reklama
Ja jestem grzeczna i zawsze odkladam Hanke spac do lozeczka chyba,ze ja tez chce spac to czasem sie z nia poloze u mnie na lozku!Raz tez z nia tak spalam i zlapalo mni ejakies atanie do kibelka i tak cigle buegalam zobaczyc czy nie spadla.
Kamial dobrze ze Adrian juz w domku,niech uwaza na siebie!!
A i Hania ma katar i modle sie zeby nie wysralo soe z tego cos wiecej.
dobranoc!
Dzieki dla pauli za pozdrowienia!
Kamial dobrze ze Adrian juz w domku,niech uwaza na siebie!!
A i Hania ma katar i modle sie zeby nie wysralo soe z tego cos wiecej.
dobranoc!
Dzieki dla pauli za pozdrowienia!
didi
Fanka BB :)
dobranoc laski milej i spokojnej nocy..papapa
witam!!!!no nareszcie moge do was napisac bo nie mialam dostepu do kompa bo sie zepsul!!!nie mam zielonego pojecia co sie tu dzieje!!!!nie wiem czy krakowskie spotkanie jest jeszcze aktualne????bo jak tak to trzeba sie szykowac!!!!napiszcie prosze kiedy i gdze???bo jak tak to mybysmy przyjechali pociagiem!!!ale fajnie znow miec kontakt z wami!!!!!
klucha
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 3 Styczeń 2006
- Postów
- 552
dzień dobry wszystkim.
Agnesa, Ziemzia, o 9.30 stawiam się na zbiórce.
Kurcze ruchliwe sie zrobiły te nasze dzieciaczki. Ja tez buduje fortece, Bartek sie nawet smiał ostatnio i pytał, czy Gabrysia to się przez sen ma ostrzeliwac.
Uciekam, bo moje dziecko chybajuż odczuwa lęk separacyjny, płacze przerażłiwie jak jej z oczu znikne, a najlepiej, jest jak mnie dotyka, najlepiej nogą, wniosek z tego, ze musze ciągle koło niej leżeć.
Agnesa, Ziemzia, o 9.30 stawiam się na zbiórce.
Kurcze ruchliwe sie zrobiły te nasze dzieciaczki. Ja tez buduje fortece, Bartek sie nawet smiał ostatnio i pytał, czy Gabrysia to się przez sen ma ostrzeliwac.
Uciekam, bo moje dziecko chybajuż odczuwa lęk separacyjny, płacze przerażłiwie jak jej z oczu znikne, a najlepiej, jest jak mnie dotyka, najlepiej nogą, wniosek z tego, ze musze ciągle koło niej leżeć.
Hej!
No właśnie Misia też tak ma ostatnio, że okropnie płacze jak zniknę jej z oka i nikogo innego nie toleruje, nawet taty, ale ja to zwalałam na tą przeprowadzkę, bo Robert się wyprowadziła z Gdańska w połowie czerwca, a ja dopiero pod koniec i Misia od wtedy zaczęła świrować. Jak Robert przyjeżdżał to się strasznie cieszyła, ale ja nie mogłam jej z nim zostawić bo uderzała w ryk. A w Warszawie to już w ogóle tylko u mnie na rękach i nic więcej, teraz powoli zaczyna się oswajać z nowym miejscem i zaczyna bardziej tolerować Roberta (udaje mu się czasem ją uspokoić jak jestem w innym pomieszczeniu i mnie nie widzi, ale jak tylko mnie zobaczy to chce do mnie - najgorzej jak przechodzę i mignę jej w drzwiach to nowmalnie afera na maksa!)
No właśnie Misia też tak ma ostatnio, że okropnie płacze jak zniknę jej z oka i nikogo innego nie toleruje, nawet taty, ale ja to zwalałam na tą przeprowadzkę, bo Robert się wyprowadziła z Gdańska w połowie czerwca, a ja dopiero pod koniec i Misia od wtedy zaczęła świrować. Jak Robert przyjeżdżał to się strasznie cieszyła, ale ja nie mogłam jej z nim zostawić bo uderzała w ryk. A w Warszawie to już w ogóle tylko u mnie na rękach i nic więcej, teraz powoli zaczyna się oswajać z nowym miejscem i zaczyna bardziej tolerować Roberta (udaje mu się czasem ją uspokoić jak jestem w innym pomieszczeniu i mnie nie widzi, ale jak tylko mnie zobaczy to chce do mnie - najgorzej jak przechodzę i mignę jej w drzwiach to nowmalnie afera na maksa!)
reklama
didi
Fanka BB :)
siemanko..;
my tezjuz nie spimy bo dzisiaj jedziemy w odwiedziny do 2 dziadkow Alutka..>
AL tez nie lubi jak jest sam za dlugo a co do lezenia obok to Klucha ja tez ma to samo..jak on zasypia to musze lezec z nim a jak juz wstane to mlody nie spi
my tezjuz nie spimy bo dzisiaj jedziemy w odwiedziny do 2 dziadkow Alutka..>
AL tez nie lubi jak jest sam za dlugo a co do lezenia obok to Klucha ja tez ma to samo..jak on zasypia to musze lezec z nim a jak juz wstane to mlody nie spi
Podziel się: