reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Grudniowe mamy 2021

Tak [emoji4] ale ja powiedziałam mu zgodnie z prawdą, że czułam się zaniedbywana przez tamtego
Rozumiem :) U mnie taka sytuacja, że lekarka z której chce zrezygnować oraz lekarz do którego mam zamiar chodzić pracują w jednym szpitalu 😂 I nie wiem czy mówić prawdę, czy coś w stylu, że godziny mi nie odpowiadają 😂
 
reklama
Rozumiem :) U mnie taka sytuacja, że lekarka z której chce zrezygnować oraz lekarz do którego mam zamiar chodzić pracują w jednym szpitalu [emoji23] I nie wiem czy mówić prawdę, czy coś w stylu, że godziny mi nie odpowiadają [emoji23]
Jeśli boisz się, że to dotrze do poprzedniego lekarza to coś wymyśl [emoji4] u mnie nie miało to znaczenia bo gorszy lekarz i tak nie pracował w szpitalu [emoji4]
 
Dziewczyny odczuwacie pobolewanie brzucha/podbrzusza? Ja od kilku dni mam takie lekkie bóle, trochę jak przed okresem i jakieś kłucie raz z jednej strony, raz z drugiej. Ponoć to normalne, ale ja przez te leki które muszę brać jestem chyba trochę przewrażliwiona na tego typu objawy 🙈😅
 
Tak
Dziewczyny odczuwacie pobolewanie brzucha/podbrzusza? Ja od kilku dni mam takie lekkie bóle, trochę jak przed okresem i jakieś kłucie raz z jednej strony, raz z drugiej. Ponoć to normalne, ale ja przez te leki które muszę brać jestem chyba trochę przewrażliwiona na tego typu objawy 🙈😅
Tak, od pierwszego dnia ciąży 😱 masakra, a miało być tak pięknie ;)
 
Dziewczyny odczuwacie pobolewanie brzucha/podbrzusza? Ja od kilku dni mam takie lekkie bóle, trochę jak przed okresem i jakieś kłucie raz z jednej strony, raz z drugiej. Ponoć to normalne, ale ja przez te leki które muszę brać jestem chyba trochę przewrażliwiona na tego typu objawy 🙈😅
Prawdę mówiąc odczuwałam do około 10 tygodnia. Teraz (13+2) już nie. Choć podejrzewam, że ból może jeszcze wrócić.
 
Dziewczyny odczuwacie pobolewanie brzucha/podbrzusza? Ja od kilku dni mam takie lekkie bóle, trochę jak przed okresem i jakieś kłucie raz z jednej strony, raz z drugiej. Ponoć to normalne, ale ja przez te leki które muszę brać jestem chyba trochę przewrażliwiona na tego typu objawy 🙈😅
mnie wcześniej brzuch bolał od tego ze w środku wszystko rośnie. Teraz tez mam bóle ale raczej krótko trwają i czasami mnie kłuje ale wydaje mi się ze to dzieciaczek pcha się czasami w różne miejsca. Czasami jak wieczorem siedzę sobie i nabiorę dużo powietrza to czuje takie uderzenie w brzuch 😊
 
Witam Was wszystkie dziewczyny 😊 dopiero do Was dołączam, bo pierwszą ciąże poroniłam w lutym i wolałam jeszcze na takich wątkach się nie udzielać.
Dziś jesteśmy 11+2 i wstępny termin na 21.12 😊
Ciąża od początku na lekach- heparyna, luteina. Pewne przeboje już były, ale najważniejsze że jak dotąd wszystko jest na dobrej drodze 😊
Ooo @Zagadka19 jesteś wreszcie 💗💗💗 miałam Ci pisać na priv ale napisze tutaj 🙂 mam wyniki Nifty, dziecko jest genetycznie zdrowe i będzie dziewczynka 💗
 
My dzisiaj po plenatarnych ☺️.
Lekarz powiedział że wszystko idealne i wstępnie na 90% córeczka . Pozdrawiamy i dla wszystkich takich pięknych i szczęśliwych wiadomości ❤️❤️ dziękuję że jesteście gdyby nie to forum bym oszalała z niecierpliwości 🥰
 

Załączniki

  • received_2947117698866784.jpeg
    received_2947117698866784.jpeg
    94,2 KB · Wyświetleń: 105
reklama
Dziewczyny odczuwacie pobolewanie brzucha/podbrzusza? Ja od kilku dni mam takie lekkie bóle, trochę jak przed okresem i jakieś kłucie raz z jednej strony, raz z drugiej. Ponoć to normalne, ale ja przez te leki które muszę brać jestem chyba trochę przewrażliwiona na tego typu objawy 🙈😅
Tak, w zasadzie od początk ciąży. Tylko teraz chyba troche częściej, czasami panikuje bo mam krwiaka, ale staram się podejść do tego na chłodno 😊
 
Do góry