reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Grudniowe mamy 2021

Ja też miałam problem z nadopiekuńczą mamą. Potrafiła dzwonić co 5 minut, pytać co zjadłam, jak się czuję, gdzie jestem, czy mam gorączkę, czy boli mnie gardło itd.
Kiedy sama się przeziębiła, to robiłam dokładnie tak samo - strasznie się wściekła na mnie, ale zrozumiała przekaz 😂
Może tak warto zagrać z babcią? Dzwoń do niej co chwilę z dobrymi radami i z troską.

u mnie rodzina dzieli się na: jedz za dwoje, przytyj nawet 20kg, bo tak jest zdrowo.
Druga część: na pewno chcesz tyle jeść? Nie roztyj się, bo później będziesz miała problem z zrzuceniem 😂

i ta część rodziny od tycia jest przerażona, że schudłam 4 kg i nie biorę kompleksu witaminek dla ciężarnych (biorę tylko te zaleceń) 😂
A powiem Ci, że spróbuję 😂 Szkoda, że wcześniej na to nie wpadłam😁😁
Ogólnie myślałam, że te historie z tymi "dobrymi radami" są przesadzone, ale odkąd zaszłam w ciążę to się przekonałam o tym jak bardzo prawdziwe one są 😂 Teraz pozostało mi jeszcze czekać na pierwsze "Gdzie ma czapeczkę?!" 😂😂😂
 
reklama
A powiem Ci, że spróbuję 😂 Szkoda, że wcześniej na to nie wpadłam😁😁
Ogólnie myślałam, że te historie z tymi "dobrymi radami" są przesadzone, ale odkąd zaszłam w ciążę to się przekonałam o tym jak bardzo prawdziwe one są 😂 Teraz pozostało mi jeszcze czekać na pierwsze "Gdzie ma czapeczkę?!" 😂😂😂
Ja przez dobre rady chciałam odwołać ślub. Modliłam się, żeby był pełny lockdown, żebym nie musiała się więcej wkur… 😂😂😂
Ostatecznie wyszło dobrze 😂

ja już miałam aferę o niedrapki, bo zapytałam, ale po co to dziecku? U mnie nikt nigdy tego nie kupował i żyjemy bez blizn po podrapanych twarzach 😂 rozpętało się piekło…
 
Dziewczyny odczuwacie pobolewanie brzucha/podbrzusza? Ja od kilku dni mam takie lekkie bóle, trochę jak przed okresem i jakieś kłucie raz z jednej strony, raz z drugiej. Ponoć to normalne, ale ja przez te leki które muszę brać jestem chyba trochę przewrażliwiona na tego typu objawy 🙈😅
jak w pierwszej ciąży nic nie czułam tak w tej tak, szczególnie po karmieniu córki,
To już im mówiłam ... Ale jeszcze jak by to były spokojne rady to ok zaakceptowała bym ale tu są pretensje i krzyki na moją osobę .
Hej Poziomka, mega Ci współczuję nigdy nie doświadczyłam takich postaw z niczyjej strony. To musi być ciężkie doświadczenie szczególnie że słuchasz tego od najbliższych osób. Tak jak dziewczyny wyżej napisały, tylko rozmowa coś może zmienić. Myślę że powinnaś postawić granice których nikt nie może przekroczyć, one już je przekroczyły, ale postaw je może ponownie i jeżeli je przekroczą to po prostu niech poniosą jakieś konsekwencje? Wszystko zależy od tego jak blisko jesteś z nimi, czy są Ci mega bliskie I Cię ranią czy nie macie jakiś bliższych stosunków i się wpindalają Ci w życie.
Teraz jest czas gdy potrzebujesz wsparcia i spokoju a nie krzyku czy jakiś roszczeń bezpodstawnych. Czy jesteś w tym sama czy może jest ktoś kto może Cię w tym wesprzeć?
 
Gotita, sorry ja i moje zdolności coś mi wycięło wiadomość. Ja teraz odczuwam dyskomfort w dole brzucha, nie cały czas ale zdarza się często. Myślę że jest to tym bardziej intensywne dlatego że wciąż karmię córkę.
 
