reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

GRUDZIEŃ 2005

ja juz po plazowaniu, za bardzo nie lezalam plackiem :p bo przeciez maly szkrabik potrzebowal towarzystwa :laugh: i raczej w cieniu takze tylko plecki opalilam :)
Ada robi postepy - ladnie raczkuje, robi mostki i zaczela juz wyciagac z polek plyty bo one nisko w zasiegu jej wzroku ;) :laugh:
a zmeczona jestem - takie upaly to nie do wytrzymania ::) chociaz nad woda zdecydowanie lepiej :)
Ana swietujcie, a macie co ;D milego wieczorku i imrezki z kumpelkami :)
 
reklama
Hejo :)

My też po plażowaniu :) Byliśmy nad Rabą i kurcze były chmurki i tak wiało, że nie czułam że tak opala :( I teraz jestem czerwona jak raczek :-[ :-[ :-[ A na dodatek nie posmarowałam się żadnym kremem z filtrem ::)
A poza tym dowiedziałam się, że kolejna kumpela z naszego towarzycha jest w ciąży :) Jesteśmy w szoku, bo zupełnie się nie spodziewaliśmy, bo wynajmują mieszkanie i na dniach zaczynaja budowę swojego domu, więc do tej pory mówili, że narazie muszą to odłożyć. A tu proszę ... :) No i też będzie grudniowy dzieciaczek :)

Kamila cieszę się, że z mężusiem już OK :)

Gabi Oj Ty niedobra synowo ;)

Ana wszystkiego naj naj z okazji rocznicy ! Miłego świętowania :)

Moniczko czy to znaczy że Wy też macie dziś rocznicę ??? Jeśli tak, to też wszystkiego najlepszego :)
 
Ziemzia, o 8ej to ja nie dam rady wyjsc :) Nawet jak Kubus wstanie o 6tej to ja go przetrzymuje w lozku przynajmniej do 7:30. Inaczej bylabym zupelnie nieprzytomna, bo dosc pozno klade sie spac. Proponuje pierwszy spacer na godz. 9:30. Napisalas, ze mieszkasz przy ul. Derby, wiec moze spotkajmy sie miedzy moby dickiem a delikatesami? O sklepach derbowych tez wspominalas to nie bedziesz miala chyba problemu z lokalizacja tego miejsca? Chyba ze sama juz upatrzylas jakies miejsce to podaj, bo mnie i Malgosi na pewno bedzie latwiej dopasowac sie do Ciebie niz odwrotnie.

To do zobaczenia jutro?
Klucha, odezwij sie tez czy bedziecie.

Pozdrawiam,
Agnieszka
 
dzieki za kciuki, juz wiem czemu tak dobrze mi poszlo - dzieki trzymajacym kciukasy :)
poranny 4,5 a szlam na zywca... pierwszy raz goscia widzialam, notatek nie mialam :) a drugi wyniki jutro o 9 i wpisy tez... kumpel da znac co dostalam :) ale tu mam nadzieje ze zdalam chociaz mam prawie wszystko :)

bede pozniej, narazie ide klasc mloda :)
 


Anaaaaaaaaa kurka siwa dobrze że mi przypomniałaś bo taki dziś zakręcony dzień miałam że mi wyleciało...... tak intensywnie o tym myślałam przez ostatnie dni a jak przyszło co do czego to to skleroza..... ale wstyd!!! ale już poinformowałam małżonka który też oczywiście roztrzepaniec maksymalny zapomniał ;) ale zaraz otwieramy jakieś wińsko i świentujemy....i wam miłej papierowej (chyba ) rocznicy życzymy... :-*

Anetko no właśnie właśnie dziękiiiiiiii!!! ;) :)

 
hej
buuu jak ja nie lubie niedzieli wieczorem  :-[ znów cały dni same  ::)
wczoraj cały dzień byliśmyy nad  rzeką paliliśy grila i powiem wam że Ewa bardzo ładnie siedzi na kocu na trawce w domu już jej to tak ładnie nie wychodzi  :p zaczeła też dziś pić z butelki mam nadzieje  że już jej tak zostanie  ;) a i ostatnio strasznie prostuje nóżki i cały czasz chciała by aby trzymać ją pod paszki i że by ona sobie tak stała albo jak chce ją posadzić w krzesełku to jest sztywna jak kołek  ;) i ani drgnie  :laugh:

Cyprysiowa uff dobrze że nic poważnego u Adriana

Ana,Ketsa miłego świetowania  :)
Ketsa widze że nie tylko ja zapomniałam skleroza nie boli nie :D :D :D ;) ;) ;) ;)

Wanda gratulacje oby ten drugi też poszedł na 4,5  ;)

Ziemzia to miłego mieszkanka na nowym miejscu  ;)

DOBRANOC
 
dziwczyny kochane!!!! pilnujcie dzieciow!!!!

MAja spadła z łozka - spała na naszym łóżku gdzies tak metr miała do krawędzi
ale w tym snie sie jakos tak przekrecila ze spadła

uslyszalam tylko ŁUP! i potem straszny płacz... widok pieska dopiero ja utulił no i mamusia..

wyglada na to ze z nia jest okej ale sie wszyscy najedlismy strachu...
no nie sadzilam ze nam sie to przytrafi, no bo przeciez spala zwykle na tym lozku i wszystko bylo ok..
 
Dzięki Zdanka!!

Magdamaj - no właśnie, trzeba okropnie uważać, ja jestem na to chorobliwie wyczulona i jak już muszę zostawić Miśkę, to obkładam ją poduchami z każdej strony tak, że nie może się przekręcić, a i tak co 10 min latam i kontroluję jak i gdzie leży, ale ja to w ogóle cały czas się boję, że te bezdechy wrócą, ale na razie nie powtórzyły się. Biedna Majeczka - ucałuj ja i mocno pitulkaj!!

Agnesa - ok. to o 9:30 pod Moby Dickiem, będziemy zwarte i gotowe!! Klucha mam nadzieję, że też się pojawisz!!
 
reklama
juz tel ray bylo mowione ale mamuski swoje..i zadne poduchy nie pomoga uwierzcie ..mi tez nie pomogly poduchy z kazdej strony a AL co spadl to spadl..:(

Ale cale zczescie ze majka jest ok i nic si enie stalo..:)
 
Do góry