Dziecko płacze zdecydowanie po tym jak już jest całe na świecie i u mnie to było jak już córka leżała na mnie. Jak wyjdzie główka to reszta luzik, przecież główka jest największa i najcięższa. Trochę czytam z przerażeniem o tym że można nie dać znieczulenia do łyżeczkowania
![Face screaming in fear :scream: 😱](https://cdn.jsdelivr.net/joypixels/assets/8.0/png/unicode/64/1f631.png)
Sama miałam łyżeczkowanie i specjalnie przyszedł anestezjolog do znieczulenia ogólnego. Do szycia krocza i szyjki znieczulenie miejscowe i szył oczywiście lekarz. A i jeszcze co do łożyska to mi też położna kazała przeć ale nie miałam już skurczy żeby je urodzić, przynajmniej nie pamiętam. Siły też już nie miałam żeby je wyprzeć z siebie i pamiętam że położna je tak wyciągała delikatnie żeby mi pomóc. Może to już była inna rodząca?
![Winking face :wink: 😉](https://cdn.jsdelivr.net/joypixels/assets/8.0/png/unicode/64/1f609.png)
Czasem ktoś wpada na porodówkę nagle