reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

GRUDZIEŃ 2005

Hej!! Dużo naskrobałyście, ale udało mi się nadrobić! Z tego nawału informacji już nic nie pamiętam  ;D

Nathalie - nie martw się też miałam na początku kolosalnego doła, a dzisiaj całą noc śniło mi się morze i plaża a potem nasz ogródek z czekającym pachnącym grillem!!! koszmar - tak strasznie tęsknię za Gdańskiem!!

Wanda - a kto tak twierdzi??  ;D

 
reklama
hej, hej

widzę, że dziewczyny już napisały o spotkaniu w Krakowie, ciekawe przeżycie, tyle małych szkrabów na raz ::), ale naprawdę dzieciaczki przesłodkie, a mamy przesympatyczne :laugh: :) :laugh:
Ketsa hmm, w góry powiadasz... da się zrobić, tylko jeszcze nie wiem kiedy, bo sierpień i wrzesień mam wyjazdowy...
a na razie dziewczyny poproszę o zdjątka na meila anita.cz@poczta.fm .... bardzo bardzo ładnie proszę ;D

Wandzia koniecznie pochwal się kuchnią! sympatyczny ma układ kuchnia u Ciebie i ciekawa jestem co wymyśliłaś...

miałam jeszcze coś napisać, ale już sobie zapomniałam...

 
Steffi na spotkaniu, mówiłaś że nie kojarzysz mojego męża, więc specjalnie dla Ciebie wkleję do albumiku nasze zdjęcie z chrztu Juniora... zobaczysz proporcje o których mówiłam... hehe
 
Uffffffffffff

Nadrobiłam od wczoraj ale juz niewiem co miałam napisac :laugh:

Natalka mój Filip tez sam nie siedzi, nie raczkuje nawet jak leży na brzuszku to sie nie podpiera rączkami tylko głowa a dupke unosi do góry :D
Mój Oskar wcale nie raczkował :laugh: jak miał 5 miesiecy to go wsadziłam pierwszy raz w chodzik ::) a jak miał 10 miesiecy to juz sam biegał

Wanda nie zazdroszcze tego siedzenia z majstrami ;) ale jak juz sobie pójdą to jak fajnie będzie :D

Więcej grzechów nie pamietam ;) lece looknąc na zdjątka ze spotkania :D
 
Natalio, moj Kuba tez nie siedzi i nie raczkuje. To nie jest jeszcze zdolnosc na ten okres. Te dzieci ktore same zaczely juz siedziec i raczkowac to sa naprawde wyjatki, albo bylo do tego stymulowane wczesniej i zdobyly wczesniej te zdolnosc. A przyspieszanie rozwoju dziecka to wcale nie jest takie dobre, bo niepotrzebnie obciazany jest np. kregoslup dziecka. A w pozniejszym wieku dziecko moze nabawic sie przez to skrzywienia kregoslupa. Oczywiscie sa dzieci, ktore same odkryly ze mozna np. usiasc i to jest jak najbardziej prawidlowe i gratulacje im sie naleza!! Naprawde wiem co mowie, bo przeprowadzilam rozmowe z Zawitkowskim i nasza rehabilitantka na ten temat. Takze ja jestem spokojna ze moj Synus jeszcze nie siedzi. I powtorze, mamy zakaz sadzania go. On sam jak bedzie juz gotowy to usiadzie.

Wanda, super extra te rameczki! Musze chyba tez sie pobawic! Tylko szkoda ze bez cracka tylko 15 dni mozna z tego korzystac.

Pozdrawiam i lece, bo Maly sie obudzil,
Agnieszka
 
Kurka wodna na cały dzień mi neta wyłączyli a chciałam fotki powklejać jutro rano powklejam.

Spotkanie super - i dowiedziałam się że mam strasznie rozbrykane dzieck0o - ło matko co to bedzie jak zacznie chodzić ::) ::) ::)


Dorotko ta grzechotka to nasza zielona z trzema serduszkami widziałam żę macie taką samą właśnie

Lece fotki obejrzec jakie powklejałyscie ;D ;D ;D

A Natalko Maja też nie raczkuje
 
Magda i Wanda widze ze coś jednak kombinujecie z wyjazdem :laugh: tylko czemu na grudniu a nie na spotkaniach ??? teraz musze nadrabiac całość zeby znależć :)
 
reklama
Gabi jeśli chodzi o kasę za bilet to myślę, że Twoja szwagierka się po prostu pomyliła i nawet nie wie, że nie oddała Ci wszystkich pieniędzy. Na Twoim miejscu bym sobie odpuściła, bo właśnie wyjdziesz na materialistkę, a wcale nią nie jesteś tylko jak każdy nie lubisz być wykorzystywana. Ja ostatnio miałam podobną sytuację z koleżanką. Najpierw zbierałam dla niej kody z pampersów i dzięki temu jej córeczka dostała zabawkę, a potem zapytała czy nie chciałabym odkupić od niej paczki pieluszek pampers 4+ bo ona juz dawno przeszła na inne. Pomyślałam, że zawsze to taniej i się zgodziłam, a ta mi zaśpiewała taką samą cenę jak w sklepie. Nic jej nie powiedziałam, walały mi się te pieluchy po całym domu przez 2 miesiące zanim je zużyłam. Tak samo zresztą zrobiła jak szłyśmy do koleżanki, której urodziło się dziecko. Ta koleżanka (nr 2)chciała dostać matę edukacyjną, a ta koleżanka (nr 1) kupiła wcześniej matę a potem dostała i miała 2. Wobec tego zaproponowała, że damy tą matę a ja jej oddam kasę, bo i tak chciała ją sprzedać na allegro. Zgodziłam się, a potem zażądała dokładnie połowę ceny, za którą ją kupiła. Niby sprawiedliwie, ale na allegro musiałaby spuścić cenę min. 20 zeta, żeby ktokolwiek ją kupił. O-o... Ale się rozpisałam, he he, sorki.  ::)

Co do teściów to trudno, odpłać im tym samym - mało czasu spędzonego z wnuczkiem.   >:D Moi teściowie też mało kupują, ale to dlatego, że ich nie stać po prostu i wcale żalu do nich o to nie mam. Za to moi dają tylko kasę ale sami nic nie kupią, to już za duży wysiłek...  :-[

Amelko a może to był kawał telefoniczny?

Wandzik pokazuj kuchnię jak tylko fachowcy skończą. Nie mogę się doczekać.  ::)

Dziewczynki dzięki za pocieszenie. :) To ulga, że jest jeszcze troszkę niesiedzących bobasków oprócz mojej kruszynki. Troszkę mi się poprawił humorek. ;D Poza tym moje dziecko dziś opanowało sztukę klaskania. ;D Wprawdzie tylko czasem uda jej się trafić rączkami ale jednak. :laugh:
 
Do góry