reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

GRUDZIEŃ 2005

Maksik dziekuje ciotuniom za pamiec i zyczonkamiesiecznikowe....
....i Ewcia Maksio oko ci puszcza z tej okazji ;)
 
reklama
Didi ty to jednak dobra jestes z Twoja pomoca usunelam 359 dialerow ::) ::) ::)ze ten komputer jeszcze dzialal.Nie zeby teraz lepiej dzialal ale internet sexplorer znikl ;D ;D
 
Hej MAMUŚKi!

powrót po długim czasie, pamiętacie mnie jeszcze?!

nie miałam ostatnio internetu i niestety od weekendu jeszcze jakiś tydzień przerwy znowu będzie a potem mam nadzieje że już się unormuje..., nie bede nadrabiać, WAS nie ma szans nadrobić! pewnie dużo zmian i nowości na bb od czasu mojego zniknięcia...
Pozdrawiam wszystkie serdecznie i Wasze szkraby również!
 
Jak mnie nie było to w tak zwanym miedzyczasie z ważniejszych wydażeń - odbył się chrzest i pobyt w szpitalu z zakażeniem dróg moczowych Młodego... ale już ok... na szczęście!!!
 
To "ho ho ho" zabrzmiało jak conajmniej bym wróciła po latach z dalekiej podrózy, hehe, miłe

na nadrobienie nie licze, tu trzeba się martwić by być na bieżąco
 
reklama
Do góry