(h)anka to ja mam to samo, nawet nie zwróciłam uwagi, że może mieć na to wpływ pogoda, ale ból taki jak opisujecie, mnie gin powiedział że to w związku ze zmianami hormonalnymi i dostałam Bepanthen - to taka maść na bolące brodawki u kobiet w ciązy i matek karmiących oraz odparzenia u dziecka, bez recepty, pomaga... można stosować jak często się chce i napewno nie jest szkodliwe także polecam!
reklama
Pamciaw nie wiem jak to jest z tymi badaniami i wynikami na tarczycę, ale trzymam kciuki żeby było wszystko dobrze... jasne że dzwoń, a nóż go zastaniesz i Cię uspokoi. A jeśli chodzi o wózek który Gabi kupiła to o ile dobrze pamiętam to Bebe Confort.
(h)anka urosept jest całkowicie bezpieczny, więc łykaj i następne wyniki muszą być dobre
(h)anka urosept jest całkowicie bezpieczny, więc łykaj i następne wyniki muszą być dobre
Ola Dziewczyny!!
Za Wami to trudno nadazyc. Raz sie rano nic nie dzieje, a nastepnego dnia do czytania 2 strony!!! Pewnie przez weekend bedzie znow cisza.
U mnie OK. Zadnych skurczow.Z drugiej strony mam dobrze jak nigdy. ;D MAz robi mi sniadanie do lozka, w lodowce drugie sniadanie. Przyjezdza po pracy pichci obiad, pierze i prasuje. Oby tak dalej.. ;D
Fajnie, ale jednak wolalabym sama to robic ze swaiadomoscia, ze w brzucholu wszystko jest w porzadku...
Mam tylko do Was male pytanko. Czy Wy tez macie takie zatwardzenia? Ja sie mecze od wtorku.. MAcie jakis dobry sposob na pozbycie sie tego kamienia z brzucha?
Gabi - sliczne aniolki. Ale musze Cie zmartwic. Ani ja, ani moj wiecznie wierzgajacy synus aniolkami nie jestesmy. Mozesz podpytac meza.
(h)anka Tez mialam rozne bakterie w moczu i bralam urosept (2x3dziennie). Pomoglo. Tylko musze chodzic do badania moczu przed kazda wizyta u gina, co by jej to udowodnic.
Paaricia - u nas tez zadne foteliki i nosidelka nie rozkladaja sie do konca. Wszystkie maja to siedzenie pod jakims katem. Widocznie tak musi byc.
Pamciaw - trzymaj sie tez i nie zamartwiaj na zapas. Podobno nie mozemy sie denerwowac, bo nam skacze tetno i to przechodzi na dzieci. A wiec SPOKOJ!!!
Za Wami to trudno nadazyc. Raz sie rano nic nie dzieje, a nastepnego dnia do czytania 2 strony!!! Pewnie przez weekend bedzie znow cisza.
U mnie OK. Zadnych skurczow.Z drugiej strony mam dobrze jak nigdy. ;D MAz robi mi sniadanie do lozka, w lodowce drugie sniadanie. Przyjezdza po pracy pichci obiad, pierze i prasuje. Oby tak dalej.. ;D
Fajnie, ale jednak wolalabym sama to robic ze swaiadomoscia, ze w brzucholu wszystko jest w porzadku...
Mam tylko do Was male pytanko. Czy Wy tez macie takie zatwardzenia? Ja sie mecze od wtorku.. MAcie jakis dobry sposob na pozbycie sie tego kamienia z brzucha?
Gabi - sliczne aniolki. Ale musze Cie zmartwic. Ani ja, ani moj wiecznie wierzgajacy synus aniolkami nie jestesmy. Mozesz podpytac meza.
(h)anka Tez mialam rozne bakterie w moczu i bralam urosept (2x3dziennie). Pomoglo. Tylko musze chodzic do badania moczu przed kazda wizyta u gina, co by jej to udowodnic.
Paaricia - u nas tez zadne foteliki i nosidelka nie rozkladaja sie do konca. Wszystkie maja to siedzenie pod jakims katem. Widocznie tak musi byc.
Pamciaw - trzymaj sie tez i nie zamartwiaj na zapas. Podobno nie mozemy sie denerwowac, bo nam skacze tetno i to przechodzi na dzieci. A wiec SPOKOJ!!!
Witam Cię Aussi... a Ty czemu nie leżysz???
Co do zatwardzeń to ja je mam a przed ciążą nigdy... W każdym razie pomaga (gin mi zalecił):
suszone śliwki
jogurty z dużą ilością płatków śniadaniowych podobno najlepiej takie "figura"
młoda tarta marchewka (dobra jest z odrobiną śmietany i doprawić do smaku)
zaraz po obudzeniu wypić szklankę wody
Powodzenia!!!
Co do zatwardzeń to ja je mam a przed ciążą nigdy... W każdym razie pomaga (gin mi zalecił):
suszone śliwki
jogurty z dużą ilością płatków śniadaniowych podobno najlepiej takie "figura"
młoda tarta marchewka (dobra jest z odrobiną śmietany i doprawić do smaku)
zaraz po obudzeniu wypić szklankę wody
Powodzenia!!!
