ale jestem nieprzytomna dzisiaj wiec siedzenie tutaj mija sie z celem!

papa!