Witam wszystkie maminki w ten deszczowo-wietrzny dzionek, no cóż pogoda nie zachęca do spacerów 
A ja dzisiaj mam jeszcze ciężką wizytę, przyjeżdża do mnie kumpelka z ogólniaka, niestety jest dość męcząca i monotonna - tylko plotki i plotki. A ja ze względu na jej sposób bycia nic nie wspominałam o moim kochaniusim brzusinku - strasznie nie lubię zamieszania wokół siebie, a jakby się dowiedziała, to całe miasto rodzinne by chuczało od rozbuchanych informacji - pewnie sama dowiedziałabym się, że mam już dwójkę dzidziolinek i trzecie w drodze ;D Zatem dzionek mnie czeka z przeszkodami, ale co tam, bywało gorzej, lepiej żeby teraz plota poszła niż jak nasza królewna skończy roczek :laugh:
Aussi - słoneczko, cały czas myślę o tobie i trzymam kciuki, dbaj o siebie mocno i NIC NIE RÓB!! Forum nie ucieknie, cały czas jesteś z nami w główkach!! Dzidzia jest ważniejsza i ona bardziej cię teraz potrzebuje!!
Paaricia - ty naprawdę szalona jesteś, dobrze, że skończyło się tylko na bolących sutkach!
Co do wózka, to nie zabierałam głosu, bo dostaniemy go w spadku od siorki - jej mały niedługo kończy rok i chcą mu kupić nową spacerówkę, a wózek jest sprawdzony i niezniszczony, więc dla nas jak znalazł. Z tego co sobie poczytałam, to popieram Pamciaw w 100%! Dla mnie gondola jest konieczna, bo maleństwo musi mieć przede wszystkim wygodnie i zdrowo, a nie ładnie! Do tego nigdy nie wiemy kiedy skończą się "chłodne" dni, a w gondoli jest zdecydowanie cieplej! Ja napewno zakupię sobie jeszcze taki miękki śpiworek podszyty wełną owczą - w mojej rodzince miał go każdy dzieciaczek i wszyscy bardzo go chwalili - nie zdażyło się, by ktoś miał na niego uczulenie! Więc ja jestem na niego zdecydowana! Też jestem gorącą zwolenniczką zimowych spacerków - nie mam zamiaru trzymać dzidziolinki w domu, bo to na pewno nie jest zdrowe!
Trzymajcie się cieplusio - Zwłaszcza ty Aussi!!
A ja dzisiaj mam jeszcze ciężką wizytę, przyjeżdża do mnie kumpelka z ogólniaka, niestety jest dość męcząca i monotonna - tylko plotki i plotki. A ja ze względu na jej sposób bycia nic nie wspominałam o moim kochaniusim brzusinku - strasznie nie lubię zamieszania wokół siebie, a jakby się dowiedziała, to całe miasto rodzinne by chuczało od rozbuchanych informacji - pewnie sama dowiedziałabym się, że mam już dwójkę dzidziolinek i trzecie w drodze ;D Zatem dzionek mnie czeka z przeszkodami, ale co tam, bywało gorzej, lepiej żeby teraz plota poszła niż jak nasza królewna skończy roczek :laugh:
Aussi - słoneczko, cały czas myślę o tobie i trzymam kciuki, dbaj o siebie mocno i NIC NIE RÓB!! Forum nie ucieknie, cały czas jesteś z nami w główkach!! Dzidzia jest ważniejsza i ona bardziej cię teraz potrzebuje!!
Paaricia - ty naprawdę szalona jesteś, dobrze, że skończyło się tylko na bolących sutkach!
Co do wózka, to nie zabierałam głosu, bo dostaniemy go w spadku od siorki - jej mały niedługo kończy rok i chcą mu kupić nową spacerówkę, a wózek jest sprawdzony i niezniszczony, więc dla nas jak znalazł. Z tego co sobie poczytałam, to popieram Pamciaw w 100%! Dla mnie gondola jest konieczna, bo maleństwo musi mieć przede wszystkim wygodnie i zdrowo, a nie ładnie! Do tego nigdy nie wiemy kiedy skończą się "chłodne" dni, a w gondoli jest zdecydowanie cieplej! Ja napewno zakupię sobie jeszcze taki miękki śpiworek podszyty wełną owczą - w mojej rodzince miał go każdy dzieciaczek i wszyscy bardzo go chwalili - nie zdażyło się, by ktoś miał na niego uczulenie! Więc ja jestem na niego zdecydowana! Też jestem gorącą zwolenniczką zimowych spacerków - nie mam zamiaru trzymać dzidziolinki w domu, bo to na pewno nie jest zdrowe!
Trzymajcie się cieplusio - Zwłaszcza ty Aussi!!
