Nathalie - twój sucharek ma teraz co nadrabiać!! Jak będzie się bardzo Ingula starała to może ją weźmiemy, ale w piątek ocenię jej gabaryty i wtedy zobaczymy czy ma szanse!!

Zdanka - dobre z tym tekstem na posuń się!! Muszę przećwiczyć
A mój mąż to też chucha i dmucha na Misiaka - kiedyś poszliśmy na spacer i normalnie nie wiem co się stało bo wszyscy wpadali nam na wózek, jakby Miska jakiś magnes miała... to nasz bodygard złapał jednego kolesia, który znienacka wyskaczył (biegł tyłem kretyn) i prawie usiagł na Miśkę (bo ona jest odwrócona przodem do kierunku jazdy) - w szoku byłam, a on tak szybka zareagował i normalnie złapał go nad wózkiem i postawiła na ziemię - szok!!
Paaricia - Miśka działa jak wańka-wstańka taka jest okrągła :laugh: no a z tym podnoszeniem tyłeczka to normalnie na wysokość 20 cm go podnosi, ja się śmieję, że jeszcze trochę i zrobi mostek ;D Ona w ogóle jest taki mały Szybki Bill ;D
Magduś23 - nie przejmuj się, może Hania miała złą chwilke i za mocno wzięła klapsa do siebie, moja Misia czasem jak sie obudzi to zaraz wali podkówkę i uderza w płacz mimo, że mam ją na rękach i się "pitulkamy". Po prostu ma w tedy chmurki w nosie i tyle!
Agnes.kol - moja Misia też nie chciała leżeć na brzuchu i płakała, ale ja ją trochę zmuszałam, bo mi lekarze wszyscy mówili, że "koniecznie" - żeby chociaż chwilke kilka razy dziennie - i teraz uwielbia na brzusiu i się okropnie chichra. Myślę, że to taka bariera była i jak się przełamała to już jest dobrze, a jednak dziecko lepiej się rozwija jak na brzusiu poleży - wszystkie mięśnie ćwiczy.
Agnesa - ja karmie piersią cały czas i w nocy też, a @ przyszła i dupa!! i to w dzień mam karmienia co 2-3 h a w nocy tylko jedna dłuższa przewa 22-23 do 4-5.
Magdamaj - no powaliłaś mnie mata edukacyjną!! ;D
STO LAAAAT DLA: Albercika, Kubusia i Emilki