Ja przez dobre rady chciałam odwołać ślub. Modliłam się, żeby był pełny lockdown, żebym nie musiała się więcej wkur… [emoji23][emoji23][emoji23]
Ostatecznie wyszło dobrze [emoji23]

ja już miałam aferę o niedrapki, bo zapytałam, ale po co to dziecku? U mnie nikt nigdy tego nie kupował i żyjemy bez blizn po podrapanych twarzach [emoji23] rozpętało się piekło…
My niedrapek nie używaliśmy bo wychodzimy z założenia, że to odcinanie dziecka od bodźców. Też było zdziwienie i nakłanianie ("jak nie macie to chociaż skarpetki mu na rączki załóżcie")
 
My niedrapek nie używaliśmy bo wychodzimy z założenia, że to odcinanie dziecka od bodźców. Też było zdziwienie i nakłanianie ("jak nie macie to chociaż skarpetki mu na rączki załóżcie")
Niech sami sobie skarpetki na rączki pozakładają i zobaczą, czy nie będą ich wkurzać 😂

jak jest u Was z wagą? Jutro zaczynam 15 tc. Na początku ciąży ważyłam 61 kg. W dwa miesiące spadło od 57 i przez cały czas utrzymuję taką wagę. Powinnam już zacząć przybierać na wadze, czy jeszcze się nie przejmować?
Nie głodzę się, ale też nie jem więcej, niż przed ciążą. W sumie to może nawet jem trochę mniej, bo więcej mi się nie „mieści” 😬 W piątek idę do lekarza, to go o to dopytam.
 
Niech sami sobie skarpetki na rączki pozakładają i zobaczą, czy nie będą ich wkurzać 😂

jak jest u Was z wagą? Jutro zaczynam 15 tc. Na początku ciąży ważyłam 61 kg. W dwa miesiące spadło od 57 i przez cały czas utrzymuję taką wagę. Powinnam już zacząć przybierać na wadze, czy jeszcze się nie przejmować?
Nie głodzę się, ale też nie jem więcej, niż przed ciążą. W sumie to może nawet jem trochę mniej, bo więcej mi się nie „mieści” 😬 W piątek idę do lekarza, to go o to dopytam.
ja przed ciaza ważyłam ok 55 teraz ok 57 od dłuższego czasu. Na samym początku bardzo dużo jadłam i wtedy przytyłam teraz już mi się nie chce tak jeść i szybko jestem pełna. W poprzedniej ciąży mało jadłam a i tak przytyłam 20 kg 😊
 
Niech sami sobie skarpetki na rączki pozakładają i zobaczą, czy nie będą ich wkurzać 😂

jak jest u Was z wagą? Jutro zaczynam 15 tc. Na początku ciąży ważyłam 61 kg. W dwa miesiące spadło od 57 i przez cały czas utrzymuję taką wagę. Powinnam już zacząć przybierać na wadze, czy jeszcze się nie przejmować?
Nie głodzę się, ale też nie jem więcej, niż przed ciążą. W sumie to może nawet jem trochę mniej, bo więcej mi się nie „mieści” 😬 W piątek idę do lekarza, to go o to dopytam.

U mnie 14+2, w pewnym momencie na wadze było +3kg, ostatnio jak się ważyłam schudłam 1kg, więc obecnie jestem 2kg na plusie 😉. Mam nadzieję, że za dużo nie przytyję, póki co jem tak, jak jadłam przed ciążą
 
Niech sami sobie skarpetki na rączki pozakładają i zobaczą, czy nie będą ich wkurzać 😂

jak jest u Was z wagą? Jutro zaczynam 15 tc. Na początku ciąży ważyłam 61 kg. W dwa miesiące spadło od 57 i przez cały czas utrzymuję taką wagę. Powinnam już zacząć przybierać na wadze, czy jeszcze się nie przejmować?
Nie głodzę się, ale też nie jem więcej, niż przed ciążą. W sumie to może nawet jem trochę mniej, bo więcej mi się nie „mieści” 😬 W piątek idę do lekarza, to go o to dopytam.
U mnie początek 16. tygodnia, do 12-13 przytyłam 2kg (BMI w normie), od kilku tygodni nic, w necie są kalkulatory ile mniej-więcej powinno się tyć i wg mojego powinnam 0kg w pierwszym trymestrze i potem 2 i 3 trymestr po 0.5kg na tydzień :D
 
reklama
U mnie początek 16. tygodnia, do 12-13 przytyłam 2kg (BMI w normie), od kilku tygodni nic, w necie są kalkulatory ile mniej-więcej powinno się tyć i wg mojego powinnam 0kg w pierwszym trymestrze i potem 2 i 3 trymestr po 0.5kg na tydzień :D
Ja powinnam około 2 kg już przytyć, a schudłam 4 😂
Były dni, że prawie niczego nie jadłam.
 
Do góry