reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Grudniowe mamy 2021

Może mały się niżej ułożył i naciska bardziej na pęcherz 🧐
Mój już chyba niżej być nie może i od wielu tygodni często chodzę do toalety, żeby oddać po pare kropelek.
Ja na przemian czuje ucisk i parcie jego główką na dupke, pęcherz i szyjkę 🤦‍♀️ Do bani uczucie
Może tak jak mówisz. Raz mi się wydaje że jest nisko a raz mam go odrazu pod piersiami się nawet zgiąć się nie umiem bo tak uciska.
Masz rację do bani..
Ty tez masz jutro ktg? Dobrze pamiatam? Czy to @KatJak?
 
reklama
Dziewczyny i ja się pochwalę :)
Dziś o 10:17 urodziłam synka Maksa, waga 3920 g, 10 pkt.
Termin ustalony na 18 grudnia, do szpitala miałam się stawić 25 gdyby nic nie ruszyło. Wczoraj wieczorem przeczuwałam, ze coś się zaczyna dziać i ok. 3:50 obudziły mnie bolesne skurcze co 4 min. Weszłam pod prysznic, ale się nie wyciszyły. Zadzwoniłam do swojej położnej, przyjechała mnie zbadać i mówi ze juz 5 cm rozwarcia. Po 6 byliśmy razem z mężem i położna w szpitalu, zrobiono mi szybko wymaz na covid i na porodówkę. Akcja postępowała dobrze, w drugiej fazie skurcze trochę się zmniejszyły i podano mi oksytocyne i po godzinie 10 (ponad godzina parcia) już trzymałam synka w ramionach. To był mój drugi poród, nie ukrywam, ze bolał, ale wydaje mi się, ze łatwiejszy niż pierwszy - mimo, ze córka ważyła 3350g.
Także dziewczyny trzymam za Was mocno kciuki, wszystko jest do przeżycia, a największą nagroda jest dzidzia trzymana w ramionach! Dużo zdrówka i dużo rumianych buziaczków :)
Gratulacje dla Was ❤️❤️
 
Może tak jak mówisz. Raz mi się wydaje że jest nisko a raz mam go odrazu pod piersiami się nawet zgiąć się nie umiem bo tak uciska.
Masz rację do bani..
Ty tez masz jutro ktg? Dobrze pamiatam? Czy to @KatJak?
Ja nie :) do 26 jak nic nie będzie się działo to już nie muszę na ktg jechać.

Co do pęcherza to ja też mam taki ucisk, czesto chodzę do toalety że niby bardzo mi się chce a okazuje się że parę kropel. Więc chyba normalne :)
 
Może tak jak mówisz. Raz mi się wydaje że jest nisko a raz mam go odrazu pod piersiami się nawet zgiąć się nie umiem bo tak uciska.
Masz rację do bani..
Ty tez masz jutro ktg? Dobrze pamiatam? Czy to @KatJak?
Jop, mam jutro ktg ostatnie przed szpitalem 😄
Pod piersiami to pewnie dno macicy czujesz, ja również czuje tam duzy ucisk. Największe wygibasy są jak się golę tam na dole, to dopiero jest jazda z lusterkiem, bo przez brzuch nic nie widać a i schylic się nie można, bo właśnie dno macicy napiera na organy 😅
 
Jop, mam jutro ktg ostatnie przed szpitalem 😄
Pod piersiami to pewnie dno macicy czujesz, ja również czuje tam duzy ucisk. Największe wygibasy są jak się golę tam na dole, to dopiero jest jazda z lusterkiem, bo przez brzuch nic nie widać a i schylic się nie można, bo właśnie dno macicy napiera na organy 😅
No może 😔 ja to już wszystko wszędzie czuje i wszystko mi przeszkadza 😅
No depilacja to jest masakra ale weź se paznokcie w nogach obetnij 😂 wszystkie krzywe
 
Ja nie :) do 26 jak nic nie będzie się działo to już nie muszę na ktg jechać.

Co do pęcherza to ja też mam taki ucisk, czesto chodzę do toalety że niby bardzo mi się chce a okazuje się że parę kropel. Więc chyba normalne :)
No to chyba normalnie skoro też tak macie. Najgorsze jak w nocy mnie zrywa i trzeba się z łóżka wygramolić bo masz wrażenie że się posikasz a tam 3 kropki poleca i to całe siekanie... 😒😒
 
Dziewczyny i ja się pochwalę :)
Dziś o 10:17 urodziłam synka Maksa, waga 3920 g, 10 pkt.
Termin ustalony na 18 grudnia, do szpitala miałam się stawić 25 gdyby nic nie ruszyło. Wczoraj wieczorem przeczuwałam, ze coś się zaczyna dziać i ok. 3:50 obudziły mnie bolesne skurcze co 4 min. Weszłam pod prysznic, ale się nie wyciszyły. Zadzwoniłam do swojej położnej, przyjechała mnie zbadać i mówi ze juz 5 cm rozwarcia. Po 6 byliśmy razem z mężem i położna w szpitalu, zrobiono mi szybko wymaz na covid i na porodówkę. Akcja postępowała dobrze, w drugiej fazie skurcze trochę się zmniejszyły i podano mi oksytocyne i po godzinie 10 (ponad godzina parcia) już trzymałam synka w ramionach. To był mój drugi poród, nie ukrywam, ze bolał, ale wydaje mi się, ze łatwiejszy niż pierwszy - mimo, ze córka ważyła 3350g.
Także dziewczyny trzymam za Was mocno kciuki, wszystko jest do przeżycia, a największą nagroda jest dzidzia trzymana w ramionach! Dużo zdrówka i dużo rumianych buziaczków :)
Gratulacje ♥️
 
reklama
Jop, mam jutro ktg ostatnie przed szpitalem 😄
Pod piersiami to pewnie dno macicy czujesz, ja również czuje tam duzy ucisk. Największe wygibasy są jak się golę tam na dole, to dopiero jest jazda z lusterkiem, bo przez brzuch nic nie widać a i schylic się nie można, bo właśnie dno macicy napiera na organy 😅
Mnie to już mąż goli hahaha bo nie chce mi się już gimnastykować.
No może 😔 ja to już wszystko wszędzie czuje i wszystko mi przeszkadza 😅
No depilacja to jest masakra ale weź se paznokcie w nogach obetnij 😂 wszystkie krzywe
Paznokcie to też ciężka sprawa 😁 ja się boje ze w końcu zaczną mi wrastać bo tak niechlujnie obcięte 😂
No to chyba normalnie skoro też tak macie. Najgorsze jak w nocy mnie zrywa i trzeba się z łóżka wygramolić bo masz wrażenie że się posikasz a tam 3 kropki poleca i to całe siekanie... 😒😒
Dokładnie to samo. Taki ucisk aż trudno się ruszyć a tam kilka kropel hehe



Powiem Wam że dziś się narobiłam bo szykowałam mężowi wigilię pracownicza. Niby wszystko było do odgrzania tylko ale się napracowałem , dopiero się położyłam :) jak zacznę rodzic to będzie ich wina 🤭
 
Do góry