hejka, ja tez przy kawce ! nie ma dzis jakiegos solenizanta ??? hop hop ujawniac sie !
dziewczynki, prosze odwolac swoje zawaly :laugh: :laugh: moja Ada nie siedzi i daleko jej do tego wiec obnizenie lozeczka jeszcze przed Nami ! ale przyznaje, ze zdjecie sie udalo i wyglada jak zawodowa siadaczka :laugh: :laugh:
Dorotko witaj w nalogu :laugh: :laugh: pisz czesto i gesto !
Pati koniecznie pozdrow bidulke Kasie od Nas !!! ale sie nameczyla, ale najwazniejsze, ze synus zdrowy a i ona dojdzie do siebie.........bedziemy oczywiscie swietowac twoje urodzinki 1 czerwca - ale fajna data ;D i oczywiscie, ze to dopiero 18 urodziny >
Paula nie ma co sie dziwic Doni, w koncu to jej drugie dziecko i nie jest tak przewrazliwiona jak my ;D ja przyznaje, ze jakby Ada spala to pobiec wyniesc smieci czy skoczyc do sklepu obok - nawet bym sie nie wahala !
co do wyjazdow, to ja tez zglaszam swoj, 10 lipca na miesiac wybywam ale nawet nie zauwazycie, bo caly czas bede miala kontakt ze swiatem czyli necik w domku u mojej mamy ;D
Steffi dobrze, ze sie psina odnalazla, bardzo ladnie ze strony tej uczciwej pani
Ana gdzie Ty meza znalazlas, moj nigdy nie wstal do malej w nocy, uwaza, ze to nie jego dzialka : a Ada tak jak spala kiedys cale noce, tak np dzis 3 razy sie budzila, czyli o 1, 3 i 7 rano i za kazdym razem jadla nie wiem co robic, spowrotem jest jak noworodek ! moze gesta kaszke lyzeczka jej sprobowac dac ???
dziewczynki, prosze odwolac swoje zawaly :laugh: :laugh: moja Ada nie siedzi i daleko jej do tego wiec obnizenie lozeczka jeszcze przed Nami ! ale przyznaje, ze zdjecie sie udalo i wyglada jak zawodowa siadaczka :laugh: :laugh:
Dorotko witaj w nalogu :laugh: :laugh: pisz czesto i gesto !
Pati koniecznie pozdrow bidulke Kasie od Nas !!! ale sie nameczyla, ale najwazniejsze, ze synus zdrowy a i ona dojdzie do siebie.........bedziemy oczywiscie swietowac twoje urodzinki 1 czerwca - ale fajna data ;D i oczywiscie, ze to dopiero 18 urodziny >
Paula nie ma co sie dziwic Doni, w koncu to jej drugie dziecko i nie jest tak przewrazliwiona jak my
;D ja przyznaje, ze jakby Ada spala to pobiec wyniesc smieci czy skoczyc do sklepu obok - nawet bym sie nie wahala !co do wyjazdow, to ja tez zglaszam swoj, 10 lipca na miesiac wybywam ale nawet nie zauwazycie, bo caly czas bede miala kontakt ze swiatem czyli necik w domku u mojej mamy ;D
Steffi dobrze, ze sie psina odnalazla, bardzo ladnie ze strony tej uczciwej pani
Ana gdzie Ty meza znalazlas, moj nigdy nie wstal do malej w nocy, uwaza, ze to nie jego dzialka :
a Ada tak jak spala kiedys cale noce, tak np dzis 3 razy sie budzila, czyli o 1, 3 i 7 rano i za kazdym razem jadla nie wiem co robic, spowrotem jest jak noworodek ! moze gesta kaszke lyzeczka jej sprobowac dac ???
