reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

GRUDZIEŃ 2005

Witam!!

Paula - Tak zdjęcia wysłął mój małżonek, dobrze że doszły.

Ile waży WeroNiśka obecnie to nie wiem, na szczepienie idziemy 23 czerwca (mielismy iść już 16 ale przychodnia była nieczynna). !9 maja ważyła równe 8 kg - duża dziewucha z niej jest.

Co do umieszczenia ich na albumiku, to mój mąż powiedział, że to zrobi (nie wiem kiedy). Jeżeli do końca tygodnia tego nie zrobi to wtedy Ciebie Paulo o to poprosze. Z góry dziękuję :-)

Pozdrawiam

 
reklama
Paula ale nam z netu sciagana java nic nie dała ja mogłabym ci wysłac na płycie jesli? Zreszta jka chcesz

A miłosć Pawia do dystrybutora super :laugh: :laugh: :laugh:

WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO DLA AGATKI, KUBUSIA I FILIPKA

PAULA CHYBA TY PYTAłAS ILE MAJA POTRAFI SIę BAWIć W KOJCU ??
No zalezy czym oceanem to z 15-30 min ale np ostatnio bawi się super zabawkami do piasku sitkiem czy wiaderkiem i nawet z 1,5 godziny pod warunkiem że nie głodna i zmęczona :laugh: :laugh: :laugh: I już prawie w ogóle sie nie przewraca ;D ;D ;D
 
Asiu tak to ja pytałam :) to super że Maja tyle potrafi sie sama bawić :) ja nie mogę sie doczekac kiedy Kacperek będzie sam siedział ::)

Ide coś zjeść i na spacer wyjdziemy bo słonko pieknie swieci :)
 
Patrzcie jakie to cudne poryczałam się :( :( :(

"Posłuchaj synu: mówię to, gdy śpisz, z rączką pod policzkami i z blond włoskami rozsypanymi na czole. Sam wszedłem do twojego pokoju. Przed kilku minutami, gdy usiadłem w bibliotece, by poczytać, ogarneła mnie fala wyrzutów i pełen winy zbliżam się do twego łóżka.

Myślałem o swoim postępowaniu: dręczyłem ciebie, robiłem ci wymówki, gdy przygotowywałeś się, aby wyjść do szkoły, gdyż zamiast umyć się wczoraj, jedynie otarłeś sobie twarz ręcznikiem i zapomniałeś wyczyścić sobie buty. Zwymyślałem cię, gdy zrzuciłeś coś na podłogę. W czasie śniadania też wytykałem ci twoje uchybienia, że spadło ci coś na serwetkę, że przełykałeś chleb niczym zagłodzony zwierzak, że oparłeś się łokciami o stół, że zbyt grubo posmarowałeś masłem chleb.

Gdy się bawiłeś, ja przygotowywałem się do wyjścia na pociąg. Oderwałeś się od zabawy, pokiwałeś mi rączką i zawołałeś:

- Cześć tatulku!

A ja zmarszczyłem brwi i powiedziałem:

- Trzymaj się prosto.

Wszystko zaczęło się na nowo późnym popołudniem. Gdy przyszedłem z pracy, bawiłeś się klęcząc na ziemi. Zobaczyłem wtedy dziury w twych skarpetkach. Upokorzyłem cię przed kolegami, wysyłając cię do domu.

- Skarpety kosztują - mówiłem - gdybyś musiał kupić je sam, obchodziłbyś się z nimi bardziej ostrożnie.

Przypominasz sobie, jak wszedłeś niesmiało do salonu, ze spuszczonymi oczami, drżąc cały po przeżytym upokorzeniu? Gdy uniosłem oczy znad gazet, zniecierpliwiony twym wtargnięciem, z wahaniem zatrzymałeś się przy drzwiach.

- Czego chcesz? - zapytałem ostro.

Ty nic nie powiedziałeś, podbiegłeś do mnie, zarzuciłeś mi ręce na szyję i ucałowałeś mnie, a twoje rączki uścisnęły mnie z miłością, którą Bóg złożył w twoim sercu, a która - choćby i nie odwzajemniona - nigdy nie więdnie.

Potem poszedłeś do swego pokoju, drepcząc wolno po schodach.

Otóż synu, zaraz potem, gdy z ręki wysunęła mi się gazeta, ogarnął mnie wielki lęk.

Co się ze mną dzieje? Przyzwyczajam się do wynajdowania win, do robienia wymówek. Czy to ma być nagroda za to, że nie jesteś osobą dorosłą, że jesteś tylko dzieckiem?

Dzisiejszej nocy tylko tyle. Przyszedłem tu, do twojego łóżka i uklęknąłem pełen wstydu.

Wiem, że to jest nędzne wynagrodzenie, że nie zrozumiałbyś tych spraw, gdybym ci o nich powiedział, gdy się obudzisz. Ale jutro będę dla ciebie prawdziwym tatusiem.

Będę ci towarzyszył w twoich zajęciach i zabawach, będę czuł się niedobrze, gdy tobie będzie źle i śmiać się będę, gdy ty będziesz się śmiał.

Ugryzę się w język, gdy do ust ciśnąć mi się będą słowa zniecierpliwienia. Będę ciągle powtarzał sobie: "On jest jeszcze dzieckiem, małym chłopczykiem!".

Boję się naprawdę, że dotąd traktowałem cię jak osobę dorosłą. Tymczasem, gdy teraz widzę cię, synu, skulonego w łóżeczku, rozumiem że jesteś jeszcze dzieckiem. Wczoraj twoja główka spoczywała bezbronnie na ramieniu mamusi. Zawsze wymagałem od ciebie zbyt wiele.



Wymagamy zawsze zbyt wiele .... od innych


jeszcze cos do ryczenia...opowiadanie M. Adams :Za darmo


Pewnego wieczoru nasz mały syn wszedł do kuchni, gdzie jego mama właśnie przygotowywała kolację, i wręczył jej zapisaną przez siebie kartkę papieru.

Kiedy mama wytarła w fartuch mokre ręce i wzięła kartkę, przeczytała następujące słowa:


Koszenie trawy - $5.00
Sprzątanie mojego pokoju w tym tygodniu - $1.00
Pójście do sklepu za ciebie - $0.50
Pilnowanie braciszka, kiedy jesteś na zakupach - $0.25
Wynoszenie śmieci - $1.00
Dobre stopnie na półrocze - $5.00
Zmiatanie i grabienie podwórka - $2.00

Razem - $14.75


No cóż, matka popatrzyła na stojącego wyczekująco chłopca i mógłbym przysiąc, że przez głowę przemknęły jej liczne wspomnienia. Następnie wzięła pióro, odwróciła kartkę i napisała na drugiej stronie coś takiego:


Dziewięć miesięcy, podczas których nosiłam cię pod sercem, a ty rosłeś we mnie - za darmo.

Wszystkie noce, gdy czuwałam przy tobie, pielęgnowałam i modliłam się za ciebie - za darmo.

Wszystkie godziny próby i łzy wylane z twojego powodu przez wszystkie lata twojego życia - za darmo.

Kiedy dodasz to wszystko, przekonasz się, że całą moją miłość masz za darmo.

Wszystkie noce wypełnione lękiem i zmartwienia, których się spodziewałam - za darmo.

Zabawki, jedzenie, ubrania i nawet podcieranie nosa - za darmo, mój synku.

A kiedy dodasz to wszystko, przekonasz się, że prawdziwa miłość nie kosztuje nic.


Drodzy przyjaciele, kiedy nasz syn przeczytał napisane przez matkę słowa, w jego oczach pojawiły się wielkie łzy. Popatrzył na nią i powiedział: "Mamusiu, bardzo cię kocham". Potem wziął pióro i wielkimi drukowanymi literami dopisał: "ZAPŁACONO".
 
Opowieści super - ryczałam

Za chwil pare kończe prace i pędzę do swej córeńki. Tęsknie za nią.

Pozdrawiam Was wszystkie życząc miłego dzionka, wieczora i nocke niech prześpia Wasze pociechy (moja śpi od 22.00 do 6.00 :-) - bez przerw).

I dla półroczniaków wszytskiego dobrego życze: dobrego zdrowia, dobrej pogody, dobrych rodziców, dobrych "dziadków", dobrych dni, dobrych nocek ... itd

PA
Dorota z WeroNiśką
 
wpadlam bo akurat wlaczylam kompa bo miaalam cos do sprawdzenia

i musze sie Wam pochwalic moj synek dzisiaj wolal do mnie mama ;D ;D wyszlam na chwile do drugiego pokaju a jego zostawilam w lozeczlu i slysze mama mama ej mama ;D ;D ;D lecialam jakby sie palilo taka wzruszona ale cudne cos takieg uslyszec pierwszy raz ::) ::) ;D ;D taka jestem dumna :) :)
 
reklama
Nie wiem gdzie to napisac, jestem gamon do kwadratu i poszukuje pomocy i tylko Wy mi pozostalyscie :) Nagabuje Wandzie a jej nie ma. Wystawiam rzeczy na allegro i ja oczywiscie totalna ofiara losu nie umiem zdjec zamiescic, tzn problem w tym ze nie umiem ich zmniejszyc...allegro podaje strony, gdzie mozna pobrac oprogramowanie ale ja jestem taka ciemna masa ze nawet nie wiem co mam pobrac...Moze mi ktos wytlumaczyc jak to sie robi?? :)
Przepraszam ze ja tak nie w temacie :)

Gabi gratulacje! Oliwcia tez wola mama i baba :) Ona juz od jakiegos czasu mamowala, od tygodnia klepie jak najeta i doszlo baba wlasnie ;) Super to jest.
 
Do góry