reklama
Zresztą zauważyłam żę najmniej kłótliwe związki to takie w których facet jest pantoflem ;D może takie trochę z powietrza to twierdzenie ale tak mi się wydaje.....
tyle że ja chyba muszę mieć partnera do dyskusji....więc może nie zawsze pantofel się sprawdza
ale za to jeszcze jest taka prawda że mąż to albo może mieć rację...albo święty spokój.....i coś w tym też jest
Kurcze dziewcxzyny musze sie przyznac bez bicia ze te dłóższe posty ominełam....więc teraz ide grzecznie nadrobić, chociaż powinnam iśc...ale prasować
tyle że ja chyba muszę mieć partnera do dyskusji....więc może nie zawsze pantofel się sprawdza
ale za to jeszcze jest taka prawda że mąż to albo może mieć rację...albo święty spokój.....i coś w tym też jest
Kurcze dziewcxzyny musze sie przyznac bez bicia ze te dłóższe posty ominełam....więc teraz ide grzecznie nadrobić, chociaż powinnam iśc...ale prasować
Ewela o ja Cie, ale cos Ci napisze na pocieche - niewazne jakie bledy czlowiek popelnia, nie po tym sie go poznaje, ale po tym jak z nich wychodzi - wszystko zalezy od Ciebie i jak uwazasz, ze to byl blad to zawsze jest czas by go naprawic.
Ketsa 100% racji - poczatek milosci nie ma znaczenia, mozna sie znac dluuugo i potem sie pobrac, mozna zaczac od lozka i tez dobrze, mozna od dzidzi w brzuszku, roznie sie to zaczyna, nie ma reguly ;D jak dla mnie to moze byc nawet w burdelu ;D
i jak uwazasz, ze to byl blad to zawsze jest czas by go naprawic.Ketsa 100% racji - poczatek milosci nie ma znaczenia, mozna sie znac dluuugo i potem sie pobrac, mozna zaczac od lozka i tez dobrze, mozna od dzidzi w brzuszku, roznie sie to zaczyna, nie ma reguly ;D jak dla mnie to moze byc nawet w burdelu ;D
Sorbuś
Mama Majci i Patrycji
- Dołączył(a)
- 7 Luty 2006
- Postów
- 6 156
Klucha to do roboty ;D ;D ;D
Ketsik a tak jeszcze żęby cie bardziej przekonać to mi sie własnie przypomnialo żę ja jestem z wpadeczki po 3 m-cach chodzenia mój tata zmarł po prawie 10 latach małżęństwa a moja mama do dzis sama także gdyby zył na pewno byłoby na całe życie i w sumie jego było. Naprawdę nie wiem czemu tak pomyślałaś ale juz nie ważne ja napisałam tylko o tym jednym przypadku bo sama przyznasz że czasem i tak jest żę wpadeczka jewst powodem małżeństwa
Ketsik a tak jeszcze żęby cie bardziej przekonać to mi sie własnie przypomnialo żę ja jestem z wpadeczki po 3 m-cach chodzenia mój tata zmarł po prawie 10 latach małżęństwa a moja mama do dzis sama także gdyby zył na pewno byłoby na całe życie i w sumie jego było. Naprawdę nie wiem czemu tak pomyślałaś ale juz nie ważne ja napisałam tylko o tym jednym przypadku bo sama przyznasz że czasem i tak jest żę wpadeczka jewst powodem małżeństwa
Paula25
szczęśliwa :)
Gochna no właśnie myślałam ostatnio co tam u Was...brakowało nam tutaj Ciebie!!!
Gochna czyżbyś też wracała do pracy biedactwo wiem co czujesz bo ja już w piatek zaczynam buuu ale mi sie nie chce i ostatnio nawet mi przez głowe przechodzi taka myśl, że chciałabym zebyśmy sie wyprowadzili do Ustki to napewno przez jakiś czas bym nie pracowała jeszcze :
Wszystkiego najlepszego z okazji urodzin!!!! :-* :-* :-*
i gratulacje dla Idusi nowych umiejętności!!! :laugh: :laugh: :laugh:
Gochna czyżbyś też wracała do pracy
biedactwo wiem co czujesz bo ja już w piatek zaczynam buuu ale mi sie nie chce i ostatnio nawet mi przez głowe przechodzi taka myśl, że chciałabym zebyśmy sie wyprowadzili do Ustki to napewno przez jakiś czas bym nie pracowała jeszcze : Wszystkiego najlepszego z okazji urodzin!!!! :-* :-* :-*
i gratulacje dla Idusi nowych umiejętności!!! :laugh: :laugh: :laugh:
reklama