reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Grudnióweczki u lekarza

reklama
Wróciłam.
Z Malenstwem wszystko dobrze, żyję, serduszko bije, kopie i kręci się jak szalone, nie lubi ucisku głowicy usg i broni sie przed nią rękami i nogami.
Przyczyny krwawien dalej nie znamy! Szyjka bardzo długa, łożysko w porządku, żadnych krwiakow. Nic zdrowa żywa ciąża...
Mam się nie martwić widząc w toalecie brązowe plamienia, bo to stara krew która kiedyś się wynaczynila ( podejrzewa że ok dwóch tyg temu jak byłam przeziębiona i mialam mocny kaszel gdzieś musiało pełna naczynko od wysiłku przy kaszlu ) i teraz organizm się jej pozbywa jak zwykłych odchodów.
Czasami tak jest! Ot co się dowiedziałam. W sumie wszystko to wiem i słyszę co wizytę. Ale wciąż się martwię.
Lekarz mnie bardzo uspokajal mówił że tak się zdarza, w środku nic się z dzieckiem złego nie dzieje i zdrowo rośnie i się rozwija. Mam być spokojna.
Oczywiście odpoczywać ile wlezie i zero sexu. ( a ostatnio kuzwa mam taką chcice, ostatni raz bzykalismy się chyba jak dziecko zrobiliśmy 4 kwietnia!!!!!)
Kuźwa zarośnie mi szparka [emoji23][emoji6][emoji6][emoji6], albo zrobię się ciasna jak dziewica [emoji23][emoji16][emoji16]
Powiedział że nie jest źle i nawet pozwolił wychodzić na spacery z meżem pod opieką.
Czyli muszę wyluzowac. Tłumaczył że czasami kobiety plamia ale to nie znaczy że serce dziecka przestało bić. Że większą krzywdę robię sobie i dziecku swoim zamartwianiem. Mam zacząć cieszyć się zdrowa ciąża. Która tylko troszkę bardziej i częściej musi być pod obserwacją. I nawet gdyby plamien nie było to też bym była częściej na wizytach i była by to ciąża wysokiego ryzyka ze względu na problemy w dwóch wcześniejszych ciazach.
Obiecal że zrobi wszystko abym donosiła zdrowe dziecko. A jak bardzo cos będzie mnie martwić to dał nr do polskiej położnej i swój nr prywatny. Gdyby coś się złego działo ( w co on absolutnie nie wierzy) mam dzwonić nawet w środku nocy.
Hymmm czyzbym trafiła na naprawdę spoko gościa i lekarza z powołania.
Kurcze po rozmowie z nim bardzo mi ułożyło.

Tak bardzo sie bałam, normalnie tak sobie wkręcilam że byłam pewna ze ciaza obumarla.

Że nawet jak mi powiedział, że cos tam między nogami widać ( chyba chłopak ale on nie jest jeszcze pewien) (niby siusiak między nogami, ale z drugiej strony jak przejechał powiedział że to może być też pepowina i sam zglupial.) to nawet smutno mi nie było. Żylam chwilą ze maleństwo moje wogole żyje.
Teraz jak ochlonelam to trochę mi przykro. [emoji17]
Kolejna wizytę mam 13 07 więc znowu napierać będę żeby zaglądał między nogi.

Tak czy siak trochę przykro ze szansę nasze na corcie zmalały, jednak mimo wszystko radość ze dziecko żyje jest większa.

Nie mam fotki i kompletnie niewiem czemu [emoji33][emoji35], ale to już nie ważne.
Wymiarów też nie znam wiem tyle że maleństwo jest wymiarowo odpowiednie do wieku ciąży.
Nie pozostało mi nic innego jak poprostu wyluzowac.

Napisane na D6503 w aplikacji Forum BabyBoom
Joshi zasuwaj na ebay i tam 50 euro i masz fetal doppler to jest ten detektor tetna. Bo sie wykonczysz a tak jak ja posluchasz serduszka i sie uspokoisz:) bardzo sie ciesze ze u was wszystko dobrze. Rozumiem doskonale Twoj strach. Jak mi sie krwial przez 6 tyg oczyszczal i plamilam i krwawilam ba zmiane to myslalam ze do glowy dostane i latalam kilka razy do szpitala i gina na kontrolę. Teraz jak nie czuje ruchow to na minute slucham serduszka i sie uspokajam.

Jak bedziess chciala pogadać czy cos to na facebooku na mesengerze jestem caly czas dostepna. W znajomych mnie masz ;)


 
Super, że się uspokoiłaś. Wiedziałam, że na pewno tak bedzie. No i super, że lekarz z powołania i taki cierpliwy jest wobec Twoich lęków.
A co do płci, to sam powiedział, że nie jest pewien. U mnie analogiczna sytuacja: niby na wizycie lekarka coś tam widziała między nogami, ale sama nie była pewna. A skoro nie była pewna, to to nic nie znaczy i wciąż takie same szanse na córcię jak i synka.
Pamietacie dziewczyny jak ja w 14 tyg dwa razy na kontroli bylam i bym mogla przysiegacbze siusiaka widzialam. Nawet wam pisałam ze Benjamin bedzie. A teraz dwoch różnych lekarzy mi o dziewczynce mowilo :)


 
Dzięki dziewczyny. Jestem spokojna.

Anetka Co do dopplera, właśnie czekam na odp bo jakieś 5 km od nas babka ma na sprzedaż za 30 e. Jak się odezwie to mój pojedzie i mi weźmie jeszcze dziś.

Co do plam na twarzy, ja mam wokoło ust na brodzie, trochę wygląda jakbym brudna była [emoji6][emoji6], ale mój mi mówi że ponoć w we wcześniejszych ciazach też tak miałam. Pod makeupem nic nie widać i jest git [emoji6]

Co do płci, fakt bardzo marzę o corci, to by było takie nasze dopełnienie, bo wiem że czwartego dziecka nie mamy już w planie a dwóch kochanych synów już mam, no brakuje mi tylko tej córeczki.
Ale jak patrzę na te moje plamienia i jak to przeżywam co wizyta w ubikacji, poprostu chce i kocham nad Zycie to dziecko i choćby miałbyc trzeci chłopczyk, będzie równie mocno kochane bo jest nasze, świadomie zrobione i wyczekane. Ważne że to male serduszko które pod swoim sercem noszę wciąż bije dla mamy bez względu na płeć.

Co do pomyłek lekarzy, coś o tym wiem i choćby lekarz mówił na 100% kto to jest uwierzę tak czy siak dopiero na rękach jak zobaczę po urodzeniu [emoji23]


Napisane na D6503 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Dzięki dziewczyny. Jestem spokojna.

Anetka Co do dopplera, właśnie czekam na odp bo jakieś 5 km od nas babka ma na sprzedaż za 30 e. Jak się odezwie to mój pojedzie i mi weźmie jeszcze dziś.

Co do plam na twarzy, ja mam wokoło ust na brodzie, trochę wygląda jakbym brudna była [emoji6][emoji6], ale mój mi mówi że ponoć w we wcześniejszych ciazach też tak miałam. Pod makeupem nic nie widać i jest git [emoji6]

Co do płci, fakt bardzo marzę o corci, to by było takie nasze dopełnienie, bo wiem że czwartego dziecka nie mamy już w planie a dwóch kochanych synów już mam, no brakuje mi tylko tej córeczki.
Ale jak patrzę na te moje plamienia i jak to przeżywam co wizyta w ubikacji, poprostu chce i kocham nad Zycie to dziecko i choćby miałbyc trzeci chłopczyk, będzie równie mocno kochane bo jest nasze, świadomie zrobione i wyczekane. Ważne że to male serduszko które pod swoim sercem noszę wciąż bije dla mamy bez względu na płeć.

Co do pomyłek lekarzy, coś o tym wiem i choćby lekarz mówił na 100% kto to jest uwierzę tak czy siak dopiero na rękach jak zobaczę po urodzeniu [emoji23]


Napisane na D6503 w aplikacji Forum BabyBoom

No właśnie ja mam brązowe pod kacikami ust jakbym się nuttella wysmarowaną, i jeszcze dzień w dzień skóra schodzi. W pierwszej ciąży około 20 tygodnia wyszły plamy, teraz już w 6 tyg.
Jezu jakiego ja mam stresa co do płci.
To też moje ostatnie dziecko, nie stać nas na więcej :) tak bywa.
Noiooooooooooo joshi kiedy masz wizyte i się dowiesz????
 
No właśnie ja mam brązowe pod kacikami ust jakbym się nuttella wysmarowaną, i jeszcze dzień w dzień skóra schodzi. W pierwszej ciąży około 20 tygodnia wyszły plamy, teraz już w 6 tyg.
Jezu jakiego ja mam stresa co do płci.
To też moje ostatnie dziecko, nie stać nas na więcej :) tak bywa.
Noiooooooooooo joshi kiedy masz wizyte i się dowiesz????
Dziś byłam [emoji6], no i lekarz sam zglupial [emoji23]
Prawdopodobnie trzeci synu nam rośnie. Ale jak przesunął głowice usg trochę w drugą stronę to już siusiak przestał być siusiakiem a pepowina [emoji33]
Ja widziałam coś między nogami, ale co to było to ja już niewiem
Kolejna wizy13.07 znowu będę pytać co tam widać!


Napisane na D6503 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Joshi cieszę się z pozytywnych wieści i trzymam kciuki za dziewuszke.

Plam nie mam ale opaliłam buzię i wszystkie blizny po trądziku widać. Bb krem zakrywa wszystko.

cb7wugpju04jz4q8.png
 
reklama
Do góry