reklama
Klaudiaa123
Zaangażowana w BB
- Dołączył(a)
- 22 Styczeń 2017
- Postów
- 138
Myślę, że wróci chęć Ja w pierwszej ciąży nie mogłam patrzeć na mięso nawet na obrazku, albo tv, bo od razu miałam odruch wymiotny Teraz aż tak źle nie jest, ale cały czas rażą mnie różne zapachy. Muszę szybko lodówkę zamykać, a robienie obiadu dla rodziny to też często męczarnia. Powoli mam nadzieję, że będzie mijało. Wszystko przez hormony..ciekawe jak to będzie po ciąży czy od razu będziesz miała ochotę na mięso czy nie
Emmiliaa
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 19 Listopad 2018
- Postów
- 1 522
chyba najgorzej z tym obiadem. Ja na szczęście takich problemów nie mam od niczego nie nie odrzuciło ani w tej ciąży ani poprzedniej.Myślę, że wróci chęć Ja w pierwszej ciąży nie mogłam patrzeć na mięso nawet na obrazku, albo tv, bo od razu miałam odruch wymiotny Teraz aż tak źle nie jest, ale cały czas rażą mnie różne zapachy. Muszę szybko lodówkę zamykać, a robienie obiadu dla rodziny to też często męczarnia. Powoli mam nadzieję, że będzie mijało. Wszystko przez hormony..
Ja od 2 miesięcy nie tknęłam mięsa [emoji3061]Ja dzisiaj sama siebie przeklinam .. stwierdziłam że spróbuję zjeść kawałek mięsa bo może już mi przeszło z tymi wymiotami ale jednak nie pomyliłam . Wczoraj zjadłam a dzisiaj od rana wymioty , już sama żółć i brak totalnych sił . Teraz mięsa chyba nie ruszę do końca ciąży albo i swojego życia [emoji15]
Ciąża to ciekawy stan, ja z kolei nigdy nie byłam jakąś straszną "mięsiarą", a teraz mam taką ochotę na kabanosy, kiełbasę, parówki, że aż sama siebie nie poznaję . Z kolei jak normalnie kawę ubóstwiam w każdej wersji, tak w ciąży całkiem mnie odrzuciło i dopiero teraz powoli wraca mi ochota. A już miałam wrażenie, że nigdy więcej jej nie tknę
Podobno do mięsa ciągnie z chłopczykiem, ale to tylko takie pogadanki [emoji4]Ciąża to ciekawy stan, ja z kolei nigdy nie byłam jakąś straszną "mięsiarą", a teraz mam taką ochotę na kabanosy, kiełbasę, parówki, że aż sama siebie nie poznaję [emoji23]. Z kolei jak normalnie kawę ubóstwiam w każdej wersji, tak w ciąży całkiem mnie odrzuciło i dopiero teraz powoli wraca mi ochota. A już miałam wrażenie, że nigdy więcej jej nie tknę [emoji28]
Ja raz trafiłam w ciemną część i internetu gdzie podobno nawet włosy na nogach mogą sugerować płeć [emoji23]
Tak, tak, słyszałam to już od rodziny . Płeć poznam pewnie na kolejnej wizycie w lipcu, ale jak narazie mam 50/50, bo mój lekarz prowadzący skłania się ku chłopcu, a ginekolog który robił badanie prenatalne powiedział, że raczej dziewczynka. I bądź tu mądraPodobno do mięsa ciągnie z chłopczykiem, ale to tylko takie pogadanki [emoji4]
Ja raz trafiłam w ciemną część i internetu gdzie podobno nawet włosy na nogach mogą sugerować płeć [emoji23]
O rany, o teorii z włosami nie słyszałam.. aż mnie zaciekawiłaś
Maria0
Początkująca w BB
- Dołączył(a)
- 13 Czerwiec 2021
- Postów
- 19
A w którym tygodniu ciąży się zaszczepilas?Ja byłam dzisiaj na szczepieniu mam nadzieje ze będzie wszystko ok i nie dostanę gorączki ale jak na razie to czuje się dobrze
U mnie żadnych podejrzeń póki co, tylko pupsko chętnie wystawia [emoji23]Tak, tak, słyszałam to już od rodziny . Płeć poznam pewnie na kolejnej wizycie w lipcu, ale jak narazie mam 50/50, bo mój lekarz prowadzący skłania się ku chłopcu, a ginekolog który robił badanie prenatalne powiedział, że raczej dziewczynka. I bądź tu mądra [emoji3166]
O rany, o teorii z włosami nie słyszałam.. aż mnie zaciekawiłaś [emoji23]
5 lipca wizyta dopiero [emoji3061]
reklama
Maria0
Początkująca w BB
- Dołączył(a)
- 13 Czerwiec 2021
- Postów
- 19
Ja idę jutro na wizytę, ostatnio było widać na usg, że będzie chłopczyk, a jutro wszystko się potwierdzi. A moja intuicja podpowiadała cały czas, że dziewczynka.U mnie żadnych podejrzeń póki co, tylko pupsko chętnie wystawia [emoji23]
5 lipca wizyta dopiero [emoji3061]
Podziel się: