Czesc Gonia po czesci juz odpowiedzialam przed chwilka na to pytanie
Rodzilam synka w Bizielu i nie narzekam - mialam bardzo wyczerpujacy porod, a opieka po porodzie byla wspaniala - ja lezalam prawie niemrzytomna, wiec poprosilam zeby piguly zabraly Malego mi na noc - i mimo ze nie powinny, to zajely sie nim a ja moglam sie wyspac
Akurat opieke wspominam bardzo dobrze - wcale nie narzekam...a jak wybieralam szpital do rodzenia wtedy, to wybralam Biziela wlasnie tez ze wzgledu na sprzet medyczny
Po porodzie - rewelacja - no moze poza tym ze mam nieladny wypis ze szpitala: na wlasne zadanie poinformowana o grozacym niebezpieczenstwie - bo chcieli mi krew przetaczac, a ja sie nie zgodzilam - bardzo duzo krwi stracilam, ale nie jestem taka glupia zeby na porod dawac sobie krew przetaczac - wrocilam do domku, otworzylam czerwone wino i od razu morfologia sie poprawila
Ja mieszkam dokladnie miedzy Bizielem a 2, wiec w sumie jest mi bez roznicy, ale jako ze nie narzekam na Biziela i mam tam lekarza prowadzacego to raczej tam pojde - do szkoly rodzenia byc moze tez jezeli sie zdecyduje
Pozdroweczka - ale fajnie, wszystkie Bydgoszczanki akurat sie spotkaly