reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Grudniowe mamy 2023 🎅

reklama
Dziewczyny. Pracuje w żłobku. Według was to bezpieczna praca w ciąży (dźwiganie, kucanie, schylanie, choroby, stres)? Zastanawiam się czy po tym jak lekarz powie że wszystko w porządku z dzieckiem czy nie iść na zwolnienie bo trochę się stresuje i dzieci też są nieprzewidywalne. I jak wygląda sprawa ze zwolnieniem. Niby nie można zwolnic kobiety w ciąży ale różnie się czyta w internecie a propo od którego tygodnia...
Na twoim miejscu zastanowiła bym się nad zwolnieniem. Po pierwsze ciągłe choroby po drugie dźwiganie, po trzecie są sytuacje, których nie jesteśmy w stanie przewidzieć ktoś Cię kopnie w brzuch uderzy nawet niechcący. Zdaje sobie sprawę, że takie sytuacje mogą się wydarzyć również w domu i nie zachęcam Cię do owijania się w folię bombelkową i czekania do terminu, ale jeśli można ograniczyć jakieś ryzyko dla dobra ciąży to ja jestem zdania że warto skorzystać z takiej możliwości.
 
Nie przechodziłaś ani nie szczepiłaś się na ospę?
Nie jest prawdą to, że osoby które miały ospę nie zarażą się już ponownie tym wirusem. Patogen wnikając do organizmu po raz pierwszy wywołuję ospę wietrzną u dzieci oraz dorosłych. Wirus pozostaje w organizmie i przechodzi w stan uśpienia. Uaktywnia się w sytuacjach obniżonej odporności. Jego reaktywacja wywołuje półpasiec. W skrócie jak chorowałas na ospę, a masz kontakt z osobą chorą na ospę i Twoja odporność jest obniżona to możesz zachorować na półpasiec. Mojej koleżanki siostra to miała i mówiła, że o wiele gorsze od ospy.
 
reklama

Podobne tematy

Do góry