reklama
Klucha, mój Miszczu niby na prace nie narzeka, ale widzę, ze zestresowany i znerwicowany bardzo jest, oczywiście dla wszystkich miły i uprzejmy, a w domku puszcza wodze fantazji i pokrzykuje to i owo na przykład. On w ogóle nerwus jest ale teraz to juz osiąga ekstremum, choleryk do potęgi, nie mysli w ogóle co mówi a za 3 minuty jakby tego nie pamiętał. No nie moge pozwolić, zeby Agata takie sceny oglądała. Najgorsza jest bezsilność, chciałabym mu pomóc, ale nie mam pomysłu, moja cierpliwośc - i tak wielka - pewnych prób nie przechodzi, poza tym bez brawury, nie jestem męczennicą i sie nie dam. Chyba zaczne sypać mu jakies uspokajacze do herbaty... beznadziejnie mi z tym dziś...
jsorbek pisze:Wanda to kurcze blade nie denerwuj nas wygłodzonych![]()
:laugh: :laugh: :laugh:
sorki
Sorbuś
Mama Majci i Patrycji
- Dołączył(a)
- 7 Luty 2006
- Postów
- 6 156
wanda_23 pisze:jsorbek pisze:Wanda to kurcze blade nie denerwuj nas wygłodzonych![]()
:laugh: :laugh: :laugh:
![]()
![]()
![]()
![]()
;D ;D ;D
sorki![]()
zostało wybaczone i zjedz za mnie dzis czekoladkę ;D ;D ;D
kurcze ale mi w brzuchu burczy a tu juz po sniadaniu :-[ :-[ :-[
A Paulina juz pieknie raczkuje - Ada ja nauczyla
I tak jak Ada jeszcze byla, to srednio jej to szlo, a jak tylko pojechala, to mloda od razu zaczela wszedzie brykac i jeszzce spapugowala dwa ulubione miejsca Ady - kwiata i stol 
reklama
klucha
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 3 Styczeń 2006
- Postów
- 552
Ja się tez postanowiłam odchudzać, bo mnie zaczęła moja opona na brzuchu denerwować i grube udziska. Ale ja jestem strasznym łasuchem i nie wiem co z tego będzie.
Wanda, ja lubiłam ciemne pieczywo dopóki, w ciąży mnie ta cukrzyca nie dopadła. Wtedy miałam zakaz jedzenia białego, bo mi po nim cukier skakał i jadłam dziennie 4 kromki pumperniklal. Dzisiaj nawet sam zapach razowca mnie drażni... ale może to minie. A co ciekawsze ten zapach drażni tez mojego męza który wcinał wtedy świeżutkie bułeczki ;D.
Wanda, ja lubiłam ciemne pieczywo dopóki, w ciąży mnie ta cukrzyca nie dopadła. Wtedy miałam zakaz jedzenia białego, bo mi po nim cukier skakał i jadłam dziennie 4 kromki pumperniklal. Dzisiaj nawet sam zapach razowca mnie drażni... ale może to minie. A co ciekawsze ten zapach drażni tez mojego męza który wcinał wtedy świeżutkie bułeczki ;D.
Podziel się: