Menu
Co nowego?
reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

GRUDZIEŃ 2005


Paula no zdażają się takie rzeczy...ja kiedyś mojej mamie spadłam z pralki w łaźience ...na płytki i nic mi nie było..... dzieci w takim wieku maja wszystko niesamowicie elastyczne już to sobie tak natura to wszystko urządziła że to jest swego rodzaju "przystosowanie" dla takich malutkich szkrabów...i swego rodzaju "przywilej wieku" jesli wiesz o co mi chodzi tak ze wiadomo ze sie tym zamartwiasz ale na prawde takie upadki choc narwow duzo daja i groznie wygladaja to przewaznie dobrze sie koncza ;)

Wańdzik ..... no bardzo wam współczuje alergia to straszna i uciążliwa dolegliwość..... biedny Wiki...... ale może to tylko tymczasowe,.... związane ze stresem przeprowadzki..... no nie wiem może zbytnią optymistką jestem..... tak czy siakzdrówka zdrówka życzę i niech sobie idzie alergia precz...
 
reklama
Paula...jak maly wierci sie i saleje jak dawniej to jest ok..obserwuj go ..:)..jak nie bedzie pawi puszczal to ok..znaczy sie ze nie ma wstrzasu mozgu..jak nie stracil przytomnosci po upadku to ok..:)..

no a ostatnio pialam ze mlody zaczal podnosic sie na czworakach..:D..i zapomnialam Cie ostrzec zebys teraz bardziej uwazala..bo za kilka dni zacznie sie przesowac albo skakac jak zabka..:D..

KAMILAAAAAAAAAAAAAAA !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

kiedy idziemy na basen z chlopakami????
 
Dziękuje dziewczynki za słowa otuchy :) ale niech to też bedzie dla Was przestrogą!!! ja nigdy już Kacperka nie zostawie samego na łóżku ewentualnie w łóżeczku albo na podłodze ::)
Didi Kacper nie wymiotował ani nie stracił przytomności no i szaleje, śmieje się i wierci jak przed upadkiem, więc nic mu się niestało naszczęście :) tylko ma maleńkiego siniaka pod okiem.
Zresztą byliśmy u pediatry i jej o tym upadku powiedzieliśmy, zbadała go, obmacała główkę i powiedziała, że wszystko powinno być dobrze jak nie miał wymiotów, więc trochę już się uspokoiłam.
A co do przeziębienia to Kacper nie ma żadnych zmian w oskrzelach tylko ma lekko zaczerwienione gardło no i katar i czasami troche kaszle, przepisała nam syrop Eurespal a na katar to co do tej pory używaliśmy, mam nadzieję, że niedługo mu się polepszy :) Pytałam ją też o ubieranie dzieci przeziębionych jak jest tak ciepło na dworzu, bo na spacery to sama nam kazała chodzić...powiedziała, żeby nie przesadzac i ubierać dziecko odpowiednio do temperatury, czyli jak jest gorąco i my sami jesteśmy lekko ubrani to i dziecko na krótki rękam i krótkie majtki tylko w cieniu jak śpi to lekko przykryć a no i cieniutka czapeczke koniecznie na główkę :)

Kacper teraz zasnął ale idziemy jeszcze raz na spacer dzisiaj :) wyjdziemy po tate jak będzie wracał z pracy :)
 
Wanda to dobrze że w miarę opanowana jestes bo ja by chyba oszalała ze strachu i całe szczęście że ta lekarka tak blisko mieszka

A my całymi dniami na specerkui juz doczekac się nie mogę kiedy pojedziemy - a jak wróce to was fotkami zasypę :p ;) :laugh: :laugh: :laugh:
 
Wanda biedny Wiki :( że też zawsze musi sie coś przypałętać!!!  ::) mam nadzieję, że szybko mu to minie i ze Wam pomoże ta pediatra, a może Wiktor jest uczulony bardziej na jeden jakiś rodzaj pylenia i może akurat u Waszych dziadków rośnie takie drzewo albo kwiat ??? juz sama nie wiem  ::) w każdym razie życzę zdrówka! I dla Ciebie też no co za paskudztwo musiało Cie dopać!!!  ::)
 
hejka !
o rany same nieszczescia dzisiaj :-[
Paula no cale szczescie, ze wszystko dobrze z Kacperkiem, ja bylam bardziej spanikowana i do szpitala na obserwacje ale i Ada byla duzo mniejsza, teraz jak o tym mysle to nie dalabym sie tam zaciagnac :p ::) no trzeba uwazac, a beda coraz ruchliwsze te nasze dzieciaczki, moja Adula nawet bedac na kolanach wije sie jak waz ::)
Wandzik to myslisz, ze Wiki alergik, tak nagle, a nic sie nie ujawnialo przez 4 lata ??? kurcze, ciekawa jestem co powie pani doktor ??? bidulek - chyba bym szalu dostala jakby mi chcieli odeslac placzace dziecko gdzies indzej - dobrze, ze afere zrobilas :)

a ja zamiast sie uczyc, pojechalam nad Zalew z kumpela i wzielam ksiazki - niestety nie zajrzalam ::) zaraz wkleje zdjecia w Albumiku - dawno mnie tam nie bylo....
 
Joeey - jak najbardziej moze to byc alergia - to dziadostwo w kazdym wieku moze sie nagle pokazac !!! No i to jest alergia, bo juz jestesmy po wizycie... na jesieni bedziemy robic testy... aaa i tak nagle to ona nie wystapila... rok temu juz mial pewne objawy alergii, ale nie tak wielkie... baaardzo delikatne w porownaniu do tego co sie teraz dzieje... no a pani doktor ma kota i sobie wyobraz ze przez te 10 minut jak tam bylismy, Wiki chyba z 20 razy kichnal !!!! no szok poprostu !!!
Paula - no przed domem moich rodzicow jest park z bagienkiem takim malym i wszedzie pelno roznych roslin... i wszystko teraz pyli !!! caly dzien lataja biale pylki - wypatrzylam ze z wierzby, ponadto wszedzie pelno wszelakich traw, pokrzyw, kwiatow itp itd !!! takze nie sposob zgadnac w takich okolicznosciach na co uczulony jest :(

dzis wieczor jak poloze mlodego spac, to bede tutaj caaaly wieczor :) Siorka pojechala do miasta na pozegnalna imprezke, bo jutro myka do Ustronia na 3 miechy do pracy... takze musze w okolicach polnocy ja odebrac - no wiec bede tu na nia czekac :)
 
reklama
Do góry