reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

GRUDZIEŃ 2005

Paula bardzo ci dziekuje!!!!!

a teraz mykam wylozyc nogi przed telewizor pospiewac synkowi i RELAKSSSSSSSSSSSSS!!!!!!hmmmm.... :) :) :)
 
reklama
no dziewczynki ja juz ide do wyrka polozyc sie z moim malenstwem!!!nie mam tatusia kolo siebioe wiec musze miec jakies cialeczko do przytulania!!!wiec dobrej nocki i blagam nie piszcie duzo!!!odpocznijcie sobie dzisiaj..... :) :) :) :) :) :) :) :) :)
 
Temat związany z urodą, imprezy :)Przyznam, że dosyć rozrywkowa byłam. Przed ciążą paliłam i to dosyć sporo, uwielbiałam wszystkie cieńkie fajeczki typu Slim, zwłaszcza miętowe.Paliłam, bo uwielbiałam palić. Nie byłam jakoś mocno uzależniona, bo rzuciłam i nigdy mnie nie ciągnęło, po prostu lubiałam i już. Co do trawy to specjalnie nie lubię, wolę hash, jak Nati, ale już chyba 5 lat nie paliłam. A z alkoholi zawsze najbardziej lubiałam wódeczkę, piwa nie bardzo. Teraz jestem miłośnikiem win.
 
Nadrobiłam, a Wy już lecicie spać. Strasznie mam dużo robotry przed chrzcinami, co chwila coś, masakra, dobrze że już będe miała to za sobą. Jutro przyjeżdża Daniel, tak długo się nie widzieliśmy, szok. No i niestety moja babka z Częstochowy, fuck. Szczerze jej nie cierpię. Buziaki laseczki i grudniowe maluszki.
 
Dobranoc Laski ..zmykamy juz lulu..bo jutro jedziemy do dziadkow( rodzicow Piotra)..i wramamy dopiero w niedziele wieczorkiem..buuu..chyba umre tam bez was i z nudow...no i jezyk sobie odgryze bo bede sie powsrzymywala aby nic nie *******..nac..bo napewno tesciowa bedzie mi cisnienie podnosic..ale bede grzeczna dla mojego Piotra..hmm..chociaz sie postaram..ihihih..

MArtula ..powodzenia i udanych chrzcin..:)..

papapapa..buziaki i kolorowych snow
 
Witam wieczorkiem  ;D

A wiec chcialabym jeszcze raz wszystkim podziekowac za slowa otuchy i pocieszenia A wiec dzis byla masakra normalnie to sasiedzi sie nasluchali ze hej, taka klutnia z mezem ::) no i zadzwonila tesciowa zeby Arek przyjechal bo ona nie umi DVD wlaczyc no to sie wkurzylam jutro uciekam do rodzicow mieszkac, juz  postanowione :( jesli to nie pomoze to to przynajmniej Ola bedzie miec spokoje zycie bo nie bedzie widziec klucacych sie rodzicow zreszta ja robie wszystko dla dobra Oli bo ja bardzo kocham  :)
Dobrze ze rodzice maja stale lacze ;)
Lece jeszcze do albumiku bo cos sluchy ze piekne zdjecia Cyprysia, Moskitka i innych dzieciaczkow grudniowych ;D

Martula no to super ze jutro bedziesz sie widziec z Danielem  ;)
 
reklama
Do góry