No nareszcie zasnął mi na ręku, położyłam go do łóżeczka, ciekawe jak długo pośpi
Co do facetów to ja na szczęście mam swojego przy sobie, chociaż tez późno wraca z pracy, bo o 18:30 ale zawsze troche pouczestniczy w życiu Kacperka i moim
. Jednak tez jest niecierpliwy i strasznie szybko sie denerwuje, potrafi głośno mówić do Małego a nawet jak sie zdenerwuje kiedy Mały płacze potrafi na niego krzyknąć co mnie strasznie wpienia :
Ja zawsze zwracam mu na to uwagę, bo przecież dziecko i tak nie zrozumie, więc po co te nerwy, a jak płacze to znaczy że cos mu dolega. Ach te chłopy.... :
:
:
Kacperek chyba tą niecierpliwość i złość odzidziczył niestety po tatusiu, bo strasznie niecierpliwy jest do jedzenia, jak jest głodny to już natychmiast musi mieć cyca! :
:
Co ja sie mam z tymi chłopami! :
Dziewczynki chyba mnie bierze jakieś przeziębienie
zaczyna boleć mnie gardło i kręcić mnie w nosie
Zaraziłam się chyba od Pawła bo on niedawno mial katar i boje sie teraz żeby Kacper nie zachorował, bo przecież cały czas ma ze mną styczność. Poradźcie mi czym moge sie podkurować i jakie moge wziąć leki karmiąc piersią ???