GRUDZIEŃ 2005

[joeey]

hej lasencje !

widze ze cudnosci w albumiku wiec zaraz lece patrzec  :laugh:

Ada juz dzis nie stroila fochow i nawet grzecznie zasnela o 20   takze narazie jest na moje - bedz9ie wyszkolona i to bedzie jej stala godzina snu - juz nie pozwole jej buszowac do poznych godzin nocnych...   :

ja zawsze kaszke robie na oko - bo probuje przez smoczek jak leci i w miseczce tez sprawdzam gestosc i dosypuje na oko   i tez ostatnio daje duzo mleczno-ryzowych kaszek - Ada  je lubi tylko czemu one takie przeslodzone ??? kupuje z Bobovity.....

.....i didka sie Nam odezwala - jak fajnie ze niedlugo bedzie juz na stale z Nami bo jestem ciekawa jak tam zycie w Irlandii wyglada  

 

[Sorbuś]

No ja jak wsype te 6 miarek to nawet nie sa takie słodkie

Bartys nie powinny byc za rzadkie ale możęsz chwilke zaczekać one gestnieją

 

[gochnaR]

cześć laski!
daaaaaaaaaaaawno mnie nie było, pamiętacie mnie jeszcze ??? ;D

my tez kaszki mleczno ryzowe od dawna jemy, chociaz ostatnio trochę rzadziej a raczej kleik na mleku bo te kaszki straszliwie słodkie, bez sensu, tylko nie wiem czy kleik tak samo wartosciowy jak kaszki ??? wiecie moze cos na ten temat ???

moze mnie troche zmotywujecie do powrotu ??? :laugh: bo cos mi sie przedłuża ten odwyk

 

[Steffi]

Matko kochana chyba żeczywiście nie nadrobię tego co naskrobałyście... próbowałam ale mimo szczerych chęci nie dam rady. Kuba odkąd wróciliśmy jest okropnie marudny, nie mam juz sił do niego ...ciągle na rączki albo chodzić..... na dodatek przed spaniem dostaje takiej histerii że wysiadają mi bębenki w uszach no i w nocy się zaczął wybudzać... ech chyba chce mi przypomnieć stare "dobre" czasy kiedy to wtsawałam do niego 2 godziny... tylko różnica jest taka że wtedy zjadł i szedł spać dalej a teraz kombinuje jakby tu wyjść z łóżka przy czym wyje niemiłosiernie.... masakra.... o właśnie zaczął stękać :

 

[joeey]

gochna HOW NICE !!! WROCILAS ! nie rob sobie odwykow bo i tak zawsze do Nas powrocisz  ;D

tez mysle zeby zastapic kaszke kleikiem   bo jestem przeciwniczka cukru - jeszcze sie naje slodkiego w zyciu - bo na chandre najlepsza czekolada  :laugh:

bylam w galerii  
Gaba czemu Ty sie tak rzadko Nam pokazujesz ??? taka laska a taka skromna  : nie malujesz sie w ogole i tak ladnie wygladasz ??? zazdroszcze   jak dla mnie to bardzo podobna do Ani Muchy jestes - juz kiedys Ci o tym mowilam    superasne zdjecia - chyba pierwszy raz widzialam twojego Adama  
Beatka Miki wyrosniety  ;D sliczny jest jak dziewczynka i te wloski...ale najpiekniejsze ma oczka takie duze i intensywne - podobny do Ciebie - bedzie zawracal dziewczynom w glowach  ;D ale twojego meza to jeszcze na zdjeciach chyba nie pokazalas  

 

[Sorbuś]

No zdjęcia cudne - naprawdę

Steffi Gohna witajcie znowu :laugh: :laugh: :laugh:

 

[joeey]

Steffi nie jestes sama - pewnie Kubusiowi ida zabki - tez w ciagu dnia mam takiego wiercipietka - ciagle tylko chodzic za raczki albo raczkowanie w miejsca zakazane - trzeba miec oczy naokolo glowy : I NIE NADRABIAJ TYLKO WKREC SIE NA BIEZACO

 

[Sorbuś]

Kurcze ja to dzis myslałam żeszału dostanę majaa była poprostu straszna cały czas buczała - teraz juz na szczęście spi.

CChwila spokoju to tylko jak spała rano te 2,5 h a potem dopiero na noc poszłaspać i na spacerku troche ale za to zmoklismy jak kury :laugh: :laugh: :laugh:
Mam nadzieję że jutro bedzie lepiej

 

[KarinaNieZie]

Moje dziecko też już śpi! HURRRAAA!
Postanowilam klasc ją o 21!

Moja klucha dzisiaj tez zaczynala sensownie raczkować  ;D  i pieknie pokazala mamuis jak siada   ;D - nawet udało mi sie to uwiecznic na filmiku  ;D  Mimo iz jest bardzo grzecznym i raczej spokojnym dzieckiem to tez mam z nią urwanie głowy- nie da jej sie trzymac na rekach bo ciągle cos chwyta, wierci sie, odwraca, prezy, prostuje, odpycha nozkami itp. Posiedziec na kolanach tez nie da rady, bo sie odwraca, prostuje, zjezdza z kolan i trzeba bardzo uwazac zeby nie spadla. WSZYSTKO JA INTERESUJE!

A jeszcze niedawno nam sie tak spieszylo zeby dzieci zaczely sie przewracac na bok, siadac... i teraz mamy czego chcialysmy - URWANIE GLOWY!

Witam powracające mamuśki z wakacji - my tez jeszcze przed wyjazdem - mam nadzieje ze na,m sie uda dotrzec nad morze.

joeey - to sytuacja z tesciami nie poprawila sie? Mialam nadzieje ze wroci do normy i bedziecie mogli wypoczac we dwojke...

Ketsa - podziwiam Toja wyrozumialosc i cierpliwosc ( do meza i tesciow)  - ja dla Adama nie jestem taka wyrozumiala    Nie wazne czy jest zmeczony - dziecko jest wspolne i od dziecka nie ma wakacji!

 

[mamaCyprysia]

czesc dziewczynki
Ostatnio mam straszny metlik w glowie.Wiec slub ma byc w pazdzierniku i caly czas mowilismy ze bedzie tylko cywilny i mini wesele(typu urodziny)w domu.Ale moj ojciec sie uparl i mowi ze mamy od razu wziasc koscielny(chcialam przy koscielnym zrobic prawdzie weselicho)moj ojciec powiedzial ze jak teraz wezmiemy wszystko (kos.i cyw.)to on nam zasponsoruje jedzenie i alkochol (ze wszytsko zrobi i zaplaci) ale to znowu szukanie sali itd.wiec pewnie sie przesunie a juz bylo pewne ze bedzie w pazdzierniku!!! dodatkowo znalezlismy bardzo tania sale ale to jest na ogrodkach dzialkowych wiec wynajmuja ja tylko do konca pazdziernika.teraz probujemy sie wyrobic do tego pazdziernika.kurcze wszytsko sie teraz pogmatwalo.Z drugiej strony to lepiej juz miec wszystko za soba bo potem tez nie wiadomo czy bylyby pieniadze na koscielny z weselem.rozumiecie mnie ???

dodatkowo mam juz tak rozwalony aparat ze dziala tylko moment i sie wylacza ale zrobilam jakos obiecana foteczke obraczek choc jakosc nie jest idealna.musialam szybko pstrykac zeby sie nie wylaczyl  ;D

a i jeszcze chcialam napisac ze moj synus staje caly czas na nozki i nie moge go utrzymac.musze caly czas siedziec przy nim bo mi sie podnosi np.podpierajac sie o kanape i sie boje ze sie wywali i zarabie gdzies...
kurcze dajcie mi wyslac w koncu