Pamciaw zgadza się fuczak doskonale pamięta ten co ja kupiłam to jest Bebe Confort, na wcześniejszych stronach gdzieś w tym watku są zdjęcia bo wklejałam dla Magi ;D, a jeszcze Cie podpytam o Twojego psiaczka bo ja też mam taka małą sunię i ona jest strasznie zazdrosna zwłaszcza jeśli chodzi o małe dzieci. I teraz jestem w małej kropce bo nie wchodzi w grę oddawanie jej komukolwiek, a bardzo boję się jak zareaguje oj bardzo ... :
Hejka !
Jestem już u rodziców ! Net mnie trochę tu wkurza, bo strasznie zamula ! I pogoda dzisiaj taka byle jaka !
Magi - jeśli chodzi o wyniki na tolerancję glukozy to na czczo jest z reguły norma od 70 do 110 (ja miałam 79), natomiast po spożyciu glukozy to u mnie sprawa ma się inaczej, gdyż ja wypiłam więcej niż Ty, bo aż 75g ! Czyli norma u mnie jest wyższa ! Ja po godzinie miałam 124 ! I było jak najbardziej ok... Ale z tego co wiem po spożyciu tej niższej dawki to norma jest do 140 ! Czyli w normie się mieścisz... Jeżeli masz dobrego gina to sądzę, że powinien Ci kazać zrobić badania na 75g, bo jesteś w tej górnej granicy ! I wtedy na pewno wyjdzie dobrze i będziesz już pewna, że wszystko w porządeczku !
Jeśli chodzi jeszcze o ten wózeczek to mój jest po rozłożeniu zupełnie płaściutki. Wkład dla noworodka jest na dole usztywniany i twardy, więc dla kręgosłupa na pewno będzie dobrze. ;D
Co do zatwardzeń i bolących sutków to mnie to za bardzo nie dotyczy, bo nic mi takiego nie dolega. Ale gdzieś mi się obiło o uszy, że teraz musimy bardzo dbać o piersi, bo może dojść do przeziębienia i tym samym do zapalenia tych kanalików i powinno się nosić wkładki laktacyjne albo takie ocieplane staniki. No wiecie chyba o co mi chodzi ....
Aaa, i jeszcze muszę się Wam pochwalić, że równo za miesiąc mój kochany mąż będzie już w Polsce ! ;D ;D ;D Mam nadzieję, że szybko minie !
Jestem już u rodziców ! Net mnie trochę tu wkurza, bo strasznie zamula ! I pogoda dzisiaj taka byle jaka !
Magi - jeśli chodzi o wyniki na tolerancję glukozy to na czczo jest z reguły norma od 70 do 110 (ja miałam 79), natomiast po spożyciu glukozy to u mnie sprawa ma się inaczej, gdyż ja wypiłam więcej niż Ty, bo aż 75g ! Czyli norma u mnie jest wyższa ! Ja po godzinie miałam 124 ! I było jak najbardziej ok... Ale z tego co wiem po spożyciu tej niższej dawki to norma jest do 140 ! Czyli w normie się mieścisz... Jeżeli masz dobrego gina to sądzę, że powinien Ci kazać zrobić badania na 75g, bo jesteś w tej górnej granicy ! I wtedy na pewno wyjdzie dobrze i będziesz już pewna, że wszystko w porządeczku !
Jeśli chodzi jeszcze o ten wózeczek to mój jest po rozłożeniu zupełnie płaściutki. Wkład dla noworodka jest na dole usztywniany i twardy, więc dla kręgosłupa na pewno będzie dobrze. ;D
Co do zatwardzeń i bolących sutków to mnie to za bardzo nie dotyczy, bo nic mi takiego nie dolega. Ale gdzieś mi się obiło o uszy, że teraz musimy bardzo dbać o piersi, bo może dojść do przeziębienia i tym samym do zapalenia tych kanalików i powinno się nosić wkładki laktacyjne albo takie ocieplane staniki. No wiecie chyba o co mi chodzi ....
Aaa, i jeszcze muszę się Wam pochwalić, że równo za miesiąc mój kochany mąż będzie już w Polsce ! ;D ;D ;D Mam nadzieję, że szybko minie !
agnes.kol
Fanka BB :)
Hej!
Też czekam na wyniki glukozy, muszę się po nie wybrać.Ciekawa jestem jak wyjdą.
Co do sutków, jak mi jest zimno to mnie bolą, ale ogólnie jest ok
Pogoda troche sie poprawia, wczoraj było strasznie zimno, z domu nie wychodziłam Za to zrobiłam listę zakupów dla dzidzi i przejrzałam ciuszki które juz mam.A trochę ich jest ;D
Też czekam na wyniki glukozy, muszę się po nie wybrać.Ciekawa jestem jak wyjdą.
Co do sutków, jak mi jest zimno to mnie bolą, ale ogólnie jest ok
Pogoda troche sie poprawia, wczoraj było strasznie zimno, z domu nie wychodziłam Za to zrobiłam listę zakupów dla dzidzi i przejrzałam ciuszki które juz mam.A trochę ich jest ;D
Magi
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 7 Luty 2005
- Postów
- 1 241
Beatka, to dzieki za info. Rzeczywiscie na styk mam ten wynik Ciekawe co lekarz powie na to.
Piersi ja mialam takie bolace na poczatku, oj strasznie bolaly a sutki to w ogole makabra. teraz calkowicie mi przeszlo, nic nie boli.
Beatka, ten miesiac do powrotu meza migiem zleci, a zobacz jak to juz do tej pory zlecialo!!! Niesamowite, ja pierwszy raz sie ciesze, ze tak czas szybko smiga i zaraz jesien i zima jeszcze mnie nigdy tak ta pora roku nie cieszyla :laugh:
Piersi ja mialam takie bolace na poczatku, oj strasznie bolaly a sutki to w ogole makabra. teraz calkowicie mi przeszlo, nic nie boli.
Beatka, ten miesiac do powrotu meza migiem zleci, a zobacz jak to juz do tej pory zlecialo!!! Niesamowite, ja pierwszy raz sie ciesze, ze tak czas szybko smiga i zaraz jesien i zima jeszcze mnie nigdy tak ta pora roku nie cieszyla :laugh:
reklama
Cześć dziewuszki, u nas dzień do przyjęcia, taki sobie średni. Od rana intensywnie pracuję i postanowiłam zrobić sobie troszkę przerwy... a tak aprppo to wy też macie takiego lenia? Ja cały czas bym spała i spała!
Paaricia - wizyta przebiegła nawet sympatycznie, może obie już troszkę wydoroślałyśmy, a może poprostu byłam na to przygotowana psychicznie tak, czy inaczej znam wszystkie ploteczki z miasta rodzinnego (przy czym najpierw dowiedziałam się o nich w wielkiej tajemnicy w drodze do domku, "dopóki jesteśmy same", a następnie zostały powtórzone mojemu mężusiowi bez mrugnięcia okiem, :laugh: )
Aussi - ja mam takie zaparcia, że szok, ale zawsze tak miałam, tylko kiedyś ratowały mnie ziółka i herbatki, a teraz to niestety nic mnie nie rusza.... No i niestety, ale chyba już się pojawiają żylaki odbytu zatem sama już nie wiem co robić.... Ale podobno świetne są śliwki suszone zalewane wrzątkiem i zaparzane pod przykryciem ok.15 min. - trzeba to wypić, a śliwki zjeść! w razie jakby nic nie pomagało to czopki glicerynowe - ja jeszcze z tego nie korzystałam, ale to dlatego, że nienawidzę czopków - zostało mi tak z dzieciństwa, kiedy też miałam z tymi zatwardzeniami problemy i rodzice mnie tym futrowali, ale chyba nie będzie wyjścia ....
(h)anka - ja też to miałam i Urosept pomógł, ostatnie wyniki moczu były cudnie piękne! Brałam go 2 tygodnie 3x po dwie tabletki i troszkę więcej wtedy piłam, trzymaj się dzielnie i uważaj na siebie!
Pamciaw - bidulko! zadzwoń do tego lekarza i powiedz mu o wynikach, napewno ci coś doradzi, albo każe się stawić osobiście - trzymam kciuki!!
Mnie cycochy nie bolą wcale, ale za to okropecznie swędzą i cały czas rosną!!!!!
Paaricia - wizyta przebiegła nawet sympatycznie, może obie już troszkę wydoroślałyśmy, a może poprostu byłam na to przygotowana psychicznie tak, czy inaczej znam wszystkie ploteczki z miasta rodzinnego (przy czym najpierw dowiedziałam się o nich w wielkiej tajemnicy w drodze do domku, "dopóki jesteśmy same", a następnie zostały powtórzone mojemu mężusiowi bez mrugnięcia okiem, :laugh: )
Aussi - ja mam takie zaparcia, że szok, ale zawsze tak miałam, tylko kiedyś ratowały mnie ziółka i herbatki, a teraz to niestety nic mnie nie rusza.... No i niestety, ale chyba już się pojawiają żylaki odbytu zatem sama już nie wiem co robić.... Ale podobno świetne są śliwki suszone zalewane wrzątkiem i zaparzane pod przykryciem ok.15 min. - trzeba to wypić, a śliwki zjeść! w razie jakby nic nie pomagało to czopki glicerynowe - ja jeszcze z tego nie korzystałam, ale to dlatego, że nienawidzę czopków - zostało mi tak z dzieciństwa, kiedy też miałam z tymi zatwardzeniami problemy i rodzice mnie tym futrowali, ale chyba nie będzie wyjścia ....
(h)anka - ja też to miałam i Urosept pomógł, ostatnie wyniki moczu były cudnie piękne! Brałam go 2 tygodnie 3x po dwie tabletki i troszkę więcej wtedy piłam, trzymaj się dzielnie i uważaj na siebie!
Pamciaw - bidulko! zadzwoń do tego lekarza i powiedz mu o wynikach, napewno ci coś doradzi, albo każe się stawić osobiście - trzymam kciuki!!
Mnie cycochy nie bolą wcale, ale za to okropecznie swędzą i cały czas rosną!!!!!
Podziel się: